Każda śmierć drugiego człowieka boli. Dziecka tym bardziej, bo wraz z jego odejściem umierają nadzieja, radość, plany wobec tego maleństwa. Boli, bo jest to odwrócenie pewnego ustalonego porządku funkcjonującego w przyrodzie. Gdy odchodzą najmniejsi, najsłabsi, gdy umierają dzieci, matka, ojciec przeżywają traumę. Dlatego ważne, by rodzice godnie mogli przeżyć czas żałoby.
Dzięki inicjatywie Dlaczego - Organizacji Rodziców po Stracie oraz Rodziców Dzieci Chorych od 2004 r. 15 października obchodzony jest Dzień Dziecka Utraconego. W Stanach Zjednoczonych Dzień Pamięci Dzieci Nienarodzonych i Zmarłych obchodzony jest już od 1988 r. Od 2006 r. działa w Polsce Stowarzyszenie Rodziców po Poronieniu, które pomaga kobietom, które doświadczyły poronienia, a także uwrażliwia społeczeństwo na sytuację tych osób i ich rodzin.
W Szczecinie przy parafii Ojców Dominikanów (pl. Ofiar Katynia 1) przed dwoma laty działała samopomocowa grupa wsparcia dla rodziców, których dzieci zmarły w okresie prenatalnym bądź po urodzeniu. Grupa ta spotykała się regularnie w każdą drugą niedzielę miesiąca. Tematyka spotkań wynikała z aktualnej potrzeby i była ustalana przez uczestników, którzy rozmawiając o swoich bolesnych doświadczeniach, starali się wspierać siebie nawzajem w bólu i codzienności „po stracie”. Po prostu towarzyszyli sobie w przeżywaniu żałoby i podtrzymywaniu pamięci o dzieciach. W poszukiwaniu odpowiedzi na trudne pytania wspomagali ich zapraszani w miarę potrzeby specjaliści, m.in. terapeuta specjalizujący się w kwestiach dotyczących straty dziecka, psychiatra, psycholog oraz dominikanin. Mamy nadzieję, że podobne grupy powstaną w Szczecinie.
Dzień 15 października ma przypomnieć społeczeństwu, że rodzice, którzy doświadczyli śmieci dziecka (nawet takiego, które nie miało szansy zaistnieć społecznie), mają prawo do żałoby. Rodzice, którzy utracili swoje dziecko w trakcie poronienia, mają prawo do rejestracji dziecka w USC. Dotyczy to także dzieci, które zostały poronione lub urodzone poza granicami Polski, nawet jeśli państwo, w którym doszło do poronienia/porodu prawo to ogranicza np. ze względu na długość trwania ciąży. Mają prawo do urlopu macierzyńskiego (lub zasiłku macierzyńskiego, jeśli przebywają na urlopie wychowawczym). W przypadku narodzin martwego dziecka kobiecie przysługuje 8 tygodni urlopu. W pracy należy przedstawić skrócony odpis aktu urodzenia dziecka. Nie ma potrzeby składania zaświadczenia lekarskiego o odbytym porodzie (urodzeniu); do pochowania dziecka (jego ciała czy szczątków), bez względu na czas zakończenia ciąży. Szpital wydaje wtedy kartę zgonu. Dokument ten potrzebny jest na cmentarzu, aby pochować dziecko. Mają prawo do uzyskania zasiłku pogrzebowego - bez względu na czas zakończenia ciąży. W ZUS-ie należy przedstawić dokumenty potwierdzające prawo do świadczeń oraz akt zgonu. W sytuacji, gdy akt zgonu nie został sporządzony (dziecko urodziło się martwo), przedstawia się akt urodzenia z adnotacją o martwych narodzinach. W szpitalu rodzice prawo do uzyskania informacji i dokumentacji medycznej (zob.:
Pomóż w rozwoju naszego portalu