Reklama

Na drogach poszukiwania Komunii z Bogiem

Ja jako dar dla wspólnoty

Niedziela przemyska 19/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

3. niedziela Wielkanocy „A”
Dz 2, 14. 22-28; Łk 24, 13-35

Objawienia Zmartwychwstałego były szczególnym darem Jego miłosierdzia. Kiedy dokonała się ofiara krzyża, niemal każdy z Jedenastu, no może z wyjątkiem Jana, rozważał sens straconych trzech lat. Kombinowali - jak w zaistniałej sytuacji powrócić do porzuconych łodzi, zawodów, warsztatów, a nade wszystko, jak pokazać się swoim rodakom, którzy dotąd im zazdrościli bliskości z Tym, który czynił takie rzeczy. Teraz - rozumowali - z pewnością odegrają się za tamten czas. To pewnie dlatego ci dwaj uciekali do Emaus. Nie pochodzili stamtąd, liczyli zatem, że w tym miejscu odczekają najgorszy czas, a potem pomyślą o tym, co robić dalej.
Kiedy wieść o Zmartwychwstaniu stawała się coraz głośniejsza, do poprzedniego stanu ducha doszedł „moralny kac”. Każdy z nich okazał się tchórzem. Zdradził. Już sami nie wiedzieli, co lepsze - śmierć i wstyd wobec ludzi czy Zmartwychwstanie i konieczność, prędzej czy później, spotkania z Jezusem. Dzisiejsza scena z Ewangelii według św. Łukasza (przedostania, bo jeszcze zostanie przecież Tomasz), ujawnia delikatność i miłość Jezusa. Nie zdradza On najmniejszym słowem czy gestem swojego smutku, zawodu. Wiedział, że tak będzie, zapowiadał to. Teraz chce ich upewnić, że to, co mówił, nie było demagogią, że oto widzą to w całej prawdzie Jego obecności i miłosierdzia.
Nasza współczesność chciałaby zapamiętać jedynie ten moment - spotkanie i pełne ciepła słowa Jezusa. I mamy prawo tego oczekiwać. Ale to nie jest cała prawda. Potrzebą serca Apostołów, uwolnionych z lęku i wstydu, było opowiedzenie o tym najbliższym, a potem także i innym. Wracają do Wieczernika, by o tym powiedzieć, zastanawiają się, w jaki sposób przekazać to światu, który już zaczyna żyć kłamstwem rozpowszechnianym przez faryzeuszów i przekupionych strażników, głoszącym, że Jezus nie zmartwychwstał, ale że Jego ciało zostało wykradzione.
Fragment Dziejów Apostolskich pokazuje nam dzisiaj tchórzliwego Piotra, który staje się darem dla wspólnoty. Objawia im prawdę o Zmartwychwstaniu, delikatnie zaznacza, że to oni, choć nieświadomie, dokonali ukrzyżowania, ale Bóg to przewidział i spotęgował moc swego Syna darem Zmartwychwstania. Ta zmiana jest owocem Ducha Świętego, który zostaje dany Apostołom, dlatego, że Bóg tak chce, ale też i oni przyczyniają się do tego CHCENIA swoim pragnieniem przekazania prawdy o Zmartwychwstałym. Czy w nas jest takie pragnienie? Pewnie tak, chociaż czasem wydaje się, że chcemy żyć tak, jak gdyby Jezus nie zmartwychwstał, a świętowanie staje się pewnym nawykiem kulturowym, a mniej aktem wiary. Nie powinno się przytaczać złych przykładów, ale w tym miejscu może warto.
To było przed kilku laty. W mediach trwała dyskusja nad tzw. jawnością kościelnych finansów, niektórzy biskupi, ulegając tej cynicznej akcji, zaczęli ujawniać dary serca swoich diecezjan. W jednej z parafii kilku mężczyzn wspólnie z proboszczem kończyło przygotowywanie wniosku o dotację. Zaczęła się dyskusja na wspomniany temat. Wszyscy czterej byli oczywiście za taką jawnością. Żartem powiedziałem, że z pewnością ksiądz proboszcz chętnie się z nimi podzieli tym „bogactwem”, ale najpierw to oni winni dać dowód, że warto im zawierzyć. Zorganizujcie - perorowałem - kilku mężczyzn, i zacznijcie przygotowywać się do posługi lektora. Chętnie przyjadę od czasu do czasu, poproszę któregoś z księży profesorów i zrobimy piękną uroczystość przyjęcia do grona lektorów. Spontanicznie wyrazili swoją gotowość, ale po chwili, jakby zastanowiwszy się, nieco ochłodli. Jeden z nich - nauczyciel - zdecydowanie powiedział, że on nie kandyduje do tej wspólnoty. Na moje zdziwienie, że on nauczyciel, że przecież… itd., odpowiedział uczciwie: „To nie o umiejętność czytania chodzi. Jeśli raz stanę przy ołtarzu, muszę zmienić swoje życie, już nie będę mógł stanąć na przykład przy sklepie z piwem w ręku”.
To bardzo mądre słowa i świadectwo głębokiego wyczucia sakralności kościelnych czynności. Ale przecież Chrystus jednak zmartwychwstał i musimy zmienić nasze życie, bo uczciwości nam nie brakuje. Brakuje nam siły, dlatego poszukajmy podobnych sobie, by im powiedzieć, że Chrystus zmartwychwstał i musimy coś zrobić z naszym życiem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2011-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Betlejem: Symbol nadziei powraca. Pierwsze od wybuchu wojny rozświetlenie choinki

2025-12-07 20:36

PAP

BETLEJEM / ZACHODNI BRZEG – Po dwóch latach milczenia i braku świątecznych dekoracji, Betlejem – biblijne miejsce narodzin Jezusa – ponownie rozbłysło światłem. Decyzja o przywróceniu bożonarodzeniowych uroczystości zapadła w następstwie niedawnego zawieszenia broni w Strefie Gazy, kończąc okres, w którym wszelkie publiczne obchody były odwołane.

Więcej ...

Nowenna przed uroczystością Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny

Więcej ...

Abp Wojda o wizycie prezydium KEP w Watykanie

2025-12-09 19:21

BP KEP

Prezydium Konferencji Episkopatu Polski w składzie: abp Tadeusz Wojda SAC - przewodniczący KEP, abp Józef Kupny - zastępca przewodniczącego KEP i bp Marek Marczak - sekretarz generalny KEP, przebywa z wizytą w Watykanie. Dzisiaj biskupi odwiedzili Dykasterię ds. Duchowieństwa. W programie przewidziana jest również audiencja u papieża Leona XIV.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Godzina Łaski

Kościół

Godzina Łaski

Kalendarz Adwentowy: Od początku w łasce

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Od początku w łasce

Instrukcja zabicia dziecka społecznie nieszkodliwa?...

Wiadomości

Instrukcja zabicia dziecka społecznie nieszkodliwa?...

Prezydium Konferencji Episkopatu Polski spotka się z...

Kościół

Prezydium Konferencji Episkopatu Polski spotka się z...

Presja ma sens. Prokuratura zmienia termin przesłuchania...

Wiadomości

Presja ma sens. Prokuratura zmienia termin przesłuchania...

Nowenna przed uroczystością Niepokalanego Poczęcia...

Wiara

Nowenna przed uroczystością Niepokalanego Poczęcia...

Kalendarz Adwentowy: Nowy początek!

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Nowy początek!

Kalendarz Adwentowy: Uczta, która ociera łzy

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Uczta, która ociera łzy

Kalendarz Adwentowy: Wiara, która otwiera oczy

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Wiara, która otwiera oczy