Reklama

Niedziela Wrocławska

“Zapisałeś piękną kartę w historii kościoła wrocławskiego” - pogrzeb ks. inf. Leona Czai.

Przemawia brat zmarłego ks. infułata

ks. Łukasz Romańczuk

Przemawia brat zmarłego ks. infułata

Dziś we wrocławskiej Katedrze pożegnano śp. ks. inf. Leona Czaję. Uroczystościom pogrzebowym przewodniczył ks. Abp Józef Kupny, metropolita wrocławski.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przed rozpoczęciem Mszy św. pogrzebowej, w imieniu wszystkich pracowników Kurii Metropolitalnej, słowa pożegnalne wypowiedział ks. Jacek Froniewski, kanclerz Kurii.

- Ksiądz Infułat w naszej instytucji jest postacią “pomnikową”. Kuria była jego drugim domem, bo przepracował w niej 50 lat - mówił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wspomniany został także jubileusz 60-lecia kapłaństwa śp. ks. infułata, która odbyła się 16 lutego 2018 roku. Przytoczone zostały także słowa metropolity wrocławskiego z tamtej uroczystości: “Pragnę wyrazić moją wdzięczność za to, że od początku mojej posługi w Archidiecezji wrocławskiej, mogę liczyć na księdza doświadczenie i posługę jako wikariusza generalnego, pomimo wieku emerytalnego.”

Słowa te potwierdzają wielki wkład i serce jaki śp. kapłan wnosił przez całe swoje kapłańskie życiowe, w swoją codzienną posługę na rzecz Archidiecezji Wrocławskiej.

- A my jak zapamiętamy ks. Leona Czaję? - pytał ks. Froniewski. - Przede wszystkim jako człowieka niezwykle skromnego, mimo wszystkich godności i stanowisk. Wielu z nas doświadczyło jego ogromnej życzliwości, gdy szukaliśmy rady w trudnych sprawach i naszych problemach duszpasterskich. Był człowiekiem taktownym, o wielkiej kulturze osobistej - mówił.

Podczas Mszy św. pogrzebowej za zmarłego kapłana modlili się biskupi Archidiecezji Wrocławskiej: ks. abp Józef Kupny, biskupi pomocniczy: ks. bp Jacek Kiciński, ks. bp Andrzej Siemieniewski, ks. abp senior Marian Gołębiewski oraz ks. bp Ignacy Dec, biskup senior diecezji świdnickiej, a także m.in. ks. inf. Jan Czaja - brat zmarłego, bracia i siostra zmarłego ks. infułata, krewni, wielu kapłanów, siostry zakonne i wierni.

Słowo wstępne do liturgii powiedział ks. kan. Paweł Cembrowicz, proboszcz Katedry wrocławskiej.

- Podczas Mszy św. chcemy dziękować Panu Bogu za każde dobro, które wypełniło się w życiu ks. infułata - mówił.

Reklama

Śp. ks. inf. Leon Czaja był mocno związany z wrocławską Katedrą.

- Przez swoje kapłańskie życie, tutaj w katedrze, ksiądz infułat, sprawował Eucharystię i przychodził na modlitwę - wspominał ks. Cembrowicz.

Homilię wygłosił ks. dr Adam Łuźniak, wikariusz generalny. Rozpoczął je od fragmentu z Konstytucji o Liturgii “Sacrosanctum Consilium” i jej 5. punktu.

- Ten fragment zapisał się w naszej kleryckiej i kapłańskiej pamięci z ściśle związanym wysiłkiem, jaki wkładał ksiądz profesor od liturgiki, by przekazać nam fundamentalne znaczenie tego tekstu dla naszej duchowości - mówił.

Osoba ks. infułata Leona Czai, a także jego posługa były zauważone przez tych, z którymi spotykał się na co dzień.

- Jestem przekonany, że śp. ks. Leon Czaja nie ma nam za złe, że w takim momencie wracamy pamięcią i przywołujemy klimat tamtych spotkań. Obrosły one w legendę, czasami były powodem żartów przy kleryckich spotkaniach i często przywoływane jako wspomnienia w kapłańskim życiu - powiedział kaznodzieja.

Zauważona została miłość do liturgii, zmarłego kapłana. Przywołane zostały także czasy, w których przyszło się formować śp. ks. inf. Czai.

- Był on wykształcony w klimacie pontyfikatu papieża Piusa XII. Został uformowany wobec akcentów teologii rozwijanej w oparciu o przesłanie soboru trydenckiego i soboru watykańskiego I -mówił.

W 1958 roku, kiedy nowo wyświęcony ks. Czaja odprawiał swoją Mszę św. prymicyjną, to sprawowana ona była według Mszału Piusa XII.

- Dla nas studentów teologii (...) była to historia, którą znaliśmy tylko z podręczników historii liturgiki. Dla księdza profesora było to życie - zaznaczył ks. Łuźniak.

