Szopki na stałe wpisały się w pejzaż Krakowa. W krakowskich
kościołach bożonarodzeniowa szopka na sto różnych sposobów przypomina
cud przyjścia Chrystusa na świat. Mieszkańcy miasta i goście z całymi
rodzinami chętnie odwiedzają świątynie, aby podziwiać ruchomą szopkę
u Kapucynów czy Bernardynów, u Franciszkanów czy Jezuitów... Obok
kościelnych są jeszcze inne tradycje budowania szopek w Krakowie.
Od 1937 r. (z przerwą okupacyjną w latach 1939-44) z inicjatywy Jerzego
Dobrzyckiego, dyrektora Muzeum Historycznego Miasta Krakowa, co roku
w pierwszy czwartek grudnia pod pomnik Adama Mickiewicza na krakowskim
Rynku Głównym przychodzą szopkarze, by na jego stopniach licznie
przybyłej publiczności zaprezentować swoje dzieła - owoc długotrwałej,
niezwykle żmudnej i precyzyjnej pracy. Tak co roku rozpoczyna się
konkurs na najpiękniejszą szopkę, organizowany przez Muzeum Historyczne
Miasta Krakowa.
7 grudnia 2000 r. punktualnie o godz. 12.00, gdy rozległ
się hejnał z wieży kościoła Mariackiego, spod pomnika Adama Mickiewicza
na Rynku Głównym w Krakowie ruszył barwny korowód ok. 130 szopkarzy,
aby przenieść swoje dzieła do Muzeum, gdzie były oceniane przez jury
i prezentowane na dorocznej wystawie. Towarzyszył mu tłum dzieci
i młodzieży, krakowian i turystów z Polski i z całego świata, którzy
skrzętnie się uwijali, aby te kolorowe cuda utrwalić za pomocą kamer...
Szopka krakowska nawiązuje do tradycji jasełek, które
w okresie Bożego Narodzenia wystawiano w świątyniach, a gdy stały
się zbyt świeckie, wyprowadzone z kościołów, przetrwały w ludowej
tradycji kukiełkowych teatrzyków, kolędniczych zwyczajów chodzenia
z szopką, gwiazdą czy turoniem. Krakowska szopka w swej architekturze
najczęściej przybiera kształty zabytkowych budowli sakralnych i świeckich
Krakowa. Scena Bożego Narodzenia sytuowana jest na tle kościoła Mariackiego,
katedry na Wawelu, Sukiennic, wieży ratuszowej, Bramy Floriańskiej
czy Barbakanu. Krakowskie szopki zdobywały i zdobywają nagrody na
międzynarodowych konkursach i są ozdobą największych muzeów świata
oraz wielu kolekcji prywatnych. Jury konkursu ocenia szopki i przyznaje
nagrody w kategoriach: młodzieżowej (do lat 14) i seniorów oraz szopek
dużych, średnich i miniaturowych. W tym roku laureatem 58. Konkursu
Szopek Krakowskich w kategorii szopek dużych został Bronisław Pięcik,
który po raz 40. brał udział w konkursie. Jego szopka ma 162 cm wysokości,
a nawiązuje do 2000-lecia chrześcijaństwa i przyjęcia chrztu przez
Mieszka I. W kategorii szopek średnich pierwszym miejscem wyróżniono
szopkę Romana Sochackiego. Po raz 40. w konkursie startował również
Maciej Moszew, który 21 razy zdobywał pierwszą nagrodę - tym razem
zdobył ją w kategorii szopek małych. Za miniaturową - mierzącą 13
cm - szopkę pierwszą nagrodę otrzymał Marian Dłużniewski ex aequo
z Janem Kirszem. Szopki będzie można oglądać do 17 lutego 2001 r.
w Muzeum Historycznym Miasta Krakowa, Rynek Główny 35.
