Reklama

Przegląd prasy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Premier Kaczyński o obronie interesów

W „Rzeczpospolitej” z 16-17 grudnia - jeden z najważniejszych wywiadów premiera Jarosława Kaczyńskiego w ostatnich miesiącach pt. „Polityka zagraniczna jest twardą grą”, przeprowadzony przez Małgorzatę Subotić i Pawła Lisickiego. Premier Kaczyński mówił m.in.: „Uważam zresztą, że w latach dziewięćdziesiątych polska polityka w tej sprawie (tj. stosunków z Niemcami - J.R.N.) bardzo zawiniła. Potężnym, moralnym atutem naszego kraju wtedy było złe «sumienie» wobec Polski, zdrada, jakiej się wobec nas dopuszczano. I oczywiście monstrualna zbrodnia na naszym narodzie. Zupełnie tego nie wykorzystaliśmy, a nawet więcej - sami przedstawialiśmy się jako ci, którzy mają złe sumienie. Powstało w kraju szaleństwo ekspiacji. Polityka zagraniczna jest dziedziną wyjątkowo twardą i bezwzględną. I jeśli ktoś popełnia taki błąd, to musi za to płacić. Zaczęto nas traktować jak pochyłą wierzbę. Była to wina środowisk lewicowych i liberalnych, które miały powody, by tę ekspiację bardzo silnie eksponować”.
Przechodząc do spraw rozliczeń z przeszłością, premier Kaczyński powiedział: „Mamy rocznicę wprowadzenia stanu wojennego. Należałoby w końcu rozliczyć Jaruzelskiego. Choćby zabrać mu wysoki stopień oficerski. Tym bardziej, że jest coraz więcej dowodów na to, że nie był przyduszony do ściany, nie było groźby interwencji. Popełnił ciężką zbrodnię przeciwko całemu narodowi, bo przynajmniej dwa pokolenia Polaków ciągle żyją w cieniu stanu wojennego. Polska byłaby zdecydowanie inna i sądzę, że zdecydowanie lepsza, gdyby Jaruzelski nie wprowadził stanu wojennego”.
Powracając do błędów polskiej polityki wobec Niemiec, popełnionych na początku lat dziewięćdziesiątych, Premier stwierdził m.in.: „(...) pominęliśmy milczeniem jawny, a bywa, że rasistowski, antypolonizm części społeczeństwa niemieckiego. No i biliśmy się w piersi. Naprawdę, w pewnym momencie niedaleko było od tego, że jawnie zażądano by od nas rachunków za II wojnę światową”.
Nawiązując do swej rozmowy z jakimś wpływowym politykiem UE, Kaczyński powiedział: „Za granicą przekonuje się nas do tego, byśmy zapomnieli o przeszłości, a dziś przyjmowali po prostu propozycje starszych i silniejszych. Można rzec, mamy przyjąć postawę osoby nieletniej (...). Na przykład Niemcy myślą o interesach własnych firm - ale myślą również o szerszym narodowym interesie. A u nas cały management został nauczony, że niczego takiego jak interes narodowy w ogóle nie ma. To jeden z fatalnych elementów naszej sytuacji. W krajach europejskich z takim nastawieniem nie zyska się ani sukcesu, ani szacunku (...) mamy w Polsce niemałą i wciąż żywą tradycję serwilizmu wobec silniejszych albo nawet narodowej apostazji. To jest właśnie anachroniczne podejście. I w odniesieniu do polityki zagranicznej całkowicie nieskuteczne”.

Reklama

Uprzywilejowani kaci

Magdalena Janczewska pisze w tekście „Esbecy bez przywilejów” („Dziennik”, 13 grudnia): „Wczoraj w radiowych «Sygnałach dnia» Premier zapowiedział, że zajmie się sprawą emerytur mundurowych z czasów PRL. - To bulwersujące, że nadal kaci mają się lepiej niż ofiary stanu wojennego, a byli funkcjonariusze SB dostają wyższe emerytury niż ludzie uczciwie pracujący w czasach PRL”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Za potępieniem SB

W tekście „Pamiętamy tak jak chcemy” („Rzeczpospolita” z 13 grudnia) Małgorzata Solecka pisze m.in: „Peerelowska Służba Bezpieczeństwa jako organizacja łamiąca prawo człowieka powinna zostać potępiona - uważają byli opozycjoniści, działacze Stowarzyszenia Wolnego Słowa. Przekazali Kancelarii Prezydenta apel o potępienie SB. Stowarzyszenie domaga się uznania SB za organizację przestępczą, odebrania esbekom orderów, rent i przywilejów, zdegradowania do stopnia szeregowca i pozbawienia członków Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego stopni oficerskich i odznaczeń. - Popieram apel. SB miała cechy organizacji przestępczej (...) - mówi dr hab. Antoni Dudek, doradca prezesa IPN”.
W tekście Soleckiej czytamy również o szokujących danych sondażu „Rzeczpospolitej” - niemal co drugi 18-latek i co trzeci Polak w wieku 20-29 lat nie wie, co się wydarzyło 13 grudnia 1981 r.!. Warto zastanowić się, jaką winę za tak żenującą niewiedzę ponoszą szkoły, a jaką media? A jaką rodzice, którzy zapomnieli o uczeniu swych dzieci historii?