Kaznodzieja zwrócił uwagę na czas przemian w Kościele spowodowanych soborem watykańskim II, a także związana z tym reformą liturgii. To właśnie w tym czasie przyszło śp. ks. Czai odbywać studia specjalistyczne.

Reklama

- Młody kapłan musiał stawić czoła nowemu stylowi mówienia o liturgii, nowym akcentom położonym w komentarzach, nowej perspektywie celebracji liturgicznych - podkreślił.

Trwając myślą przy tym fragmencie z życia zmarłego kapłana, kaznodzieja chciał pokazać profesjonalizm i odpowiedzialność wynikającą z przyjęcia tego, co postanowił sobór. Przerodziło się w wiarygodność i kompetencje, które przekładał ks. infułat podczas wykładów.

- Chyba sami czujemy jak wielkie było to zadanie, próbując przejść od wrażliwości teologicznej i duszpasterskiej papieża Jana Pawła II i Benedykta XVI do wrażliwości papieża Franciszka. Sami wiemy, że takie przejście może rodzić napięcie, nawet w całych grupach wiernych - mówił.

Podczas swojego życia i posługi wśród alumnów, ks. inf. Leon Czaja, potrafił zafascynować liturgią młodych adeptów do kapłaństwa.

- W pracy dydaktycznej i w przekazywaniu ducha soboru wsparła ks. Leona fascynacja przedsoborowym ruchem liturgicznym. Owocem tej fascynacji była autentyczna miłość do liturgii - podkreślił.

Umiłowanie liturgii nie wiązało się ze schematycznością, rubrykami, ale ukierunkowane było na Chrystusa.

- Autentyczna miłość do liturgii (...)szczególnie do rzeczywistości żywego, zmartwychwstałego Pana oraz żywego Chrystusowego ciała jakim jest Kościół - zaznaczył.

Podkreślone zostało zaangażowanie ks. inf. Leona Czai w życie archidiecezji. Kaznodzieja przytoczył fakt, że zmarły kapłan posługiwał u boku czterech metropolitów.

- Był lojalnym i szczerym współpracownikiem. Konsekwentny i bardzo uczciwy. Pełni zaangażowany i dzielący się swoją wiedzą kapłańską, teologiczną - mówił.

W swoich dalszych słowach kaznodzieja zauważył, że liturgia kształtowała życie ks. infułata.

- Był też zatroskany o liturgię jako moderator prac Komisji Liturgicznej. Czyniło go to odpowiedzialnym za sprawowanie liturgii w naszych parafiach - powiedział.

Reklama

Nie została pominięta także wrażliwość na wertykalny wymiar Kościoła, który ukazywał się poprzez szacunek do pasterzy diecezji, księży i sióstr zakonnych.

- Potrafił spojrzeć na każdego człowieka z należnym mu szacunkiem, co w ilości prac kurialnych, pełnionych funkcji, wobec zadań jakie podejmował nie było łatwe. Wśród różnych napięć, z którymi przychodzili ludzie z różnych parafii naszej archidiecezji, potrafił uszanować każdą delegację, nawet tę, która miała najmniej racji. Było to dla księdza Leona bardzo dużym wyzwaniem, ale jego życie karmiło się Eucharystią, więc było to dla niego możliwe - zaznaczył.

Kończąc, ks. Adam Łuźniak przytoczył słowa: “Pamiętaj Boże o Twoim słudze, ks. Leonie, którego wezwałeś z tego świata. Spraw, aby ten, który przez chrzest i święcenia prezbiteratu, został włączony w śmierć Twojego Syna, miał również udział w jego zmartwychwstaniu”.

Na zakończenie liturgii, głos zabrał ks. inf. Jan Czaja, brat zmarłego. Podziękował on ks. abpowi Józefowi Kupnemu i wszystkim zgromadzonym na Eucharystii. Swoje podziękowania skierował także do rodziny państwa Szarków, którzy opiekowali się ks. inf. Leonem Czają, kapłanów z diecezji tarnowskiej.

- Dziękuje Tobie bracie Leonie za to, że byłeś i pozostałeś w naszych sercach. Na ciebie zawsze mogliśmy liczyć. Dziękujemy za miłość do każdego z nas, za niezliczone modlitwy i wstawianie się za nami przed Panem Bogiem. Za słowa wsparcia, pociechy i życzliwości- mówił.

Po słowach brata, nastąpiło słowo podziękowania ks. abpa Józefa Kupnego.

- W powojennej historii Archidiecezji wrocławskiej, jednym z najwybitniejszych kapłanów był śp. ks. inf. Leon Czaja. Jego długie życie i posługa kapłańska są jakimś światłem i my jesteśmy z tego dumni - mówił metropolita wrocławski.

