Reklama

Wiadomości

Film z Jonem Voightem wzbudza ataki lewicy

Materiał prasowy

W Stanach Zjednoczonych szykuje się nie mniejsza burza niż ta sprzed dwóch lat, gdy do amerykańskich kin wprowadzano film „Nieplanowane”. Kolejny reżyser odważył się wyłamać z hollywoodzkich standardów politycznej poprawności i stworzył obraz o jednej z najgłośniejszych batalii sądowych w dziejach Ameryki – sprawie Roe kontra Wade. Toczyła się ona przed Sądem Najwyższym blisko 50 lat temu, a wyrok w niej zadecydował o legalizacji aborcji w USA. Fabuła odbiega jednak od narracji przez lata podtrzymywanej w mediach i popkulturze, którą na ten temat wylansowali proaborcyjni aktywiści.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

– Oto fakty na temat tego, co się wydarzyło. Pokazujemy tylko, jak było. Jedynie prawdę – odpowiada na zarzuty o jednostronny przekaz w swoim dziele Nick Loeb, twórca scenariusza i reżyser „Roe v Wade” (w Polsce dzieło jest już zapowiadane przez dystrybutora pod tytułem „Wyrok na niewinnych. Sprawa Roe przeciw Wade”). A prawda jest druzgocąca dla aborcjonistów. Niewiarygodnie bezczelne fałszowanie danych na potrzeby manipulowania opinią publiczną i sądem, bezkrytyczne podejście mediów, które bez weryfikacji publikowały wymyślane przez działaczy pro-choice na kolanie statystyki dotyczące nielegalnych aborcji czy zgonów podczas nich, przedmiotowe wykorzystanie Jane Roe w celach procesowych, wreszcie biznesowe motywacje liderów aborcyjnych grup nacisku – to tylko niektóre fakty przedstawione w filmie. Jeśli dodamy do tego choćby takie sceny jak ta, w której Margaret Sanger, założycielka niechlubnej sieci klinik aborcyjnych Planned Parenthood, przemawia na wiecu Ku-Klux-Klanu, przekonując słuchaczy, że aborcja jest dobrym narzędziem do zmniejszenia populacji czarnych, nie ma się co dziwić, że obraz wzbudza wściekłość lewicy.

Reklama

Podobnie jak w przypadku „Nieplanowanych”, film miał już kłopoty na etapie produkcji. Część ekipy filmowej pod wpływem środowiskowej presji wycofała się z realizacji w trakcie zdjęć. Tradycyjnie twórcy byli blokowani w mediach społecznościowych. Kierownicy produkcji spotykali się z odmową wynajmu lokalizacji do kręcenia scen. Doszło nawet do kuriozalnej sytuacji, że podczas lunchu „aresztowano” ekipie sprzęt filmowy. Gdy to stało się już nieznośne i zagrażało dokończeniu projektu, twórcy podjęli decyzję, by film kręcić... w konspiracji, pod zmienionym tytułem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nie wydaje się jednak – co również jest stosowaną metodą – że dzieło to da się „zamilczeć”. Choćby ze względu na dobrą obsadę, z laureatem Oscara Jonem Voightem na czele. Grający Warrena E. Burgera, przewodniczącego Sądu Najwyższego, 82-letni aktor jest bez wątpienia twarzą i największą gwiazdą produkcji. Prywatnie to jeden z nielicznych hollywoodzkich aktorów, który przyznaje się do wyznawania konserwatywnych wartości.

W główną rolę, doktora Bernarda Nathansona, ginekologa, który przeprowadził 70 000 aborcji i odegrał znaczącą rolę w procesie Roe v Wade, a kilka lat później nawrócił się i stał się twórcą głośnego filmu „Niemy krzyk”, wciela się sam reżyser Nick Loeb. Loeb w wywiadzie dla „Hollywood Reporter”, zapytany, dlaczego podjął ten temat, w bardzo osobistym tonie wyznał, że sam stracił dwójkę dzieci w wyniku aborcji, po czym dodał:

– Im bardziej się starzeję, tym bardziej żałuję. Gdybym miał wtedy tę wiedzę, którą posiadam teraz, nie doszłoby do tego. Każdego roku śnię o moich dzieciach w takim wieku, w jakim byłyby teraz. Te sny zaczęły się wiele lat temu i jest to dla mnie duży ciężar emocjonalny.

