Ukraina powstaje z kolan. Zrywa rosyjskie jarzmo. W 1920 r. zmartwychwstała z grobu niewoli Polska podała pomocną dłoń budzącej się do niepodległości Ukrainie. Wspólnie biliśmy bolszewików. Świadomość znaczenia tego faktu przetrwała. Mam przed oczami obraz, sprzed niewielu lat, telewizyjnego reportażu: Wawel. Krypta Marszałka Józefa Piłsudskiego. Przed jego trumną stają wyprostowani na baczność, przybyli w oficjalnej delegacji, oficerowie ukraińscy najwyższej rangi. Salutują. Oddają hołd człowiekowi, który powiódł ich ojczyznę w bój o Niepodległość. Wiedzą, że Piłsudski to - Polska. W 1920 r. w szeregach polskich żołnierzy walczących o wolność Polski i Ukrainy były także polskie Orlęta, urodzone i żyjące na ziemi lwowskiej - przypominam: ziemi po zachodniej stronie Bugu, ziemi Mieszka I. Ziemia lwowska... Dzisiaj lwowska kolęda i lwowski wiersz. Kolędę Łyczakowską napisali śp. Jerzy Masior - poeta i Kazimierz Wesołowski - kompozytor i kierownik artystyczny zespołu wokalno-instrumentalnego „Gloria”, przy kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Tarnowie, twórca kilkunastu pieśni i piosenek lwowskich ze słowami Jerzego Masiora. Zamieściłem w Niedzieli piękny, bolesny Hymn do Matki Bożej Łaskawej Jerzego Masiora i Kazimierza Wesołowskiego. Istnieje także wersja Hymnu z melodią Aleksandra Porzucka, kompozytora związanego z Nowym Sączem.
I wiersz Wieczór wspomnień - Krystyny Angielskiej, urodzonej i mieszkającej we Lwowie poetki i tłumaczki, autorki słów wielu piosenek Kazimierza Wesołowskiego, trzykrotnej laureatki konkursu im. Kazimierza Wierzyńskiego i Polonijnego Konkursu Poetyckiego, działaczki Federacji Organizacji Polonijnych na Ukrainie. Zamieściłem w Niedzieli jej Pastorałkę z melodią Igora Iwanowa, Rosjanina, który osiadł we Lwowie i zakochał się w nim „na wieki”.
Kolędę Łyczakowską i Wieczór wspomnień łączy zawarta w nich szlachetna prostota i uśmiech przez łzy. Niech serdeczny obraz lwowskiej Wigilii powędruje z nami w Nowy Rok.
Wieczór wspomnień
Krystyna Angielska
Zapada zmrok nad Łyczakowem,
tam, gdzie Orlęta śpią pod śniegiem,
patrzy na miasto księżyc płowy
i mruga gwiazd złocistych legion.
Płyną ponad dachami miasta
melodie tradycyjnych kolęd,
wanilią, miodem pachną ciasta
na każdym wigilijnym stole.
Lwowiacy, dzieląc się opłatkiem,
życzą ziomkom-repatriantom
z Wrocławia, Gliwic i Krakowa
i wszystkim sympatykom stamtąd,
by w chwili tej, tak uroczystej,
o mieście swym nie zapomnieli,
żeby pisali do nas listy,
modlili za nas się w kościele.
By wspominali, jedząc kutię,
że kiedyś tu, w Katedry wnętrzu,
śpiewali na tę samą nutę
kolędy, przed ołtarzem klęcząc.
Gdy na Pasterkę dzwon zadzwoni,
a anioł gwiazdeczkę zapali,
w rodzinnym gronie dobrze wspomnieć
o świętach, gdy byliśmy mali.
Kolęda Łyczakowska
Słowa: Jerzy Masior
Muzyka: Kazimierz Wesołowski
Pamiętasz śnieg najbielszy, ten śnieg łyczakowski
i zmierzch, co gwiazdę świecił na rogu Wójtowskiej?
naniosło kolęd w basach i pisków w wiolinach.
Tam trąbek jazłowieckich srebrzyste wygrywanie
i zewsząd naszych, lwowskich kolęd śpiewanie.
gdzie bije serce Lwowa ukochanego.
Kolęda stąd jedynką ruszała pod górę
do Matki Ostrobramskiej obłokiem lub chmurą.
by lulać ją najsłodszą ze wszystkich kolędą.
Pomóżmy wznieść w Częstochowie pomnik Orląt Lwowskich. Oto konto funduszu budowy pomnika: PKO BP I/O Częstochowa 3710201664 0000390201238427 z dopiskiem: „Na pomnik Orląt Lwowskich”. Adres Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich: ul. Nowowiejskiego 3, 42-200 Częstochowa, tel. (0-34) 365-34-64.
Zapraszam serdecznie, w imieniu proboszcza - ks. Krzysztofa Jacniackiego i swoim, na Wieczór podzielenia się opłatkiem, muzyki i wspólnego śpiewania kolęd tradycyjnych i ocalonych od zapomnienia kolęd patriotycznych, w sobotę 8 stycznia 2005 r. o godz. 18.30 w auli przy kościele Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej przy ul. Michałowskiego 28 a, w dzielnicy Północ.
Pomóż w rozwoju naszego portalu