Na naszym niebie trwa zabawa planet. Nisko nad zachodnim horyzontem Mars po paromiesięcznej wędrówce „dogania” właśnie Saturna. 17 czerwca obydwie planety zobaczymy tuż obok siebie, po czym zamienią się wzajemnie miejscami. W ich stronę podąża jeszcze Merkury, którego za tydzień dostrzeżemy na tle zachodzącej konstelacji Bliźniąt. Merkury szybko zawróci jednak w stronę Słońca. Na południowym nieboskłonie bryluje bardzo jasna planeta Jowisz, a nad ranem wschodzi piękna Wenus, nazywana teraz Jutrzenką.
Pod Wielkim Wozem rozpoznajemy duży gwiazdozbiór Lwa. Ta „królewska” konstelacja zniknie pod horyzontem już po północy. Świecąca w ogonie Lwa biała gwiazda Denebola jak strzałka wskazuje dużą konstelację Panny, oznaczaną „Virgo” (Vir). Panna jest szóstym z kolei gwiazdozbiorem zodiakalnym. Postać pięknej dziewczyny - na starych mapach nieba przedstawianej zazwyczaj ze skrzydłami - leży po obu stronach tzw. równika niebieskiego. Właśnie to położenie jest przyczyną, że ta konstelacja na naszym północnym niebie nie wznosi się zbyt wysoko nad horyzont. Dlatego do jej obserwacji najlepiej wybrać płaski teren poza miastem. Gdybyśmy się wybrali do krajów południowych, ujrzelibyśmy ją wysoko nad naszymi głowami. Mieszkańcom Mezopotamii gwiazdozbiór Panny przypominał boginię Isztar, która była królewną wszystkich gwiazd. Natomiast starożytni Egipcjanie wiązali konstelację Panny z egipską boginią Izydą, której imię w języku Greków brzmiało Isis. Właśnie Izydę ukazuje znany amulet z V wieku przed Chrystusem, w którym snop kukurydzy, upuszczony przez nią podczas ucieczki przed groźnym potworem, symbolizuje najjaśniejszą gwiazdę konstelacji - Spicę. W Polsce Spica znana jest jako Kłos, bowiem Panna trzyma kłos w swojej lewej ręce.
Spica jest gwiazdą niebieskobiałą, odległą o ok. 260 lat świetlnych. Jest też jedną z najjaśniejszych na naszym niebie, dlatego trudno pomylić ją z jakąkolwiek inną gwiazdą. Obszar nieba wokół niej nie zawiera innych jasnych obiektów. A ponieważ pozbawiona jest liczniejszego towarzystwa, Arabowie z pustyni nazywali ją „bezbronna”. Spica świeci w pobliżu ekliptyki, co powoduje, że bardzo często znajduje się w koniunkcji z Księżycem. W ciągu czterech dni gwiazda ta zmienia jasność, a zmiany w widmie świadczą o obecności niewidocznego towarzysza. Spróbujmy też dostrzec, jaki piękny trójkąt tworzy Spica wraz z Regulusem (w Lwie) i Arkturem (w Wolarzu). Wszystkie te gwiazdy wyraźnie odróżniają się jasnością od innych, a utworzony przez nie duży układ nazywamy trójkątem wiosennym.
Gwiazdozbiór Panny jest dla astronomów bardzo ciekawy, ponieważ znajdziemy w nim ok. tysiąca galaktyk oraz sześć całych gromad galaktyk. Na granicy z konstelacją Kruka znajduje się np. ciekawa „mgławica sombrero”. Ta spiralna galaktyka M104 ustawiona jest krawędzią w naszą stronę i na zdjęciach wygląda jak typowy meksykański kapelusz. Odległość do galaktyki w kształcie sombrera wynosi 40 milionów lat świetlnych. Również w tym obszarze nieba znajdziemy kwazar - obiekt odległy aż o 3 miliardy lat świetlnych, ale żeby go dostrzec, potrzebny jest już bardzo silny i profesjonalny sprzęt.
Słońce przechodzi przez Pannę we wrześniu i w październiku. Tutaj znajduje się tzw. punkt równonocy jesiennej. Letnie miesiące są ostatnią dobrą okazją do wieczornego podziwiania tego pięknego i powszechnie znanego gwiazdozbioru z pasa zodiaku. Wszyscy możemy go zobaczyć!
Pomóż w rozwoju naszego portalu