Reklama

Duchowość

Ks. Piotr Pawlukiewicz: Miłość przychodzi z krzyża

youtube.com

Po cudownym rozmnożeniu chleba, gdy tylko tłum został nasycony, Jezus przynaglił uczniów, żeby wsiedli do łodzi i odpłynęli. On wie, co się dzieje. Sytuacja jest niebezpieczna. Apostołowie przeżywają wielki sukces, a to sprawia, że są w wielkim zagrożeniu. „Panie Jezu, teraz? Teraz kiedy chcą nas nosić na rękach? Kiedy patrzą na nas jak na nie wiadomo kogo? Teraz każesz nam odpłynąć?”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wiecie, jaką minę ma dziecko, gdy się je wyprowadza ze sklepu z zabawkami. Myślę, że podobną mieli wtedy apostołowie.

Jezus wie jednak, jak niebezpieczny jest sukces. Ciągle tęsknimy do sukcesów, a tymczasem są one bardzo zdradliwe.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przypomnijmy sobie, ile razy w życiu, świętując sukces, nieźleśmy narozrabiali. Oblewanie matury, oblewanie dyplomu. Poszliśmy w tango na Stare Miasto. Matka się wkurzyła. Policja nas legitymowała.

Kiedy jest się pięknym, kiedy odnosi się sukcesy, kiedy wszyscy nas chwalą, wtedy szatan ma do nas ułatwiony dostęp. Jezus zdawał sobie z tego sprawę i właśnie dlatego powiedział:

Reklama

„Apostołowie, zmykać stąd. Szybciutko, bo wam się w głowach poprzewraca. Pycha was rozsadzi od środka”.

Podziel się cytatem

Co było dalej? Gdy Jezus odprawił tłumy, wyszedł na górę, aby się modlić. Wieczór zapadł, a On był tam sam. Długo się modlił, bo szatan zapewne i do Niego przyszedł, i Jego nęcił. „No zobacz, Panie Jezu, jak oni Cię kochają. Daj im tego chleba, daj im tego złota, daj im tej wody, daj im tych ryb. Oni będą Cię wielbić bez konieczności składania jakiejkolwiek ofiary. Nie będziesz musiał iść na krzyż, założysz sobie nową religię”.

Nas szatan też kusi w bardzo podobny sposób. To on mówi nam: „Bądź dobrym, przyzwoitym człowiekiem. Tyle wystarczy. Po co ci ten Kościół?”.

Znamy to przecież z życia. Nieraz mówimy, że mamy sąsiada, który, co prawda, do kościoła nie chodzi, ale to taki dobry, przyzwoity człowiek, taki uczynny i życzliwy.

To po co ten Kościół? A chcesz być zbawiony? Chcesz żyć wiecznie? No to masz odpowiedź. Chyba że chcesz przeżyć tylko pięćdziesiąt czy sześćdziesiąt lat jako dobry, przyzwoity, uczynny człowiek. Wtedy, owszem, Kościół nie jest do niczego potrzebny.

Reklama

Szatan chce, abyśmy zatrzymali się na tym ostatnim przeświadczeniu. „Kto ci mówi, że masz grzeszyć? Kochaj jednego męża, uczciwie pracuj. Tylko po co ci te modlitwy? Po co ci to wszystko?”

Podziel się cytatem

Domyślam się, że Jezus w czasie swojej samotnej modlitwy na górze musiał toczyć w sobie wielką bitwę. On też był przecież człowiekiem. Wprawdzie wolnym od grzechu, ale zawsze człowiekiem, a ludziom grozi pycha. Gdy widział te uradowane, szczęśliwe tłumy...

Ewangelia dwa razy powtarza, że Jezus stał przed Bogiem sam. Dlaczego to takie ważne? Bo my, idąc na modlitwę, nieraz niesiemy ze sobą różnych ludzi. Żona idzie się modlić i męża tacha w głowie. Klęka przed Najświętszym Sakramentem i cały czas się z tym mężem w myślach kłóci: „Jak wrócę do domu, to mu tak wygarnę, Panie Jezu. Albo nie, może nie, może go pogłaszczę”. Klęczy przed Jezusem, a gada z mężem.

