Reklama

Czym karmią nas media

Rozważania między wierszami

Niedziela Ogólnopolska 32/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jedną z groźnych chorób współczesnego świata stała się tzw. mediomania. Ludzie, którzy jeszcze tak niedawno potrafili samodzielnie myśleć, interpretować zachodzące zdarzenia, wyciągać logiczne wnioski, nagle zobojętnieli, biernie poddając się temu, co podają środki masowego przekazu.
Niebezpieczeństwo polega na tym, że już prawie nikt nie zwraca uwagi na to, do kogo należą media i kto nimi kieruje, manipulując dla własnych celów. Wiadomości przekazywane za pomocą prasy, radia i telewizji stały się nieomylną wyrocznią. Staliśmy się zbyt leniwi, aby samemu pomyśleć i należycie interpretować przekazywane wiadomości. Tymczasem, przyjmując nawet ciekawe z pozoru informacje, karmieni jesteśmy między wierszami liberalizmem, a często nawet złem. Przykład: telewizyjny film cieszący się dużą oglądalnością. Treść z pozoru pozytywna: bohater dzięki swojemu sprytowi i odwadze ratuje życie grupie ludzi, staje się sławny, zdobywa sympatię otoczenia. Cóż z tego, kiedy w kolejnych scenach porzuca żonę, dzieci i odchodzi do innej kobiety, szukając mocnych wrażeń. Wszyscy go podziwiają, jest przecież bohaterem pozytywnym. Na dramat rozbitej rodziny i dzieci pozostające bez ojca nikt nawet nie zwrócił uwagi. Zapytałem kilkoro młodych ludzi, co sądzą o głównym bohaterze - wszyscy chcieli brać z niego przykład, na złe cechy nikt nie zwrócił uwagi.
Inną formą telewizyjnej manipulacji umysłami ludzkimi, tym razem dla ukrytych celów nieoficjalnej jeszcze kampanii wyborczej, są emitowane z odpowiednim wyprzedzeniem wznowienia popularnych i lubianych w czasach "radosnego socjalizmu" filmów w rodzaju Czterej pancerni..., Stawka większa niż życie i inne podobne. Jakie to miłe wspomnienia z tamtych czasów. O smutnych realiach życia minionego okresu zapomnieliśmy szybko, na widok filmów naszej młodości niejednemu ze "średniaków" i "starszaków" łza kręci się w oku. I jak tu nie głosować na lewicę?!
Pośród natrętnych reklam, programów i filmów napawających grozą media rzucą czasem coś z życia Kościoła, lecz robi to wrażenie próby uśpienia katolickiej części społeczeństwa. Ostatnio zaserwowano znowu kontrowersyjny film Ptaki ciernistych krzewów, serial zrobiony dobrze, ale dla ludzi skażonych "mediomanią" z pewnością nie w pełni zrozumiały. Nad zasadniczą treścią filmu niewielu się zastanawia, natomiast niektóre sceny i obrazki zostaną w pamięci. Już słychać głosy, nawet katolików: "Co mi tam księża będą opowiadać o moralności, sumieniu i obyczajowości - sam widziałem w telewizji, co oni wyprawiają". Niby to tylko film, ale podświadomość niewyrobionego widza została zarażona.
Inny rozdział - to wiadomości o ostatnich aferach, tak nagle i głośno przekazywane przez media. Wydaje się, że nie jest to nic innego, jak tylko próba zniechęcenia elektoratu do "prawicy". Tu nie chodzi nawet o ukaranie winnych, właściwie nieważne, kto zawinił. Zasadniczym celem jest zaszczepienie przed zbliżającymi się wyborami przekonania, że za rządów prawicy dzieje się tyle złego. Lada dzień media zasypią nas wynikami przedwyborczych sondaży. Oczywiście, respondenci będą anonimowi, a więc nie do sprawdzenia, natomiast podawane wyniki doskonale wpłyną na podświadomość społeczeństwa, kierując ją w stronę "jedynie słusznych" opcji politycznych.
Cóż nam pozostaje, jak leczyć się z tej medialnej choroby, mającej już w Polsce prawie epidemiczny charakter? Myślę, że jedynym ratunkiem jest wykazanie odrobiny krytycyzmu i przypomnienie sobie o roli własnego, otrzymanego od Stwórcy rozumu. Przyjmowanie bezkrytycznie wszystkiego, co podają współczesne media, może w perspektywie stać się bardzo niebezpieczne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2001-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo osób, a nie związków homoseksualnych

2024-05-20 15:05

PAP/EPA/CLAUDIO PERI

Nie zezwalałem na błogosławienie związków homoseksualnych - wyjaśnił papież Franciszek w nadanej wczoraj pełnej wersji kwietniowego wywiadu dla telewizji amerykańskiej CBS. Dodał, że błogosławienie takich związków jest „sprzeczne z prawem naturalnym i prawem Kościoła”. Zezwolił natomiast na błogosławienie poszczególnych osób homoseksualnych, bo „błogosławieństwo jest dla wszystkich”, choć - jak przyznał -„niektórzy są tym zgorszeni”.

Więcej ...

Zmiany kapłanów 2024 r.

2024-05-22 15:45

Karol Porwich/Niedziela

Więcej ...

Kraków: Aktorka Anna Dymna zostanie honorową obywatelką miasta

2024-05-22 16:01

Archiwum Fundacji "Mimo Wszystko" /fot. Ewa Zaleska

Anna Dymna zostanie honorową obywatelką miasta Krakowa - tak zdecydowali w środę radni. To najwyższe wyróżnienie przyznawane przez miasto aktorka otrzyma "za wybitne zasługi dla teatru, filmu i kultury polskiej oraz za szczególne zaangażowanie w sprawy społeczne".

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

22 maja: wspomnienie św. Rity – patronki trudnych spraw

Święci i błogosławieni

22 maja: wspomnienie św. Rity – patronki trudnych spraw

Zmarła śp. Teresa Nykiel - mama biskupa nominata...

Kościół

Zmarła śp. Teresa Nykiel - mama biskupa nominata...

Starajmy się żyć uważnie, czujnie, aby odkrywać dobro

Wiara

Starajmy się żyć uważnie, czujnie, aby odkrywać dobro

Religijność Polaków: Powolny spadek deklaracji wiary,...

Kościół

Religijność Polaków: Powolny spadek deklaracji wiary,...

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe

Kościół

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe "nabożeństwo" z...

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo...

Kościół

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo...

Nowenna do Ducha Świętego

Wiara

Nowenna do Ducha Świętego

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Moc Ducha w Kościele

Wiara

Moc Ducha w Kościele