Patriarchat Gruziński, jak na razie, nie podjął jeszcze ofcijalnej decyzji w tej sprawie, obecnie jednak, jak nigdy przedtem, jest bliski uznania autokefalii ukraińskiej. Najazd Rosji na Ukrainę przeraził hierarchię Gruzińskiego Kościoła Prawosławnego (GKP). Stojący na jego czele patriarcha Eliasz II jako pierwszy zwierzchnik lokalnego Kościoła prawosławnego już 24 lutego wezwał do powstrzymania działań wojennych na Ukrainie, podkreślając, że "w przeciwnym wypadku staną się one tragedią światową".
Również wielu metropolitów i biskupów GKP potępiło wtargnięcie wojsk rosyjskich na ziemię ukraińską, przypominając przy okazji, iż "Rosja okupuje 20 proc. naszego kraju".
Według portalu Orthodoxtime.com, powołującego się na własne "wiarygodne źródła", sprawę uznania PKU przez Patriarchat Gruziński może wnieść pod obrady patriarcha Eliasz II na najbliższym posiedzeniu Świętego Synodu swego Kościoła, które zbierze się najprawdopodobniej w maju br. Z tych samych źródeł wynika ponadto, że wniosek o uznaniu autokefalii poprze najpewniej duża większość biskupów synodalnych, z których 13 oświadczyło oficjalnie, iż popierają uznanie PKU. Te same źródła twierdzą ponadto, iż w odpowiedzi na te stwierdzenia Patriarchat Moskiewski zażądał pilnie wstrzymania przez Tbilisi wszelkich kroków na rzecz uznania autokefalii ukraińskiej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu