W związku z wydarzeniami we Wrocławiu fundacja Pro Prawo do Życia przygotowała petycję, w której domaga się od ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza prawdy o zabijaniu chorych dzieci w Polsce.

Domagamy się od Ministerstwa Zdrowia odpowiedzi na pytania o szczegóły przeprowadzanych w Polsce aborcji eugenicznych. Niech wyciągnięcie na światło dzienne prawdy o tzw. "zabiegach" pomoże zatrzymać aborcyjną machinę, która z roku na rok zabija coraz więcej chcących się narodzić dzieci.

Jesteśmy przekonani, że gdy społeczeństwo dowie się w jakich okrutnych warunkach giną dzieci, jeszcze więcej osób będzie się sprzeciwiać aborcji - czytamy na stronie fundacji.

Na przełomie stycznia i lutego w wyniku „legalnej” aborcji z powodu wykrytego u dziecka zespołu Dawna, pacjentka oddziału położniczo - ginekologicznego urodziła żywe 700 gramowe dziecko.

Według naszych informacji dziecko – dziewczynka - urodziło się w wyniku nieudanej aborcji w 23/24 tygodniu ciąży. Wówczas lekarze zaczęli je ratować.

Więcej na ten temat petycji fundacji znajdą Państwo na stronie: www.stopaborcji.pl