W niedzielne przedpołudnie 8 września br., w święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, na bydgoskim Starym Rynku abp Henryk Muszyński wraz z bp. Bogdanem Wojtusiem oraz proboszczami bydgoskich parafii sprawował Eucharystię w ramach obchodów 500-lecia fary. We Mszy św. uczestniczyło około tysiąca osób, nie licząc wiernych skupionych przy odbiornikach radiowych i telewizyjnych. Całość uświetniły: Chór Kameralny "Bydgostiensis", Bydgoski Chór Konkatedralny, Orkiestra Reprezentacyjna Pomorskiego Okręgu Wojskowego.
Matka parafii
Bardzo często kościół farny nazywany jest matką parafii. "Fara była pierwszym i do odzyskania niepodległości jedynym kościołem parafialnym w Bydgoszczy. Choć istniał wcześniej kościół pw. św. Idziego, to nie ma dowodów, że był on świątynią parafialną. Przez wszystkie lata fara wiernie towarzyszyła dziejom naszego miasta" - przypomina kustosz fary, ks. Zbigniew Maruszewski. Jeszcze w 1939 r. fara sięgała aż do dzielnicy Siernieczko. Kolejne parafie zaczęły powstawać po odzyskaniu niepodległości. Dziś ich liczba dochodzi do 50. Fara jest "amboną" biskupa, a jednocześnie "konfesjonałem" Bydgoszczy. To tutaj w całodniowych dyżurach spowiedniczych, poprzez sakrament pokuty i pojednania, Maryja prowadzi skruszonych grzeszników do swojego Syna.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Przygotowania
Reklama
W listopadzie ubiegłego roku powołano Komitet Organizacyjny obchodów 500-lecia fary-konkatedry, w skład którego weszli przedstawiciele duchowieństwa, władz wojewódzkich i miejskich, mediów oraz dyrektorzy bydgoskich placówek kulturalnych. Aby przywrócić blask świątyni, odnowiono jej polichromię. "Gotycka fara z barokowym wyposażeniem ma teraz odnowioną, modernistyczną polichromię" - mówi Kustosz sanktuarium. Pamiątką jubileuszu jest także odnowiona kaplica Świętego Krzyża oraz drzwi, które zostaną umieszczone 11 listopada br. (w święto św. Marcina - patrona miasta) w bocznym wejściu. Będą one pamiątką 2000-lecia chrześcijaństwa, 1000-lecia istnienia Metropolii Gnieźnieńskiej oraz 500-lecia bydgoskiej fary. Z okazji swojego święta świątynia otrzymała również złoty kielich jubileuszowy inkrustowany bursztynem oraz dokumentację z przeprowadzonych prac konserwatorskich.
Tradycyjnie już, w tygodniu poprzedzającym odpust w farze-konkatedrze, trwały wspólne modlitwy poszczególnych organizacji i ruchów kościelnych, m.in.: wspólnot różańcowych, grup AA, Akcji Katolickiej, Wspólnot Neokatechumanalnych, nauczycieli i młodzieży, osób duchownych oraz chorych i cierpiących.
Żołnierski dar
Tuż przed rozpoczęciem Mszy św. dowódca Pomorskiego Okręgu Wojskowego - gen. Leszek Chyła przekazał na ręce Księdza Arcybiskupa wierną kopię obrazu Matki Bożej Pięknej Miłości, ufundowaną przez wojsko.
Eucharystia
Reklama
W wygłoszonej homilii Metropolita Gnieźnieński przywołał osoby, które w sposób trwały wpisały się w dzieje miasta, regionu, a nawet całej Polski, jak bł. Antoni Świadek i Leon Barciszewski (pierwszy prezydent Bydgoszczy). Nawiązał do słów Ojca Świętego, mówiących o znaczeniu fary jako ośrodka religijnego i patriotycznego. "Jan Paweł II przypomina nam ustawicznie, że mamy jako Polacy coś do ofiarowania Europie i światu - mówił abp Henryk Muszyński. - To nasze duchowe dziedzictwo, natchniony obyczaj religijny. Jednak wszystko to zależy od tego, na ile sami będziemy potrafili w sobie odbudować te wartości, którymi pragniemy posłużyć innym. (...) To nade wszystko jedność. Jedność, której źródłem jest braterska miłość".
Ksiądz Arcybiskup podkreślił, że obchodząca swoje 500-lecie świątynia ma cztery tytuły. Sanktuarium Matki Bożej Pięknej Miłości (znanej także jako Matka Boża z Różą) przypomina osobę Ojca Świętego. Znajdujący się tam Cudowny Obraz był już, z wdzięczności za Matczyną opiekę nad tym miejscem i mieszkańcami, dwukrotnie koronowany: przez prymasa Polski kard. Stefana Wyszyńskiego, przy współudziale ówczesnego metropolity krakowskiego - kard. Karola Wojtyły, oraz w 1999 r. przez Jana Pawła II. Konkatedra mówi o kościele - miejscu nauczania biskupa. Kolegiata - to miejsce wspólnotowej modlitwy. "Fara - to jakby Matka, która zrodziła nas do nowego życia, karmi nas, poucza i daje światło, abyśmy na drodze naszego życia nie ustali. (...) Wszystkie tytuły są niesłychanie zobowiązujące" - dodał Arcypasterz. Nawiązał także do zakończonej niedawno pielgrzymki Największego Polaka, nawołującego o miłosierdzie zarówno w wymiarze wewnętrznym, jak i zewnętrznym (chociażby podczas zbliżającego się Dnia Papieskiego) oraz o czynną miłość. "Wszystkim zaniepokojonym i zatroskanym, a niekiedy nawet przerażonym przypominam słowa Ojca Świętego: Przestańcie się lękać. Zaufajcie Bogu bogatemu w miłosierdzie, który każdego dnia objawia swoją miłość" - mówił Ksiądz Arcybiskup.
Figura św. Jana
Po zakończeniu koncelebry Metropolita Gnieźnieński poświęcił odrestaurowaną figurę św. Jana Ewangelisty, przekazaną przez prezydenta Bydgoszczy Romana Jasiakiewicza, który powiedział: "Bydgoska Faro! Tobie dzisiaj Bydgoszcz i bydgoszczanie oddają hołd. (...) Przez setki lat podążali do zadumanej świątyni, nad pamiętającą wszystko rzeką. (...) To z fary zawsze biło bydgoszczanom światło nadziei i otuchy. Światło wytrwania w wierze i polskości, w ciemnej nocy zaborów. (...) Fara była i jest symbolem trwania. To z niej ogarnia sercem i miłością swe miasto Matka Boża z Różą w dłoni".
Pierścień
Abp Henryk Muszyński otrzymał okolicznościowy pierścień z wizerunkiem Matki Bożej Pięknej Miłości. "Każdy biskup w sposób szczególny jest związany, by nie powiedzieć zaślubiony z katedrą i konkatedrą" - dodał Arcypasterz. Dar zostanie złożony w skarbcu, w którym znajduje się m.in. pamiątkowy pierścień z okazji 1000-lecia archidiecezji, który Ksiądz Arcybiskup otrzymał od Kapituły Gnieźnieńskiej.
Historyczny zabytek
Wzmianki o pierwszej świątyni w Bydgoszczy wspominają kościół pw. św. Idziego (1346 r.). Konkatedra powstawała w latach 1466-1502 (500 lat po chrzcie Polski), na miejscu spalonego w 1409 r. przez Krzyżaków drewnianego kościoła. Krótko po rozpoczęciu budowy murowanej świątyni sprowadzono obraz Matki Bożej z Różą - dar starosty bydgoskiego Stanisława Kościeleckiego. Wizerunek przedstawia Maryję w pozycji stojącej z Dzieciątkiem na lewej ręce i różą w prawej, uniesionej do góry dłoni. Nad głową Maryi dwaj aniołowie trzymają koronę. W lewym, dolnym narożniku obrazu widnieje niewielka klęcząca postać fundatora, którą otacza banderola z napisem: Mater Dei memento mei - "Matko Boża, pamiętaj o mnie".
W XVIII w. fara sukcesywnie popadała w ogromną ruinę, do tego stopnia, że nie można było odprawiać w niej nabożeństw; wojska francuskie i rosyjskie zmieniły świątynię w magazyn. Odprawianie nabożeństw wznowiono w 1831 r., po przeprowadzeniu kapitalnego remontu. "Wszystkie wota, które bydgoszczanie przez wieki przynosili Matce Bożej, zostały przekazane podczas insurekcji kościuszkowskiej Wojsku Polskiemu na ratowanie Ojczyzny" - opowiad ks. Zbigniew Maruszewski. Tradycja składania wotów dziękczynnych wcale nie umarła, czego najlepszym dowodem są chociażby korony nałożone powtórnie przez Ojca Świętego podczas jego pamiętnej pielgrzymki do Grodu nad Brdą w czerwcu 1999 r.
Ojciec Święty pamiętał o znaczeniu bydgoskiego sanktuarium i jego święcie . Co więcej, w przesłanym na ręce Księdza Arcybiskupa, a odczytanym podczas Eucharystii przez bp. Bogdana Wojtusia, okolicznościowym liście nazwał farę bazyliką. "Myślę, że jest to jakaś zapowiedź. Sam, prawdę mówiąc, byłem przekonany, że to jest bazylika i to Ojcu Świętemu podsunąłem - przyznaje Ksiądz Arcybiskup. - Będziemy musieli teraz o to zabiegać, aby słowo stało się ciałem".
Korzystając z okazji, zapytaliśmy Księdza Arcybiskupa o znaczenie fary dla Bydgoszczy i naszej archidiecezji. "Najkrócej powiedziawszy - jest podwójną Matką. Matką z tego tytułu, że jest kościołem (większość bydgoszczan narodziła się dla Nieba - myślę o chrzcie świętym); Matką, która karmi, Matką, która naucza, ale jednocześnie Matką w tym znaczeniu, że jest to przecież sanktuarium naszej Matki Bożej Pięknej Miłości. Jest tym miejscem, gdzie uczymy się miłować, a miłować, to znaczy żyć! Z okazji jubileuszu życzę bydgoszczanom i naszej archidiecezji miłości, a wszystko inne będzie nam przydane".
"Pragnę podziękować władzom miasta, Panu Prezydentowi, pracownikom urzędu konserwatorskiego, mieszkańcom Bydgoszczy i całej archidiecezji za trud włożony w odnowienie naszego sanktuarium oraz za wspólne świętowanie" - mówił Kustosz konkatedry.
Kolejne uroczystości odbędą się 6 grudnia br. - w święto św. Mikołaja, współpatrona konkatedry. "Bardzo chciałbym, aby było to święto dzieci i młodzieży, aby fara zapełniła się przyszłością Kościoła" - dodał ks. Zbigniew Maruszewski.