Najbardziej charakterystyczne zdjęcia Ojca Świętego - no, może
oprócz fotografii z dziećmi - to te przedstawiające Jana Pawła II
zatopionego w modlitwie. Widzimy Papieża w jego prywatnej kaplicy,
podczas pielgrzymek, wreszcie wtedy, gdy przebywa na krótkim wypoczynku,
najczęściej w górach, wpatrzony w ich bezkres, z nieodłącznym różańcem
w dłoni. Papież z Polski kocha Różaniec. Wydaje się, że ta wyjątkowa
modlitwa jest jedną z charakterystycznych cech polskiej religijności
i towarzyszy większości chrześcijan znad Wisły praktycznie od początku
ich drogi wiary. Zazwyczaj dostajemy różaniec przed Pierwszą Komunią
św. Uczymy się później modlitwy na nim podczas nabożeństw różańcowych
w październiku, w czasie różnych pielgrzymek czy przebywając na Jasnej
Górze. Często widzimy różaniec zawieszony w samochodzie, leżący na
stoliku chorego w szpitalu czy założony na palec jako swoisty pierścień.
Nawet gdyby ktoś zapomniał o Różańcu w trakcie ziemskiego pielgrzymowania,
bliscy nie omieszkają włożyć mu różańca do trumny. Różaniec, obok
obrazu Pani Jasnogórskiej, jest znakiem szczególnej maryjnej pobożności,
właściwej Polakom.
Mimo tego wyjątkowego znaczenia Różańca dla polskiej
kultury religijnej i pobożności, nasz rynek wydawniczy nie jest zbyt
bogaty w tym zakresie. Cieszy więc fakt, że w Wydawnictwie Sióstr
Loretanek ukazała się książka pt. Różaniec - modlitwa czuwającego
serca, poświęcona modlitwie różańcowej. Jej autorem jest ks. Emilio
CaMrdenas ze zgromadzenia zakonnego Marianistów - mężczyzn, którzy
całkowicie oddali się Matce Bożej. Książka stanowi zapis rozmów o
Różańcu prowadzonych między Hiszpanem a Polakiem na antenie częstochowskiego
archidiecezjalnego Radia Fiat. Ks. Emilio odpowiada na pytania Macieja
- studenta germanistyki. Rozmowy są bardzo ciekawe, wyzbyte sztuczności
i patosu, gdyż konwersacja odbywa się między człowiekiem, który ukochał
Różaniec, ponieważ poznał tę modlitwę, a drugim człowiekiem, który
nie praktykuje modlitwy różańcowej, gdyż jeszcze niewiele o niej
wie. Na 150 stronach mamy więc przedstawioną historię, a także istotę
modlitwy różańcowej, opowiedzianą nie językiem suchego wykładu, ale
żywej, dynamicznej rozmowy, pełnej podchwytliwych pytań i głębokich,
ale i niejednokrotnie dowcipnych odpowiedzi. Rozmowy - dodajmy -
wartościowej, tak ze względu na dociekliwość pytającego, jak i wiedzę
odpowiadającego, zdobytą dzięki wielogodzinnemu ślęczeniu w Bibliotece
Maryjnej Jasnogórskiego Sanktuarium. We wstępie do książki ks. Emilio
dziękuje po imieniu wszystkim, którzy przez lata wprowadzali go w
tajemnice Różańca, ale również Beni, Małgosi i Janowi, którzy podawali
mu książki do nauki. "Połykałem wszystko, zagadywałem, myślałem,
pisałem, modliłem się" - relacjonuje swoje studia nad Różańcem ks.
Emilio.
Przeznaczenie książki? Powinna być użyteczna dla tych,
których różańce są już wytarte od ciągłego przesuwania w rękach,
jak i dla tych, którzy nie mieli różańca w rękach od Pierwszej Komunii
św. Najlepiej oddaje to cytat z Romano Guardiniego, umieszczony na
początku, tuż za stroną tytułową: "Książeczka ta jest przeznaczona
również dla tych, którym Różaniec jest obcy lub go nie cierpią".
