Św. Mateusz Ewangelista opowiada historię przybycia do Betlejem „Mędrców ze Wschodu”. Nie mówi nic o ich liczbie ani o czasie, który upłynął od narodzin Jezusa do ich hołdu. Wyobraźnia ludowa upiększyła te trzy tajemnicze postacie wielu barwnymi legendami. Jedną z tych legend drukujemy poniżej.
Legendy chciały, by ojczyzną trzech mędrców była Arabia lub Persja. W IV wieku nadano im imiona: Kasper, Melchior i Baltazar. Legenda armeńska twierdziła, że Melchior był Persem, Baltazar pochodził z Indii, a Kasper z Arabii. Księga skarbów opowiada, że kiedy Mędrcy ujrzeli gwiazdę, zabrali ukryte przez Adama i Ewę w znanej im grocie złoto, kadzidło i mirrę, które można było wydobyć dopiero po pojawieniu się tej gwiazdy, aby ofiarować zapowiedzianemu Wybawcy. W Betlejem we śnie pierwszego dnia widzieli Jezusa jako dziecię, drugiego - jako dorosłego człowieka zasiadającego na królewskim tronie, a trzeciego dnia - w chwale swego zmartwychwstania.
Inna legenda chciała, by na początku wędrówki było ich dwunastu, a do Betlejem po dwu latach doszło tylko trzech.
Od IX wieku nazywano ich królami i widziano w nich przedstawicieli trzech ludzkich ras: Melchior była Afrykańczykiem, Baltazar - Azjatą, Kasper - Europejczykiem.
Ich zabalsamowane ciała odnaleziono w IV wieku i przewieziono do Mediolanu, gdzie zostały umieszczone w miejscowej katedrze. Ówcześni ludzie kierowali się swoistymi zasadami przyznawania certyfikatu autentyczności wielu rzekomym relikwiom, a nawet przedmiotom związanym z życiem Jezusa, Maryi i innych biblijnych postaci. W 1164 r., po zdobyciu Mediolanu przez Fryderyka Barbarossę, relikwiarz wywieziono do Kolonii. Marco Polo, XIII-wieczny wenecki podróżnik po Dalekim Wschodzie, relacjonuje, że widział ich grób w Persji. Inny podróżnik z XIV wieku potwierdził tę informację. Wieści te nie podważyły jednak kultu dotychczasowych relikwii. A Papież Innocenty IV nadał znaczne odpusty przybywającym coraz liczniej do grobu Trzech Króli w Kolonii. I dziś, odwiedzając katedrę kolońską, możemy pomodlić się przy ich wspaniałym relikwiarzu. W 1903 r. część relikwii została zwrócona do Mediolanu.
Już w XIII wieku inicjały imion Mędrców, przedzielone krzyżykami, zaczęto wypisywać kredą na drzwiach, a często rzeźbić na stropowej belce głównej izby. Obrazki z modlitwą o opiekę Trzech Króli zabierano ze sobą w dalszą podróż. We Francji do dziś w ich święto podaje się ciasto (la galette des Rois), w którym zapieczona jest maleńka korona. Kto otrzyma kawałek ciasta, w którym jest ukryta, zostaje królem święta.
Pomóż w rozwoju naszego portalu