Dzięki inicjatywie Festiwalu Kraków 2000 - od 1 grudnia
2000 r. na Małym Rynku w Krakowie, w specjalnym namiocie, do 14 stycznia
2001 r. jest prezentowana szopka wenecka autorstwa Paula Chalanda,
twórcy szopki prowansalskiej, prezentowanej w Krakowie w ubiegłym
roku. Tym razem Paul Chaland na makiecie o rozmiarach 18 x 5 m stworzył
miasto - Wenecję, z pl. św. Marka i budowlami do złudzenia przypominającymi
oryginały, z wielobarwną rzeszą postaci z różnych wieków w strojach
i scenach zaczerpniętych z obrazów weneckich malarzy, które stały
się tłem i dekoracją dla przedstawienia świętej opowieści o Bożym
Narodzeniu. Święta Rodzina - Józef i Maryja wraz z Dzieciątkiem -
została umieszczona na skromnej barce ("burcio"), służącej do transportu
towarów. Barka, sterowana przez dwa anioły stojące z wiosłami na "
burcio", unosi na falach maleńkiego, dopiero co narodzonego Jezusa
z jego Matką i św. Józefem.
Dzięki różnorakim automatom sterowanym przez komputer,
na 12 minut miasto ożywa i rozpoczyna się spektakl. Precyzyjnie dopracowane
szczegóły, a więc budowle, mosty i place, tworzą przestrzeń Wenecji
i stają się tłem dla oddania hołdu Dzieciątku Jezus. Przed Jego kolebką
składa pokłon idący w pochodzie patriarcha, doża i Trzej Królowie
- wierne kopie figur z wieży zegarowej katedry św. Marka.
Pierwszy pokaz szopki weneckiej odbył się w Paryżu podczas
świąt Bożego Narodzenia w 1993 r. I tak, wędrując po świecie, szopka
ta dotarła do Krakowa. "Odbudowane w magicznym pudełku miasto - napisali
autorzy - które przypomina wędrowny teatr: harmonijny, poruszający
się po kręgu niczym antyczny ´mondo nuovo´ mikrokosmos; coś w rodzaju
zaczarowanego, lecz przekonywającego świata - świata, w który chętnie
zanurzają się dzieci i marzyciele. Wędrowna kompania wenecjan... (...) Kiedy kończy się spektakl, wędrowne towarzystwo kłania się i
dziękuje życzliwej publiczności".
Paul Chaland urodził się w Londynie. Przez wiele lat
pracował jako dziennikarz w Paryżu. Od 1977 r. z gronem przyjaciół
i żoną Odile Verdier tworzy niezwykłe szopki-teatry. W swojej kolekcji
posiada 9 szopek, które wystawia na całym świecie. Szopki te imponują
rozmiarami i są sterowane komputerowo, posiadają 120-450 postaci,
z czego 30-120 to postacie ruchome, wysokie na 30-60 cm. Teksty do
spektakli są pisane przez wybitnych współczesnych autorów, a swych
głosów użyczają znani aktorzy.
Paul Chaland jest również twórcą szopki krakowskiej.
Po raz pierwszy została ona zaprezentowana w Paryżu w 1990 r. Szopka
ma wymiary: 14 m długości i 4 m szerokości. Na tle precyzyjnie odtworzonej
architektury podwawelskiego grodu rozgrywa się misterium Bożego Narodzenia
w otoczeniu 125 lalek wyobrażających średniowiecznych mieszczan krakowskich
z Lajkonikiem, Panem Twardowskim, proszalnym dziadem itp. Spektakl
trwa 20 min. Teksty do niego napisała Agnieszka Osiecka, muzykę skomponował
Zygmunt Konieczny, a piosenki śpiewa Anna Szałapak.
18 września 2000 r. w ramach Festiwalu Kraków 2000 odbyła
się w Betlejem uroczysta prezentacja szopki krakowskiej z kolekcji
Paula Chalanda. W uroczystym jej otwarciu wzięła udział pierwsza
dama Palestyny - Suha Arafat, a Kraków reprezentowała wiceprezydent
Teresa Starmach. Spektakl można oglądać w przestrzennym pomieszczeniu
na 300 osób obok bazyliki Bożego Narodzenia w Betlejem. Szopka pozostanie
tam na stałe i stanie się częścią tzw. Drogi Pokoju, pielgrzymki
po świętych miejscach biblijnych w Ziemi Świętej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu