Polacy - najhojniejszy naród Europy...
Reklama
Pomoc dla ludzi dotkniętych wojnami i kataklizmami realizowana
przez Caritas Polską ma coraz większy zasięg i wymiar dzięki solidarnemu
wsparciu całego społeczeństwa. W 2000 r., podczas konfliktu zbrojnego
w Kosowie, wielu Polaków odpowiedziało na apel Caritas, która zaproponowała
włączenie się w pomoc organizowaną na rzecz osób poszkodowanych.
Odzew był świadectwem, że w naszym kraju nie brakuje ludzi dobrej
woli. Na konto Caritas Polskiej wpłynęła kwota 9,5 mln zł. Fundusze
te zostały przeznaczone na pomoc doraźną (m.in. 10 transportów humanitarnych),
a obecnie wykorzystywane są na realizację projektów długoterminowych.
Za dobry przykład jednego z nich może służyć uruchomienie trzeciego
już ambulatorium medycznego w Kosowie, tym razem w miejscowości UrosSevac/Ferizaj.
Placówka ta będzie służyła miejscowej ludności bez względu na narodowość
pacjentów i wyznawany przez nich światopogląd. Opiekę w niej znajdą
Albańczycy i Serbowie, chrześcijanie i muzułmanie...
Podobnie hojni okazali się rodacy, gdy na południu Ukrainy,
w Rumunii i na Węgrzech powódź pozbawiła dachu nad głową i mienia
tysiące ludzi żyjących na co dzień na granicy nędzy. Caritas mogła
przeznaczyć na pomoc tamtejszym powodzianom 50 tys. zł i zorganizować
transport humanitarny z lekarstwami, środkami dezynfekującymi i jednorazowym
sprzętem medycznym. Niebawem inny kataklizm dotknął Salwador, małe
państwo w Ameryce Południowej. Caritas wysłała tam samolotami transport
wyceniany na ok. 254 tys. zł. Znalazły się w nim lekar-stwa bezpłatnie
przekazane przez Warszawskie Zakłady Farmaceutyczne "Polfa Tarchomin"
.
Pomoc prostytutkom w powrocie do normalnego życia
W 2000 r. zarejestrowano w Polsce 55 tys. kobiet trudniących
się prostytucją, w tym 1000 cudzoziemek. Są to jednak dane dotyczące
jedynie kobiet wchodzących w konflikt z prawem, a więc liczba ta
może być znacznie większa. Kobiety zaczynają uprawiać prostytucję
najczęściej ze względów ekonomicznych, coraz więcej jednak pada ofiarą
zorganizowanych gangów zajmujących się handlem żywym towarem, które
oferując prace barmanki lub kelnerki wywożą kobiety z ich ojczyzny,
np. do Polski czy Niemiec, odbierają paszport i zmuszają do prostytucji.
Kobietami uprawiającymi nierząd zajmują się Fundacja "
La Strada" i zgromadzenia zakonne, które w swoim charyzmacie mają
wpisaną pomoc kobietom zagrożonym moralnie. Zakony otwierają domy
młodzieżowo-opiekuńcze, przytuliska dla kobiet, domy samotnej matki.
Coraz częściej też zakonnice wychodzą na ulice, by tam "zbierać"
osoby najbardziej poszkodowane procederem. W Krakowie albertynki
wychodzą z prowadzonej przez siebie noclegowni na dworzec i proponują
pomoc i dach nad głową miejscowym prostytutkom. W Katowicach znana
jest s. Anna ze Zgromadzenia Sióstr Maryi Niepokalanej - pracownik
uliczny "Domu Aniołów Stróżów" - która rozmowami i życzliwością zjednała
sobie zaufanie tamtejszych prostytutek, traktujących często zakonnicę
jako jedyną osobę zdolną pomóc im w powrocie do normalnego życia.
Problemem prostytutek i ofiar handlu kobietami zainteresowała
się też Caritas, która zorganizowała nawet seminarium na ten temat.
