Tegoroczną Niedzielę Chrystusa Króla Wszechświata członkowie
Akcji Katolickiej będą przeżywać w inny niż zwykle sposób. Będzie
to przeżycie bardziej uroczyste, bardziej wspólnotowe, bardziej historyczne,
rzec by można - bardziej uniwersalne. Niedziela wieńcząca rok liturgiczny
stanie się w tym roku także zwieńczeniem historycznego wydarzenia
w dziejach Akcji Katolickiej w Polsce, I Kongresu tej apostolskiej
organizacji, powołanej do życia w 1930 r., a reaktywowanej przez
Episkopat Polski po okresie totalitarnego zniewolenia - w 1996 r.
Dokona się to w Poznaniu. Dobrze byłoby, gdyby Instytuty Diecezjalne
stowarzyszenia przeniosły do Poznania tegoroczną celebrację święta
patronalnego, którym jest właśnie Niedziela Chrystusa Króla Wszechświata.
W ten sposób cała Akcja Katolicka w Polsce uwielbiłaby Tego, którego
uznaje za Sens, Moc i Mądrość życia.
Wszystkie oddziały parafialne przygotowują się do tego
wydarzenia poprzez Nowennę miesięcy. Jestem pewnie zbytnim optymistą,
pisząc te słowa, a realizm nakazuje mi zaapelować do członków naszej
organizacji i jej duchowych kierowników - księży asystentów - by
tę formację rzeczywiście prowadzili. Szczególnie w dwa dni: w pierwszy
piątek i trzeci poniedziałek miesiąca myślimy o Kongresie, modlimy
się o jego owocność w sercach, umysłach i czynach naszych, pogłębiamy
nasze rozumienie chrześcijaństwa, Kościoła, Akcji Katolickiej oraz
rozpalamy naszą miłość do tej całej rzeczywistości, która wypływa
z wiary i z wiarą się łączy.
Prace przygotowawcze idą "pełną parą". Ideowo i koncepcyjnie
jesteśmy mocni. Czy określenie to nie trąci pychą? Myślę, że raczej
utrzymane jest w tonie obiektywizmu. Słabsi natomiast jesteśmy finansowo.
Ale wierzę, że Pan da siłę swoim wiernym także i w tej dziedzinie.
Nie ustajemy wszakże w wysiłkach skierowanych ku pozyskiwaniu niezbędnych
funduszy - zawsze z czystych źródeł.
Podczas ostatniego spotkania komitetu organizacyjnego
w Poznaniu powstał pomysł rozpoczęcia dyskusji, wymiany myśli na
temat Kongresu. Dzięki niezmiennej życzliwości katolickiego tygodnika
Niedziela - na czele z jej redaktorem naczelnym - ks. inf. Ireneuszem
Skubisiem - możliwe staje się otwarcie i przeprowadzenie tej dyskusji
na łamach tego wielce zasłużonego dla wiary, katolicyzmu, kultury
i polskości czasopisma. Postanowiłem rozpocząć tę dyskusję i zachęcić
wszystkich - szczególnie członków Akcji Katolickiej - do wzięcia
w niej udziału. Temat brzmi: Dlaczego Kongres Akcji Katolickiej?
Powód - cel - czekiwania. Nadsyłajcie swoje głosy, dzielcie się swoimi
spostrzeżeniami i czyńcie to KU WZAJEMNEMU ZBUDOWANIU! Bądźcie konkretni!
Piszcie krótko!
Ja napiszę krótko, a w tym, co wyrażę, znowu zainspirowany
zostałem przez wielkiego naszego Rodaka, Papieża Jana Pawła II i
jego list apostolski Novo millennio ineunte. Chcemy przeprowadzić
- lubię mówić: celebrować - I Kongres Akcji Katolickiej, by wiara
nasza nie zszarzała, by apostolskość nasza nie zwietrzała. Rok pracy
przed Kongresem, Nowenna miesięcy, to przecież wypływanie na głębię.
Czy da nam Pan łaskę, by Kongres stał się czasem obfitego połowu?
Głęboko w to wierzę. A gdy tak się stanie, wyznamy za Piotrem: "Odejdź
ode mnie, Panie, bom jest człowiek grzeszny", a On odpowie: "Nie
bój się, odtąd ludzi będziesz łowił" (por. Łk 5, 8. 10). Zostaniemy
obdarzeni łaską i jeszcze bardziej oddamy się Chrystusowi i Jego
dziełu zbawienia. Apostołowie przyciągnęli łodzie do brzegu, zostawili
wszystko i poszli za Chrystusem, bo takie było ich powołanie. Świeccy
Akcji Katolickiej umocnią się podczas Kongresu w przekonaniu, że
powołani są do obecności i aktywności w świecie i przez tę aktywność
do świadczenia o Prawdzie. Nie tyle pozostawią na brzegu swoje łodzie,
w których widzimy symbol aktywności człowieka na obszarze świeckim,
ile połączą całą tę dziedzinę z wiarą i zaczną ją traktować jako
środowisko apostolstwa. Czyż nie powinniśmy w tym właśnie dostrzegać
celu, widzieć sensu i oczekiwać takiego właśnie owocu Kongresu?
Chciałbym, by Kongres umocnił nas w wierze życiem, bo
wiara życiem jest apostolska, ma moc cudownego "połowu dla Chrystusa". Proszę wszystkich członków Akcji Katolickiej o modlitwę, byśmy
byli w stanie tak właśnie przeżyć Kongres. Sądzę, że podczas trzech
dni kongresowych przedstawiciele Akcji Katolickiej powinni w jednym
z kościołów Poznania bez przerwy adorować Chrystusa w Najświętszym
Sakramencie. Tak naprawdę tylko On może sprawić, że Kongres przyniesie
błogosławione owoce w sercach, umysłach i postawach naszych.
Pomóż w rozwoju naszego portalu