Reklama

Katechezy roku 2001 (3)

Niedziela Ogólnopolska 5/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

1. Gdy spojrzymy na świat i jego historię, to w pierwszym momencie wydaje się nam, jakby powiewał nad nim sztandar wojny, gwałtu, ucisku, niesprawiedliwości oraz degradacji moralnej. Wydaje się nam, jak w wizji z 6. rozdziału Apokalipsy, że przez opustoszałe równiny ziemi biegną rycerze, którzy trzymają bądź to koronę tryumfatora, bądź miecz gwałtu, bądź wagę nędzy i głodu, bądź sierp śmierci (por. Ap 6, 1-8).
Wobec tragedii dziejów i szerzącej się niemoralności, wypada powtórzyć pytanie, które prorok Jeremiasz stawia Bogu w imieniu tak wielu cierpiących i uciśnionych: "Sprawiedliwość jest przy Tobie, Panie, jakże bym mógł dyskutować z Tobą; jednakże chciałbym zadać Ci pytanie o sprawiedliwość: Dlaczego życie przewrotnych upływa pomyślnie? Dlaczego wszyscy przewrotni zażywają pokoju?" (por. Jr 12,1).
W odróżnieniu od Mojżesza, który z wysokości góry Nebo oglądał ziemię obiecaną (por. Pwt 34,1), patrzymy na udręczony świat, w którym z trudem toruje sobie drogę Królestwo Boże.
2.Św. Ireneusz w II wieku wskazywał, że wyjaśnienie tego znajdziemy w wolności człowieka, który zamiast iść drogami Bożego planu pokojowego współistnienia (por. Rdz 2), zrywa więź z Bogiem, człowiekiem i ze światem. Pisał więc biskup Lyonu: "Nie brakuje bowiem Bogu ani mocy, ani sposobu, bo może przecież wzbudzić nawet z kamieni synów Abrahama. Ale ten, kto tych zaproszeń Bożych nie przyjmuje, sam dla siebie jest przyczyną swej niedoskonałości. Światło nie staje się słabe dlatego, że niektórzy sami się oślepiają, ale jest takie, jakie jest, podczas gdy ślepi przez swój błąd i winę pozostają w ciemnościach. Światło nikogo nie przymusza siłą i Bóg nikogo nie przymusza, aby poddał się Jego mocy i sztuce jeśli ktoś tego nie chce" (Adversus haereses IV, 39, 3).
Konieczny jest zatem ciągły wysiłek nawrócenia, który wyprostuje kręte ścieżki ludzkości, aby w sposób wolny wybierała naśladowanie "sztuki Boga", czyli Jego planu pokoju i miłości, prawdy i sprawiedliwości. Jest to sztuka, która objawia się w pełni w Chrystusie i którą nawrócony Paulin z Noli przyjmuje w swoim wzruszającym programie życia: "Jedyną moją sztuką jest wiara, a pieśnią jest Chrystus" (Carmen XX, 32).
3. Wraz z wiarą Duch Święty składa w sercu człowieka również ziarno nadziei. Wiara jest bowiem, jak mówi List do Hebrajczyków, " poręką tych dóbr, których się spodziewamy, dowodem tych rzeczywistości, których nie widzimy" (Hbr 11, 1). Na horyzoncie, często naznaczonym zniechęceniem, pesymizmem, śmiertelnymi wyborami, biernością i powierzchownością, chrześcijanin winien otworzyć się na nadzieję, która wypływa z wiary. Przedstawia to ewangeliczny opis burzy, która rozpętała się nad jeziorem: " Mistrzu, Mistrzu, giniemy!" - wołają uczniowie. A Chrystus ich pyta: " Gdzie jest wasza wiara?" (Łk 8, 24-25).
Dzięki wierze w Chrystusa i w Królestwo Boże nigdy nie zginiemy, zaś nadzieja tego prawdziwego spokoju pojawia się na horyzoncie. Także dla przyszłości godnej człowieka konieczne jest również ożywienie czynnej wiary, która rodzi nadzieję. To o niej napisał poeta francuski: " Nadzieja jest drżącym oczekiwaniem dobrego siewcy, jest pragnieniem tego, który dąży ku wieczności" (Ch. PeMguy, Portyk tajemnicy drugiej cnoty).
4. Miłość do ludzkości - ze względu na jej dobro materialne i duchowe, prawdziwy postęp - winna ożywiać wszystkich wierzących. Każdy czyn spełniany dla lepszej przyszłości, aby ziemia była bardziej przyjazna oraz społeczność bardziej braterska, chociaż może w sposób niebezpośredni, powinien się kierować ku budowaniu Królestwa Bożego. Właśnie w perspektywie takiego Królestwa "człowiek żyjący stanowi pierwszą i podstawową drogę Kościoła" (Evangelium vitae, 2; por. Redemptor hominis, 14). Jest to droga, którą przeszedł sam Chrystus, stając się równocześnie sam "Drogą" człowieka (por. J 14, 6).
Na tę drogę jesteśmy wezwani, aby przede wszystkim usunąć lęk przed przyszłością. Często towarzyszy on młodym pokoleniom, prowadząc je do zobojętnienia, zaniedbania obowiązków życiowych, staczania się w narkotyki, w przemoc i apatię. Trzeba, aby radość płynąca z narodzin każdego dziecka (por. J 16,21) sprawiała, że zostanie ono przyjęte z miłością, i aby mu przygotowano możliwość wzrastania w ciele i w duchu. W ten sposób współpracuje się z samym dziełem Chrystusa, który tak określił swoje posłannictwo: "Ja przyszedłem po to, aby owce miały życie i miały je w obfitości" (J 10,10).
5.Na początku wysłuchaliśmy orędzia, które apostoł Jan kieruje do rodziców i dzieci, starych i młodych, aby nadal razem walczyli i mieli nadzieję, pewni, że jest możliwe zwycięstwo nad złem i nad Złym dzięki skutecznej obecności Ojca Niebieskiego. Ukazywanie nadziei jest podstawowym zadaniem Kościoła. Sobór Watykański II pozostawił nam w związku z tym tę oświecającą uwagę: "Słusznie możemy sądzić, że przyszły los ludzkości leży w ręku tych, którzy potrafią podać następnym pokoleniom motywy życia i nadziei" (Gaudium et spes, 31).
W tej perspektywie chciałbym powtórzyć apel ufności, który skierowałem w przemówieniu do ONZ w 1995 r.: "Nie powinniśmy lękać się przyszłości. (...) Mamy w sobie zdolność mądrości i cnoty. Z tymi darami i przy pomocy łaski Bożej możemy budować w nadchodzącym wieku i w nadchodzącym tysiącleciu cywilizację godną osoby ludzkiej, prawdziwą kulturę wolności. Możemy i powinniśmy to czynić! A czyniąc to, będziemy mogli sobie uświadomić, że łzy tego wieku przygotowały teren dla nowej wiosny ludzkiego ducha" (Insegnamenti XVIII/2 [1995], s. 744).