Uczestnicy spotkania zapoznali się z metodami pracy "La Strady",
polskich zgromadzeń zakonnych oraz niemieckiej Caritas, która od
lat pomaga ofiarom prostytucji. Jedna z agend niemieckiej Caritas "
In Via" pomaga prosty-ttkom z Europy Środkowo-Wschodniej, które trafiły
do niemieckich aresztów deportacyjnych. W trakcie seminarium uznano
potrzebę stworzenia stosownej bazy danych, z której mogliby korzystać
pracownicy organizacji pomagających ofiarom prostytucji i handlu
kobietami. Jednak by pomoc ta była realna, konieczne jest wyjście
na ulicę - przekonywali pracownicy Caritas. Ważne więc staje się
prowadzenie szkoleń przygotowujących do tego niełatwego zadania,
zwłaszcza że kobieta uwikłana w przestępczy półświatek sama nie przyjdzie
do Kościoła z prośbą o pomoc.
Dzięki Caritas nauczysz się języka obcego
Jest to nauka nietypowa, lecz bardzo efektywna. Działające
przy Caritas Polskiej Biuro Au-Pair "Droga" wysyła młodych ludzi
z Polski do niemieckich i francuskich rodzin, gdzie pracują i poznają "
na żywo" język swoich gospodarzy. Kandydat zobowiązany jest przepracować
w domu przyjmującej go rodziny 30 godzin tygodniowo. Praca ta polega
zazwyczaj na opiece nad dziećmi i podejmowaniu lżejszych zajęć domowych.
W zamian otrzymuje darmowe utrzymanie, możliwość konwersacji w języku
obcym oraz niewielkie kieszonkowe, które wystarcza na opłacenie kursu
językowego.
Biuro Au-Pair "Droga" działa od 1993 r. Od początku prowadzi
je s. Teresa Jeż - urszulanka szara. W tym czasie wyjechało na Zachód
258 osób. Wyjazd poprzedza rozmowa kwalifikacyjna prowadzona przez
s. Teresę w jednym z wybranych języków. Kandydat musi mieć przynajmniej
18 lat i średnie wykształcenie. Polacy wyjeżdżają z poręczenia Biura
najczęściej do Niemiec i Francji, os-tatnio także do Belgii. Wielka
Brytania zgodziła się przyjmować chętnych do nauki języka tylko jako
wolontariuszy. Odszkodowanie za pracę przymusową
Caritas Niemiec podjęła się pośredniczenia w odnalezieniu
osób poszkodowanych przez III Rzeszę i zebraniu wniosków o odszkodowanie
dla robotników przymusowych, którzy w czasie okupacji Polski byli
kierowani do pracy w placówkach należących do Kościoła katolickiego.
Osoby, którym takie odszkodowanie przysługuje, są w starszym wieku
i działania polegające na odnalezieniu ich i pomocy w kwestiach formalnych
muszą odbywać się maksymalnie szybko. Jedną z dróg jest wykorzystanie
placówek Caritas w krajach, skąd Niemcy wywozili pracowników przymusowych.
Odszkodowanie przysługuje osobom kierowanym do pracy
przymusowej, a także ich spadkobiercom. W tym celu należy wypełnić
stosowny formularz, który otrzymamy w Caritas Polskiej lub w Caritas
regionalnych, po czym należy wysłać je pod adresem:
Deutscher Caritasverband
Hauptvertretung Muanchen
Geschaaftsstelle des
Entschaadigungsfonds
Lessingstr. 1, 80336 Muanchen
tel. 0 049 89 54497-0
fax: 0 049 89 54497-07
e-mail:
Pieniądze przeznaczone na wsparcie działań Caritas można
wpłacać na konto: Caritas Polska, Skwer Kard. S. Wyszyńskiego
6, 01-015 Warszawa PKO BP SA I O/Centrum w Warszawie nr 90 10201013
122640130 CARITAS POLSKA - POMOC POWODZIANOM Z SYBERII
Na powyższe konto, z dopiskiem: Powódź - Syberia
można wpłacać środki finansowe przeznaczone na pomoc ofiarom powodzi
na Syberii.
Pomóż w rozwoju naszego portalu