Reklama

Czytamy razem (32)

„Święta z Kalkuty”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wyczerpująca podróż odbiła się na zdrowiu Matki Teresy. W sierpniu 1996 r., wróciwszy do Kalkuty, spędziła znowu trzy miesiące w szpitalu w związku z chorobą serca, malarią i zapaleniem płuc. W tych miesiącach, kiedy wydawało się, że jej serce chce się zatrzymać, cały świat wstrzymał oddech. Mimo że przeszła kolejną operację udrożnienia naczyń wieńcowych, jej stan dawał poważne powody do obaw. Oddychać mogła tylko za pomocą respiratora. Siostry czuwały w szpitalu na modlitwie, przybyła siostra Nirmala z Brooklynu, gdzie przygotowywała Misjonarki Miłości do zbliżającej się kapituły. W niedzielę 25 sierpnia Matka odzyskała przytomność. Gorączka spadła i wieczorem tego dnia przyjęła siostry, które zebrały się w szpitalu. W przeddzień osiemdziesiątych szóstych urodzin, ku zdumieniu lekarzy, oddychała bez respiratora i zabrała się do odpisywania tym, którzy wyrazili swoje zatroskanie ciężkim stanem jej zdrowia.
Mimo protestów lekarzy, 6 września opuściła szpital, oświadczając, iż jej życie i zdrowie są w rękach Boga. 10 września przypadała pięćdziesiąta rocznica Dnia Natchnienia, który stanowił zasiew pod Zgromadzenie Misjonarek Miłości. Siostry zebrały się przy szpitalnym łóżku Matki Teresy na modlitwę i wspomnienia. Niestety, niebezpieczeństwo nie minęło. 16 września Matka upadła, skarżąc się na zawroty głowy. Tomografia wykazała zacienienie w tkance mózgu. Lecz już 25 września, ożywiona i wesoła, Matka Teresa opuściła szpital. Na krótko, ponieważ 22 listopada znów zaczęła się skarżyć na bóle w klatce piersiowej. Przyszedł atak serca. Przewieziono ją do specjalistycznego centrum kardiologicznego w Kalkucie, gdzie chirurgicznie usunięto zatory tętnic. Stan był wciąż krytyczny.
4 grudnia jej stan poprawił się, ale dopiero 19 grudnia wyszła ze szpitala.
Rok 1997 był ostatnim w ziemskim życiu Matki Teresy. W styczniu Matka wyraziła chęć ustąpienia ze stanowiska przełożonej generalnej zgromadzenia. Stan jej zdrowia nie pozwalał na dalsze piastowanie tej godności. Nie uważała zresztą, że jest niezastąpiona. 13 marca nową przełożoną generalną została siostra Nirmala, dotychczasowa przełożona kontemplacyjnej gałęzi zakonu.
Siostra Nirmala była konwertytką, pochodziła z nepalskiej rodziny hinduistycznej. Ten wybór wyraźnie uradował Matkę Teresę. Kiedy siostra Nirmala udała się w swą pierwszą podróż do Afryki, powitana w klasztorze Misjonarek Miłości w Nairobi słowami: „Matko Nirmalo, witamy w Afryce”, odpowiedziała: „Proszę mówić do mnie: siostro. Mamy tylko jedną matkę: Matkę Teresę”. Faktycznie, pomysł, aby za życia Założycielki kogokolwiek innego nazwać „matką”, zdawał się nie do przyjęcia.
Czując się na siłach, 16 maja 1997 r. Matka Teresa przybyła do Rzymu, aby przedstawić Ojcu Świętemu swoją następczynię, a zarazem przedłożyć do zaopiniowania plan pomocy duchowej tysiącom prostytutek z ubogich dzielnic Rzymu. Mimo iż trzeba jej było podawać tlen trzy razy dziennie, wybrała się też w podróż do Stanów Zjednoczonych, aby uczestniczyć w ślubach sióstr, a także odebrać Złoty Medal Kongresu, przyznany jej za „wyjątkowy i trwały wkład w działalność humanitarną i dobroczynną”. Pogłoski, że jest bliska śmierci, ucichły, gdy ujrzano, jak słaba, lecz uśmiechnięta spaceruje w Bronxie pod rękę z księżną Dianą.
Wkrótce potem księżna Walii, Diana, zginęła w wypadku samochodowym w Paryżu, a Matka Teresa stanęła przed kamerami, aby mówić o miłości księżnej do ubogich. Zapowiedziała też, że będzie szczególnie gorąco modlić się za jej duszę. Niestety, było to jej ostatnie publiczne wystąpienie. W piątek 5 września 1997 r., w przeddzień pogrzebu księżnej Walii, serce Matki Teresy uderzyło po raz ostatni.

Fragment z książki Czesława Ryszki Święta z Kalkuty, Częstochowa 2003, Biblioteka „Niedzieli”, ul. 3 Maja 12, 42-200 Częstochowa, tel. (0-34) 365-19-17 wew. 228, e-mail: redakcja@niedziela.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2004-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Mikołów: Dziecko w Oknie Życia

2024-05-01 11:12

Pixabay.com

W Oknie Życia znajdującym się na terenie Ośrodka dla Osób Niepełnosprawnych Miłosierdzie Boże w Mikołowie Borowej Wsi we wtorek 30 kwietnia 2024 r. znaleziono dziewczynkę. Na miejsce, wezwano pogotowie i policję. Dziewczynka została przebadana przez personel medyczny, który określił, że jest zdrowa. Niemowlę zostało zabrane przez pracowników służby zdrowia na dalszą obserwację i opiekę. To już drugie dziecko, które znalazło się w mikołowskim Oknie Życia.

Więcej ...

Do Maryi po wysłuchanie Jej dobrych rad

2024-05-01 19:10

Wiktor Cyran

Przyszliśmy do Matki Dobrej Rady aby wysłuchać Jej dobrych rad na temat nas samych, Kościoła, tego wszystkiego co się w nas dzieje. Myślę, że każdy kto chciał posłuchać Matki to dzisiaj usłyszał Jej dobry głos, usłyszał Jej dobrych rad - mówi ks. Tomasz Płukarski.

Więcej ...

„Proboszczowie dla Synodu”- praca proboszczów z całego świat trwa od świtu do zmierzchu!

2024-05-01 18:13

ks. Wiesław Kamiński

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

#PodcastUmajony (odcinek 1.): Bez przesady

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 1.): Bez przesady

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Św. Józef - Rzemieślnik

Kościół

Św. Józef - Rzemieślnik

Ks. Michał Olszewski pozostanie w areszcie

Kościół

Ks. Michał Olszewski pozostanie w areszcie

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Niedziela Sosnowiecka

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst

Wiara

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst