Z jakimi reakcjami uchodźców możesz się spotkać:
-szok, zaprzeczenie (negowanie rzeczywistości: ,,to się nie dzieje naprawdę’’, ,,tego nie ma’’, ,,zaraz wracam do domu’’)
- odrętwienie, apatia, brak chęci do działania i/lub rozmowy (może to być niechęć do rozmowy o codziennych sprawach lub o przeżytej traumie)
Pomóż w rozwoju naszego portalu
-wycofanie, niechęć, rozdrażnienie i złość- także na wolontariuszy i osoby pomagające - ma to związek z wysokim poczuciem zagrożenia, silnym lękiem i ekstremalnym zmęczeniem
-przeciążenie emocjonalne, przerażenie, bezsenność, trudności z zasypianiem i nawracające koszmary
-nieadekwatne do sytuacji reakcje emocjonalne: nagły płacz lub śmiech
-brak poczucia bezpieczeństwa może objawiać się nieustanną potrzebą bycia w obecności drugiej osoby
- reakcją na traumatyczne przeżycia może być także pobudzenie lub ekscytacja,
-zdarza się, że u osoby występuje silna potrzeba, aby opowiadać o tym co przeżyła, czasem bardzo szczegółowo ( jest to intuicyjny sposób radzenia sobie z traumą ) ważne jest wtedy aby dać przestrzeń i wysłuchać jednak bez dopytywania, nie należy też dopytywać o trudne przeżycia jeśli osoba nie sygnalizuje takiej potrzeby – to może pogłębić problemy emocjonalne
-przeciążona traumą psychika potrzebuje ciszy, spokoju i przestrzeni na odpoczynek i odreagowanie bardzo trudnych emocji, dobrze jest jeżeli ton w rozmowie jest łagodny i spokojny
Co ty możesz czuć
Reklama
-poczucie dumy, satysfakcji, bliskości z innymi, solidarność i braterstwo, wysoką motywację do pomocy
Może się jednak pojawić także:
- poczucie bezradności, przytłoczenia, skrajne wahania nastrojów: od mobilizacji, nawet euforii i chęci pomagania do poczucia bezsilności i bezsensu
-bardzo trudne jest poczucie bycia niewystarczająco pomocnym, poczucie presji na udzielanie pomocy ponad swoje siły i możliwości - może przerodzić się w silne uczucie zmęczenia i wypalenia
-poczucie osamotnienia i rezygnacji, możesz czuć, że twoje granice są przekraczane, że jesteś zmęczony i zagrożony
Jak możesz pomóc sobie i innym
-warto dać sobie zgodę na różne, nietypowe i trudne dla ciebie uczucia opisane powyżej
-nie pomagaj ponad swoje siły i możliwości, zanim podejmiesz działanie zastanów się co naprawdę możesz zrobić efektywnie i w zgodzie ze sobą
-dziel się obowiązkami; zauważ w swoim otoczeniu osoby, które również chcą pomagać, możecie robić to wspólnie
-jeśli jest ci trudno spróbuj pomagać we współpracy z wyspecjalizowanymi i przygotowanymi do tego instytucjami (PCK, Caritas itp.), pomocna może być świadomość, że zdecydowana większość osób i podmiotów pomagających uchodźcom wojennym robi to z dobrej woli a problemy czy niedociągnięcia wynikają po prostu z ludzkich ograniczeń czy nieumiejętności, nie ma sensu krytykowanie odmiennych stylów pomagania czy ewentualnych błędów, eskalowanie różnic i obaw, pomagać efektywnie możemy tylko dążąc do współpracy i porozumienia
Reklama
-zaufaj, że część uchodźców ma wewnętrzne siły i chęci aby poradzić sobie i współpracować z pomagającymi, mają też potrzebę aktywnego działania, to pomaga poradzić sobie z trudnymi emocjami i traumami, staraj się nie odbierać im poczucia sprawczości i wpływu na własne życie
-warto być uważnym na indywidualne potrzeby: ktoś potrzebuje rozmawiać a ktoś właśnie potrzebuje ciszy i chwilowego odizolowania, a nawet samotności aby uporać się ze swoimi trudnymi przeżyciami
-większość z nas drażnią te zwroty:
,,nie martw się’’, ,, wszystko będzie dobrze’’, ,, wiem co czujesz ‘’, ,, dasz radę’’
Nie musisz być specjalistą, psychologiem czy terapeutą aby sensownie pomóc, bariera językowa też nie jest problemem; wystarczy twoja obecność, życzliwe wysłuchanie, bycie w uważnym i spokojnym w kontakcie, czasem stworzenie przestrzeni do przeżycia trudnych emocji (smutek żal złość).
Żeby pomagać efektywnie warto zadbać o siebie
-pamiętaj o regeneracji swoich sił, konieczny jest czas na odpoczynek bycie z innymi, bliskimi ci osobami, korzystanie ze wsparcia dla siebie, ,,odgadanie’’ tego co przeżywasz.
Nie miej poczucia winy, że również potrzebujesz uwagi, odpoczynku, że możesz przeżywać zmęczenie, złość czy niechęć- tak też może się zdarzyć- to naturalne w tak trudnej sytuacji. Warto dać sobie zgodę na to aby pomagać tyle ile mogę.
Opracowanie:
Anna Maciuła- psycholog, psychoterapeuta
Anna Sikorska-psychoterapeuta
Aneta Rudzińska-Rogoża-psychoterapeuta
Agnieszka Domowicz-psychoterapeuta