Z języka włoskiego tłumaczył o. Jan Pach - paulin

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2001-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Oleśnica: Dziecko zabite w 9. miesiącu ciąży

2025-04-07 13:15

Adobe Stock

Pro-liferka, dziennikarka, członek zarządu Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka, doradca życia rodzinnego, współautorka serii podręczników do wychowania do życia w rodzinie Magdalena Guziak-Nowak opisuje wstrząsającą relację ze szpitala w Oleśnicy.

Więcej ...

Czy należy oddawać cześć relikwiom?

2025-04-09 20:51
Relikwie św. Szarbela

Karol Porwich/Niedziela

Relikwie św. Szarbela

Wielki Post to czas modlitwy, postu i jałmużny. To wiemy, prawda? Jednak te 40 dni to również czas duchowej przemiany, pogłębienia swojej wiary, a może nawet… powrotu do jej podstaw? Dziś odpowiedź na pytanie - czy należy oddawać cześć relikwiom?

Więcej ...

Wielka Brytania: ks. Glas uznany za winnego, diecezja Portsmouth przeprasza ofiarę

2025-04-10 22:39

Red./ak/GRAFIKA CANVA

Pochodzący z Polski ksiądz Piotr Glas z angielskiej diecezji Portsmouth został wczoraj uznany winnym czynów lubieżnych wobec dziecka na tle fetyszu stóp. Ława przysięgłych w sądzie w Saint Helier na wyspie Jersey wydała orzeczenie w sprawie trzech zarzutów, uniewinniając oskarżonego z dwóch. Wcześniej sąd odrzucił trzy inne zarzuty. Do przestępstw doszło, gdy duchowny był duszpasterzem na tej wyspie w latach 2002-2008.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Wielka Brytania: ks. Glas uznany za winnego, diecezja...

Wielka Brytania: ks. Glas uznany za winnego, diecezja...

Czy należy oddawać cześć relikwiom?

Wiara

Czy należy oddawać cześć relikwiom?

Dziecko we wrocławskim Oknie Życia

Niedziela Wrocławska

Dziecko we wrocławskim Oknie Życia

Życie Abrahama było początkiem historii zbawienia

Wiara

Życie Abrahama było początkiem historii zbawienia

Tatry: Mandaty za rozświetlenie krzyża na Giewoncie w...

Wiadomości

Tatry: Mandaty za rozświetlenie krzyża na Giewoncie w...

Masowa likwidacja szkół wiejskich

Felietony

Masowa likwidacja szkół wiejskich

Oleśnica: Dziecko zabite w 9. miesiącu ciąży

Wiadomości

Oleśnica: Dziecko zabite w 9. miesiącu ciąży

Małopolskie: Podczas Mszy św. wszedł na ołtarz,...

Wiadomości

Małopolskie: Podczas Mszy św. wszedł na ołtarz,...

Dlaczego Kościół sprzeciwia się stosunkom...

Wiara

Dlaczego Kościół sprzeciwia się stosunkom...