Promocja książki ks. Emilio CaMrdenasa SM pt. Różaniec - modlitwa
czuwającego serca odbyła się 6 marca br. w Bibliotece Maryjnej na
Jasnej Górze. Warto wiedzieć, że Biblioteka ta posiada największy
w Polsce księgozbiór pozycji maryjnych. Wśród półek z książkami,
w sali wypełnionej po brzegi, powitał zgromadzonych o. dr Jan Pach
- dyrektor Instytutu Maryjnego i Biblioteki Maryjnej. Oznajmił, że
ks. Emilio to rodem Hiszpan, sercem obywatel świata, a całym swoim
wnętrzem - kapłan Kościoła katolickiego, kochający człowieka i gorliwie
niosący mu największy skarb - Chrystusa.
Na promocję książki przybył z Hiszpanii delegat generała
Marianistów - br. Javier Anso, który wyraził radość z faktu, że Marianiści
rozpoczęli swoją obecność w Polsce i coraz głębiej zapuszczają wśród
Polaków korzenie swojej wspólnoty zakonnej. Naocznie teraz sprawdził,
iż są oni w dobrych rękach. Mógł to potwierdzić br. Jose Iglesia
- współbrat ks. Emilio, mieszkający razem z nim w Częstochowie.
Dalszy ciąg spotkania - to przedstawiona obrazowo, z
iście hiszpańskim temperamentem, a nawet humorem, opowieść ks. Emilio
o jego wchodzeniu w tajemnice Różańca i odkrywaniu szczególnej wartości
tej modlitwy w dzisiejszym, nowoczesnym świecie. Można powiedzieć,
iż urodził się z różańcem. W jego rodzinnym domu, zgodnie z nakazem
pobożnej babci, Różaniec był wspólnie odmawiany każdego dnia. Jednak
musiały w życiu ks. Emilio zaistnieć konkretne fakty, aby jako dojrzały
człowiek zdobył się na głęboką refleksję, a nawet podjął studia nad
modlitwą różańcową i na nowo ją odkrył. Do tych wymownych faktów
należało przekazanie mu w rodzinnym spadku różańca po babci - obecni
na promocji mogli zobaczyć ten różaniec na własne oczy w dłoni ks.
Emilio. Następny znaczący fakt - to ofiarowanie mu różańca przez
Ojca Świętego. Z tym różańcem od Papieża-Polaka, jakby drogowskazem
na dalsze życie, przyjechał ks. Emilio do Polski. Na początku poszukiwał
swojego miejsca w tym dalekim kraju, a nawet czuł się zagubiony.
Gdy przybył na Jasną Górę, zanurzył się w głębię modlitwy
wypełniającej Kaplicę Jasnogórską, spotkał życzliwych ojców i braci
paulinów, a wreszcie znalazł drogę do Biblioteki Maryjnej - i tak
odkrył sens swojego przybycia do Polski. Modlił się, pracował i studiował,
penetrując biblioteczne półki. Odtąd już ciągle modlił się na różańcu.
Codziennie, gdy wracał z Biblioteki do domu, spostrzegał w autobusie,
jak młodzi ludzie ze słuchawkami na uszach poddają się rytmowi melodii
z walkmanów. On natomiast poddawał się rytmowi odmawianego wtedy
Różańca.
I powstała książka, której tytuł trafnie wyraża odkrycie
dokonane przez ks. Emilio, iż Różaniec to modlitwa czuwającego, bijącego
serca. Istota ludzka potrzebuje rytmicznych powtórzeń: aby żyło ciało
- musi bić serce, aby rozwijało się życie duchowe - konieczne jest
zanurzenie w modlitwie. Taką szansę daje Różaniec, który pozwala
się skupić, a jednocześnie otwiera człowieka na Boże i ludzkie tajemnice
radosne, bolesne i chwalebne.
Aby mocniej pokochać, trzeba poznać - takie jest prawo
miłości. Książka ks. Emilio daje szansę poznania Różańca. Jeżeli
po jej lekturze ktoś chciałby zadać Autorowi następne pytania, znajdzie
go z pewnością w Bibliotece Maryjnej na Jasnej Górze lub pod adresem:
Marianiści, ul. Dobrzyńska 112/114, 42-200 Częstochowa, tel. (0-34)
362-98-82, e-mail: chaminade&post.pl
Pomóż w rozwoju naszego portalu