W Domu Małych Dzieci im. bł. Edmunda Bojanowskiego przy ul. św. Kazimierza 1 w Częstochowie siostry ze Zgromadzenia Służebniczek Najświętszej Maryi Panny (Służebniczki Starowiejskie) otaczają opieką dzieci
- „Boże pisklęta” od blisko 70 lat. W tym Domu, podobnie jak w wielu podobnych placówkach, przebywają dzieci, które każdego dnia przeżywają na swój sposób wątpliwości związane z ich
dalszym losem. Małe dziecięce serca zaprząta nieustanne pytanie: Czy dzisiaj będą miały to szczęście, że wrócą do swojego domu, albo że jakaś rodzina zechce je przyjąć? Do Domu Małych Dzieci trafiają
dzieci z różnych środowisk, z różnorodnym bagażem doświadczeń rodzinnych tragedii.
Dom prowadzony przez Siostry jest niepubliczną placówką opiekuńczo-wychowawczą socjalizacyjno-interwencyjną, która zapewnia dzieciom bardzo dobre warunki mieszkaniowe, pielęgnację, całodobową opiekę
medyczną i pedagogiczną, uregulowanie sytuacji prawnej oraz niejednokrotnie zastępcze środowisko rodzinne. Obecnie 63 dzieci korzysta z pomocy wykwalifikowanej kadry wychowawców oraz specjalistów: logopedy,
psychologa, pedagoga. Dzieci uczestniczą w terapii indywidualnej i grupowej. Z radością angażują się w zajęcia muzykoterapii czy plastykoterapii. Starsze dzieci realizują obowiązek szkolny. Podopiecznym
z obciążeniami psychicznymi czy fizycznymi Siostry zapewniają opiekę specjalistów. Dla nich zdecydowanie trudniej znaleźć dom, a przecież one tym bardziej potrzebują rodzicielskiej miłości. Cały personel
troszczy się o zrekompensowanie małym wychowankom braku domu, stworzenie atmosfery bezpieczeństwa i akceptacji, o zaspokojenie ich potrzeb emocjonalnych, pomoc w nawiązaniu relacji interpersonalnych,
zapewnienie prawidłowego rozwoju psychofizycznego i usamodzielnienie wychowanków pozbawionych opieki rodzicielskiej. Opiekunowie: siostry, wychowawcy świeccy czy wolontariusze (ok. 20 osób) na co dzień
są dla dzieci przystanią ciepła i schronienia, co odwzajemniane jest zaufaniem i uśmiechem.
W Domu preferuje się staropolskie wychowanie w duchu religijno-patriotycznym. Tutaj dzieci zdobywają fundamenty moralne, które pomogą im przetrwać niejeden kryzys. W rodzinnej atmosferze wychowankowie
Sióstr Służebniczek przeżywają przyjęcie pierwszych sakramentów św. Przykładem niech będzie październikowy chrzest sześciorga podopiecznych.
Jak wiadomo, nawet doskonała opieka, najlepsze warunki materialne nigdy nie będą w stanie zastąpić rodziny. Toteż s. Barbara Kaczmarczyk - dyrektor placówki intensywnie poszukuje rodziców
dla małych pociech mających uregulowaną sytuację prawną. Stara się, by okres pobytu każdego dziecka w Domu był jak najkrótszy. Mówi: „Częstochowski Dom Małych Dzieci wielu rodzicom daje szansę adopcji
dziecka. Każdego roku duża grupa dzieci trafia do rodzin zastępczych, adopcyjnych czy też wraca do rodziców biologicznych. Placówka organizuje zajęcia integracyjne dla rodziców biologicznych i dzieci.
Służą temu także wszelkiego rodzaju uroczystości w życiu dziecka. W tym roku od stycznia do września 45 dzieci znalazło nowy dom i rodziców”.
Na tym etapie funkcjonowania Domu Siostry stanęły przed problemem modernizacji ponadpółwiecznego budynku. Ostatnio niezbędne było osuszenie domu. Siostra Dyrektor, gdy tylko zdobędzie odpowiednie
fundusze, planuje kontynuację modernizacji: remont instalacji elektrycznej, poprawę elewacji budynku, a także prace wewnątrz domu - przedzielenie pomieszczeń sypialnych dla dziewczynek, remont pokoju
odwiedzin i spotkań itd.. Dom, zwłaszcza w okresie zimowym, pochłania ogromne kwoty. Środki otrzymywane z budżetu Miasta wystarczają jedynie na zabezpieczenie podstawowych potrzeb dzieci. Remont budynku
leży już w gestii samych Sióstr. Jednak, aby sprostać wymogom unijnym, modernizacja budynku praktycznie jest możliwa tylko dzięki hojności serc Przyjaciół „Bożych piskląt”. Siostry wdzięczne
są szczególnie darczyńcom z kręgu emerytów, którzy dzielą się swoimi skromnymi świadczeniami. W gronie ofiarodawców znajdują się również słuchacze Radia Jasna Góra i czytelnicy Niedzieli. W okresie przedświątecznym
częstymi gośćmi Domu są uczniowie częstochowskich szkół, którzy ofiarowują młodszym dzieciom prezenty.
Wyrazem wdzięczności sióstr, wychowawców i podopiecznych za hojność ofiarodawców jest dar modlitwy. Każdego dnia Siostry wraz z dziećmi specjalną modlitwą wypraszają łaski dla wszystkich dobroczyńców
Domu, a w środy w ich intencjach sprawowana jest Msza św.
Niech nadchodzący czas Bożonarodzeniowej refleksji sprawi, że w naszych sercach zrodzi się pragnienie zapalenia jeszcze jednego płomyka nadziei i radości - w sercu dziecka poranionego, bezradnego
i bezbronnego. Wyciągnięte ręce, błagalne spojrzenia i nieustanne, często niewypowiedziane pytanie: Czy będziesz moją mamusią, moim tatusiem?... Dzieci z Domu Małych Dzieci niech będą obecne w naszych
sercach nie tylko w okresie Bożego Narodzenia. Bo - jak mówi Albert Camus - „doprawdy, nie ma na ziemi nic ważniejszego od cierpienia dziecka, lęku, jakie to cierpienie przynosi, i racji,
jakie trzeba dlań znieść”.
Do wiadomości osób, które pragną wesprzeć swoim darem serca Dom Małych Dzieci przy ul. św. Kazimierza 1 w Częstochowie, podajemy nr konta, na które można wpłacać ofiarę: BGŻ SA O/Częstochowa 15 2030 0045 1110 0000 0068 3200.
Pomóż w rozwoju naszego portalu