Myślimy w czasie modlitwy o dzieciach, o ludziach, których spotykamy w pracy. Niektórzy biorą na modlitwę książki jakichś myślicieli. Klękają przed Panem Jezusem i rozmyślają o ich treści.

Stałeś kiedyś sam „nago” przed Bogiem? Chodzi mi o taką sytuację, w której nie zabrałeś na modlitwę nic, żadnych spraw, tylko swoją wolę. Czy modliłeś się kiedyś z otwartością na to, że możesz usłyszeć odpowiedzi na pytania: „Czego chcesz?”, „Czego pragniesz?”, „Kim jesteś?”, które cię zaskoczą?

Są ludzie, którzy nigdy nie stanęli sam na sam z Bogiem. Bez żadnych pomocniczych rozmyślań, wspomnień, planów, analiz czy ocen. Sam na sam.

Reklama

Gdy Jezus się modlił, apostołowie wypłynęli na jezioro. On przyszedł do nich o czwartej straży nocnej, krocząc po wodzie. Zupełnie się tego nie spodziewali. Może jeszcze gdyby jakimś sposobem ich wyprzedził, czekał na nich na przeciwległym brzegu, ale że przyjdzie z tyłu i w środku nocy?

Przerazili się. My też często sobie planujemy, kiedy Jezus ma do nas przyjść. „Między piątym a czternastym sierpnia idę w pielgrzymce do Częstochowy, wtedy Jezus będzie do mnie mówił”.

„Idę do kościoła. Teraz, Jezu, będziesz do mnie mówił przez godzinę, między piętnastą a szesnastą”.

Reklama

Planujemy, kiedy przyjdzie do nas Jezus. Dobry, miły, łagodny, pobożny, religijny i kolorowy. A Jego przyjście poznamy po tym, że zrobi się nam miło. To jednak tak nie działa. Jezus przychodzi nie z tej strony i nie o tej godzinie, o której się Go spodziewamy.

Podziel się cytatem

Musimy być zawsze gotowi na Jego przyjście, a nie tylko między piętnastą a szesnastą i między piątym a czternastym sierpnia. Gdybym zapytał kogokolwiek, jak wyobraża sobie Jezusa, na pewno usłyszałbym, że jest On piękny. Co jednak mówi o nim Ewangelia? „Zlękli się, myśląc, że to zjawa”.

Zjawa. Straszydło. Jezus może do ciebie przyjść nie od tej strony, nie o tej godzinie, o której się go spodziewasz, jako straszydło. Aż krzykniesz, aż wrzaśniesz.

Jezus jest mistrzem zaskakujących sytuacji, dlatego mówi: „Czuwajcie więc, bo nie wiecie, w którym dniu Pan wasz przyjdzie”. Dziewczyna modli się w pokoju, świeczki sobie zapaliła:

– Panie Jezu, co ja mam teraz uczynić w życiu?

A matka woła:

– Idź po kartofle.

– Oj, wiesz co, mamo? Daj spokój. Ja się teraz modlę, a ty mi tutaj takie teksty.

A Jezus mówi: „Idź po kartofle. Nikogo nie kochasz. Myślisz tylko o sobie”.

Reklama

Jezus może zadzwonić do ciebie dzisiaj o dwudziestej trzeciej trzydzieści i będzie miał głos twojej starej cioci, która ma sklerozę i chciała zapytać, czy nie pamiętasz, gdzie położyła swoje zęby. W sąsiedzie, który powie: „Ale pan brudzi na klatce”, też może przyjść Jezus. Naprawdę.