Reklama

Ks. Arcybiskup wspominając początki swojej posługi w naszej archidiecezji powiedział:

- Ks. infułat był kimś, kto mnie wprowadził w dziedzictwo i historię archidiecezji. Zawsze mogłem liczyć na jego pomoc. Był człowiekiem prawym, uczciwym, lojalnym, niezwykłej kultury osobistej, pobożny. Potrafił się dzielić z innymi. Wspaniały wzór kapłana - mówił.

Zaznaczając oddanie śp. ks. infułata dla Archidiecezji, ks. abp Kupny zwrócił uwagę na pełnione przez niego funkcje mimo wieku emerytalnego.

- Miał takie poczucie obowiązku, że nawet jak nie musiał, będąc już w Domu Księży Emerytów, on się ubierał i szedł do Kurii - powiedział.

Zwracając się do zmarłego kapłana, ks. Arcybiskup mówił:

- Księże Infułacie, będzie nam Ciebie brakowało. Twojego dobrego słowa, życzliwości, przykładu. Zapisałeś piękną kartę w historii kościoła wrocławskiego.

ks. Jacek Froniewski mówiąc słowo o ks. inf. Leonie Czai wspomniał, że:

Ks. inf. Leon Czaja urodził się 10 lutego 1935 roku we Francji, dokąd wyjechali jego rodzice. Jego rodzinne strony to ziemia tarnowska. Mając 16 lat zgłosił się do wrocławskiego seminarium. Święcenia kapłańskie przyjął z rąk ks. abpa Bolesława Kominka, 16 lutego 1958 roku. Początkowo skierowano go do pracy duszpasterskiej w Minkowicach Oławskich, ale już w sierpniu 1958 roku, został prefektem w seminarium duchownym. Dwa lata później został wysłany na studia na KUL, a następnie do Rzymu, które ukończył w 1968 roku doktoratem z liturgiki. Po powrocie ze studiów posługiwał jako wikariusz katedralny i został jednocześnie wykładowcą liturgiki kształtując liczne generacje przyszłych kapłanów przez 40 lat.

Od roku 1970 rozpoczął pracę w Kurii. Najpierw jako sekretarz, a następnie kierownik Wydziału Duszpasterskiego. Pełnił rozliczne funkcje w różnych komisjach i ciałach kolegialnych naszej archidiecezji. W roku 2003 został mianowany kanclerzem Kurii, a rok później Wikariuszem Biskupim ds. Sakramentów Świętych. Od roku 2012, praktycznie prawie do śmierci, pełnił funkcję Wikariusza Generalnego.

Reklama

Kiedy w roku 2017 chciał złożyć rezygnację z urzędu, ze względu na wiek, ks. abp Józef Kupny, metropolita wrocławski poprosił go o pozostanie na urzędzie ze względu na jego ogromne doświadczenie i zasługi dla naszej Archidiecezji.

Ks. infułat Leon Czaja został pochowany na cmentarzu przy ul. Bujwida.

GALERIA ZDJĘĆ Z POGRZEBU


Podziel się:

Oceń:

+1 0
2020-09-30 16:15

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Archiwum prywatne

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Więcej ...

Pamiętają o tych, którzy walczyli o wolność

2024-04-26 10:14
Składając wizytę w Słubicach, prezes IPN wyraził wdzięczność organizatorom projektu

Karolina Krasowska

Składając wizytę w Słubicach, prezes IPN wyraził wdzięczność organizatorom projektu

Słubicki Panteon Pamięci Żołnierza Polskiego otrzyma wsparcie Instytutu Pamięci Narodowej.

Więcej ...

Kard. Stanisław Dziwisz kończy 85 lat

2024-04-26 23:45

Karol Porwich/Niedziela

Kard. Stanisław Dziwisz był przez 39 lat najbliższym współpracownikiem Karola Wojtyły, najpierw jako sekretarz arcybiskupa krakowskiego, a następnie osobisty sekretarz Ojca Świętego. Jako metropolita krakowski w latach 2005 – 2016 pełnił rolę strażnika pamięci Jana Pawła II i inicjatora wielu dzieł jemu poświęconych. Zwieńczeniem jego posługi była organizacja Światowych Dni Młodzieży Kraków 2016, które zgromadziły 2, 5 mln młodych z całego świata.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Oświadczenie diecezji warszawsko-praskiej ws. księdza...

Kościół

Oświadczenie diecezji warszawsko-praskiej ws. księdza...

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Bóg daje nam miłość, wolność i nieskończenie więcej

Wiara

Bóg daje nam miłość, wolność i nieskończenie więcej

Watykan: Msza św. w 10. rocznicę kanonizacji Jana Pawła...

Kościół

Watykan: Msza św. w 10. rocznicę kanonizacji Jana Pawła...

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Kościół

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Kościół

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie...

Wiara

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie...

Legenda św. Jerzego

Święci i błogosławieni

Legenda św. Jerzego