Materiał prasowy

Reklama

Przedpremierowy pokaz filmu miał miejsce kilka tygodni temu na Konferencji Konserwatywnej Akcji Politycznej w Orlando, na której pierwsze przemówienie po ostatnich wyborach wygłosił Donald Trump. Bilety wyprzedały się do ostatniego miejsca. Mimo pandemii i faktu, że w wielu stanach kina są nadal zamknięte, amerykańska premiera „Roe v Wade” odbędzie się nieprzypadkowo w Wielki Piątek 2 kwietnia. Czy spotka się z próbami blokady i podobnym atakiem jak „Nieplanowane”? Zapewne. Film – choć dotyka historii sprzed 50 lat – w znacznie większym stopniu niż dzieło Konzelmana i Solomona jest demaskatorski dla środowisk aborcyjnych.

Podobnie może być w Polsce, gdzie dodatkowo dochodzi kontekst wydarzeń ostatnich miesięcy, w tym niespotykanej agresji środowisk aborcyjnych. To właśnie o takich środowiskach i takich zachowaniach w dużej mierze opowiada to dzieło. Czy tak będzie, przekonamy się już 18 kwietnia, bo Polska będzie drugim po Stanach Zjednoczonych krajem, w którym widzowie będą mogli zobaczyć produkcję, do tego – ze względu na zamknięte kina – w szerokiej, bo internetowej dystrybucji.

„Wyrok na Niewinnych. Sprawa Roe przeciw Wade” (org. „Roe v Wade”), rok prod. 2020, USA, 108 min, scenariusz i reżyseria: Nick Loeb i Cathy Allyn, w rolach głównych: Jon Voight, Nick Loeb, Robert Davi, Stacey Dash, William Forsythe, Steve Gutenberg, John Schneider

Podziel się:

Oceń:

2021-03-31 08:47

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Iluzja życia

M2 Films

Metaforą posługujemy się najczęściej wtedy, kiedy obrazowo chcemy wyrazić coś nieuchwytnego. Najnowsza produkcja filmowa Seana Durkina odwołuje się w tytule do powszechnie znanego w kulturze symbolu gniazda.

Więcej ...

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Karol Porwich/Niedziela

Publikujemy kalendarz uroczystości i świąt kościelnych w 2025 roku.

Więcej ...

Kardynałowie przed konklawe: wywiady na ulicy, obiady w restauracjach, spotkania

2025-05-03 08:04

PAP/EPA/ETTORE FERRARI

"Drybling" między dziennikarzami, szybkie wywiady na ulicy, obiady w restauracjach koło Watykanu, odwiedziny w sklepach - tak czas spędzają kardynałowie uczestniczący w codziennych kongregacjach generalnych, czyli naradach przed konklawe. Kiedy wchodzą na obrady i z nich wychodzą zawsze czekają na nich reporterzy.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Przełożona wspólnoty w Emaus: zniszczenia po pożarze...

Kościół

Przełożona wspólnoty w Emaus: zniszczenia po pożarze...

Watykan: na konklawe nie przyjedzie również kard. Njue z...

Kościół

Watykan: na konklawe nie przyjedzie również kard. Njue z...

Kard. Gugerotti: papież Franciszek uczył nas kochać...

Kościół

Kard. Gugerotti: papież Franciszek uczył nas kochać...

Cud papieża Franciszka w bazylice Świętego Piotra

Kościół

Cud papieża Franciszka w bazylice Świętego Piotra

Co ze wstrzemięźliwością od pokarmów mięsnych w...

Kościół

Co ze wstrzemięźliwością od pokarmów mięsnych w...

81-letnia siostra złamała protokół podczas pogrzebu. To...

Kościół

81-letnia siostra złamała protokół podczas pogrzebu. To...

Znamy datę konklawe!

Kościół

Znamy datę konklawe!

Niepokojące doniesienia. Polska rezygnuje z udziału w...

Wiadomości

Niepokojące doniesienia. Polska rezygnuje z udziału w...