Podziel się cytatem

My chcemy mieć nad Nim kontrolę. Chcemy przybić sobie do futryny tabliczkę: „Panie Jezu, przyjmuję we wtorki i środy od szesnastej do osiemnastej. Pamiętaj, jak masz być ubrany i co masz mi powiedzieć”.

My ciągle wyglądamy Jezusa niosącego pokój, dobro, radość i miłość. A bałagan, upokorzenie, zawierucha życiowa? Miłość przychodzi z krzyża.

To nie znaczy jednak, że chrześcijaństwo jest religią masochistów. Wręcz przeciwnie, ale Jezus musi nas wytrącić z równowagi.

_________________________________________________

Artykuł zawiera fragment z książki ks. Piotra Pawlukieiwcza - „Życie. Instrukcja obsługi”, wyd. Znak, 2020. Sprawdź więcej: Zobacz

znak.com.pl

Podziel się:

Oceń:

2021-01-27 08:17

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Słowa wiecznie żywe - 2. rocznica śmierci ks. Piotra Pawlukiewicza

Materiał prasowy /Wydawnictwo Znak

Dziś przypada 2. rocznica śmierci ks. Piotra Pawlukiewicza. Choć on sam zmarł 21 marca 2020 r., jego kazania, teksty, słowa - są żywe do dziś. Nadal poruszają, inspirują i motywują. Czasem nawet dwa razy mocniej.

Więcej ...

Stan zdrowia Papieża pozostaje stabilny. Kolejne oznaki poprawy

2025-03-18 19:02

Vatican News

Sytuacja zdrowotna Papieża nadal pozostaje stabilna w skomplikowanej sytuacji. Są pewne drobne poprawy, jeśli chodzi o sytuację motoryczną i oddechową - głosi najnowszy komunikat Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej.

Więcej ...

Warszawa: „Konklawe. Tajemnice wyborów papieskich" - premiera książki ks. Przemysława Śliwińskiego

2025-03-19 18:12

Łukasz Krzysztofka

Papież powołuje każdego kardynała po to, aby ten w sposób nieskrępowany zrobił to, co do niego należy: wybrał tego, który będzie najlepszy jako przyszła Głowa Kościoła - mówił ks. Przemysław Śliwiński podczas prezentacji jego książki „Konklawe. Tajemnice wyborów papieskich", która odbyła się w środę w Domu Arcybiskupów Warszawskich. Wydana nakładem Wydawnictwa Stacja7 publikacja zaciekawi każdego, kto chce zrozumieć, jak działa mechanizm konklawe i dlaczego wybory nowego papieża budzą powszechne emocje na całym świecie.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Dlaczego Bóg przeznaczył sobie nawzajem mężczyznę i...

Wiara

Dlaczego Bóg przeznaczył sobie nawzajem mężczyznę i...

Nowenna przed Uroczystością Zwiastowania Pańskiego

Wiara

Nowenna przed Uroczystością Zwiastowania Pańskiego

Wiara i zaufanie Bogu to cechy osobowości św. Józefa

Wiara

Wiara i zaufanie Bogu to cechy osobowości św. Józefa

Rosja: w Irkucku zmarł nagle ks. W. Siek SVD

Kościół

Rosja: w Irkucku zmarł nagle ks. W. Siek SVD

Nowenna do św. Józefa

Wiara

Nowenna do św. Józefa

Hiszpania: rośnie liczba pielgrzymów w miejscach...

Europa

Hiszpania: rośnie liczba pielgrzymów w miejscach...

Włochy: 13-letni uczeń ukarany za odmowę korzystania z...

Wiadomości

Włochy: 13-letni uczeń ukarany za odmowę korzystania z...

18-latka umiera po nieudanej 22-tygodniowej aborcji

Wiadomości

18-latka umiera po nieudanej 22-tygodniowej aborcji

Katowice: Tragedia na lotnisku. Funkcjonariuszka Straży...

Wiadomości

Katowice: Tragedia na lotnisku. Funkcjonariuszka Straży...