W Archidiecezji Łódzkiej trwa jubileusz 100-lecia Diecezji Łódzkiej. Z tej racji do katedry – Matki wszystkich świątyń Diecezji – pielgrzymują różne grupy społeczne i zawodowe. Wraz z początkiem roku szkolnego – w pierwszą sobotę września - swoją pielgrzymkę jubileuszową odbywali nauczyciele i katecheci.
W programie pielgrzymki jubileuszowej zaraz po Mszy Świętej pod przewodnictwem księdza biskupa Marka Marczaka – biskupa pomocniczego Archidiecezji Łódzkiej znalazł się wykład ks. Dominika Sujeckiego zatytułowany: Wkład kościoła Katolickiego w rozwój pedagogiczny i katechetyczny w Archidiecezji Łódzkiej na przestrzeni 100 lat.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
W homilii duchowny zauważył, że - dzisiejsza dyskusja Jezusa z Faryzeuszami przypomina nam nasze dyskusje nad miejscem katechezy. Pytamy co jest w niej najważniejsze i oczywiście dyskutujemy nad ilością godzin w szkole. Dyskutujemy o tym, jak te lekcje powinny być poukładane – czy na pierwszych, czy na ostatnich, czy na środkowych godzinach. Zastanawiamy się, czy to powinna być to katecheza w szkole, czy w szkole, czy przy parafii. Dyskutujemy o wartości pracy katechety i jego uposażeniu. Debatujemy nad programami katechetycznymi. Wszystko to jest na pewno ważne, bo katecheza musi w sposób odpowiedni dostosowywać się do uwarunkowań życia rodzinnego, rozwoju dzieci i młodzieży, do miejsca religii w życiu człowieka. Ale zawsze na pierwszym miejscu powinniśmy stawiać sobie pytanie: czy Jezus jest dla mnie najważniejszy? Czy Jego chcę głosić? – tłumaczył hierarcha.
Przed błogosławieństwem kończącym liturgię ks. Marcin Wojtasik – przewodniczący Wydziału Katechetycznego Kurii Archidiecezji Łódzkiej - podziękował za długoletnią pracę i posługę na rzecz katechetów i katechezy w Kościele Łódzkim ks. Mariuszowi Jersakowi, który przez ostatnie lata był gospodarzem spotkań dla katechetów w regionie piotrkowskim.
W drugiej części sobotniego spotkania miał miejsce wykład ks. Dominika Sujeckiego, w którym prelegent zaprezentował historyczne spojrzenie na katechezę na przestrzeni 100 lat i wskazał na historię seminarium duchownego jako najważniejszej uczelni, która w 100-letniej historii diecezji kształciła katechetów – księży. Omówił sytuację katechezy w okresie powojennym, kiedy nauka religii odbywała się na parafii oraz przypomniał o reformie katechezy na początku lat 90, kiedy nauka religii powróciła do szkół. - Jeśli chodzi o naukę katechezy dzisiaj – to warto zwrócić uwagę na to, że brakuje katechetów. Kiedy w 1987 roku powstaje Instytut Teologiczny w Łodzi, cieszy się on dużym zainteresowaniem – gdyż na pierwszy rok zgłasza się blisko 600 słuchaczy – a w tym momencie zainteresowanie katechetyką jest znikome – zaledwie kilku zainteresowanych. To pokazuje jak na przestrzeni 30 lat zmieniło się zainteresowanie katechezą oraz to, że dziś nawet duchowni nie chcą uczyć katechezy w szkole. – podkreślił prelegent.
Spotkanie w katedrze zakończyła prezentacja najnowszych wydawnictw i programów do nauczania religii w szkole na różnych poziomach kształcenia.