Reklama

Pułapki lustracji

W „Naszym Dzienniku” (nr z 16-17 grudnia) - godny przemyśleń tekst ks. Waldemara Kulbata „Lustracyjne pułapki i mity”. Ks. Kulbat pisze m.in.: „Z wielkim niesmakiem przeczytałem tekst Tomasza T. Terlikowskiego «Lustracji księży nie będzie» («Dziennik», 13 grudnia 2006). Ten hołubiony przez liberalne media publicysta (nawiasem mówiąc, również autor wielu wartościowych publikacji) nie pierwszy raz wyróżnia się pisaniem o Kościele w stylu radykalnych organizacji antykościelnych w rodzaju «Wir sind die Kirche», wykorzystując w tym celu sprawę lustracji. Także jako redaktor portalu www.ekumenizm.pl zapewnia sobie popularność, gromadząc tam często informacje typu skandalizującego. Portal ten staje się forum niewybrednych ataków na Kościół katolicki, miejscem wrednej i podstępnej krytyki ze strony różnego rodzaju sekciarzy, zwolenników dewiacji moralnych, do których pretekstem są informacje zamieszczane na tym portalu. Tym razem jednak reklamowany na każdym kroku doktor filozofii, tłumacz, publicysta «Polskapresse» chyba zatracił poczucie rzeczywistości, rozsądek i tzw. zmysł katolicki, formułując zarzuty przeciw własnemu metropolicie, a nawet Ojcu Świętemu”.

Pean na cześć M. Janion

W „Polityce” z 16 grudnia - pean na cześć prof. Marii Janion: tekst Katarzyny Janowskiej „Misja Napoleon”. Wśród chwalców p. Janion - m.in. osławiona Kazimiera Szczuka i autor niedawnego tekstu atakującego polskość na łamach „Dziennika” Stefan Chwin. Z tekstu dowiadujemy się o atakach p. Janion na rzekomy antysemityzm Niemcewicza, Staszica, Krasińskiego, Norwida. (Przypomnijmy, że rzekomy antysemita Norwid był m.in. autorem jednego z najpiękniejszych wierszy o Żydach „Żydowie polscy”. P. Janion oskarżyła o antysemityzm również prof. Pigonia, bo zaprzeczał pochodzeniu A. Mickiewicza od matki Żydówki).
Oskarżenie to jest tym bzdurniejsze, że kilka lat temu ostatecznie obalono mit o rzekomym pochodzeniu żydowskim Mickiewicza. Zrobił to białoruski badacz Sergiusz Rybczonok w oparciu o dane archiwalne, pokazujące, że matka Mickiewicza wywodziła się z rodu Majewskich herbu Starykoń, należących do szlachty polskiej osiadłej na Nowogródczyźnie już w połowie XVII wieku (por. J. Odrowąż-Pieniążek: „A jednak «Z matki Polki»” („Rzeczpospolita”, 5-6 lutego 2000 r.; J. R. Nowak: „Antypolonizm - zdzieranie masek”, t. 1 i 2, Warszawa 2005).

Podziel się:

Oceń:

2006-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

Więcej ...

Zatrzymajmy się dziś i mocno przyjmijmy krzyż naszego życia

2024-04-15 13:31

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 15, 18-21.

Więcej ...

Pielgrzymi z diecezji bielsko-żywieckiej dotarli do Łagiewnik

2024-05-04 16:28

Małgorzata Pabis

- Maryja przekonuje nas, że nie ma Chrystusa bez Krzyża, nie ma chrześcijaństwa i nie ma życia chrześcijańskiego bez Krzyża! – powiedział bp Piotr Greger.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Zatrzymajmy się dziś i mocno przyjmijmy krzyż naszego...

Wiara

Zatrzymajmy się dziś i mocno przyjmijmy krzyż naszego...

Wytrwajcie w miłości mojej!

Wiara

Wytrwajcie w miłości mojej!

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Św. Florian, żołnierz, męczennik

Święci i błogosławieni

Św. Florian, żołnierz, męczennik

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...