Szerzenie orędzia
Żołnierze polscy zanieśli orędzie o Bożym Miłosierdziu na cały świat. Dzięki Polakom z armii gen. Andersa, utworzonej w 1941 r. w ZSRR, kult Bożego Miłosierdzia dotarł do Iranu, Palestyny, Libanu, Egiptu, a stamtąd - do Afryki i Włoch. Kult ten jest bardzo rozpowszechniony w Stanach Zjednoczonych, gdzie liczba czcicieli Bożego Miłosierdzia wynosi ok. 800 tys., a także w Ameryce Połuniowej, na Filipinach, w Korei i Nowej Zelandii. W Australii działa Bractwo Miłosierdzia Bożego, zrzeszające członków z kilkunastu krajów świata. Bardzo prężnym ośrodkiem duszpasterskim i wydawniczym jest również kanadyjska wspólnota, której członkowie troszczą się o ludzi zagubionych moralnie.
Czciciele Bożego Miłosierdzia skupieni są w dwóch organizacjach: Stowarzyszeniu Apostołów Bożego Miłosierdzia „Faustinum”, które liczy kilka tysięcy osób z ponad 40 krajów, oraz w wielomilionowym Apostolskim Ruchu Bożego Miłosierdzia. Szerzeniem orędzia Bożego Miłosierdzia w szczególny sposób zajmuje się Zgromadzenie Matki Bożej Miłosierdzia, do którego należała s. Faustyna Kowalska, oraz Zgromadzenie Sióstr Jezusa Miłosiernego - założone przez kierownika duchowego s. Faustyny, sługę Bożego ks. Michała Sopoćkę.
Świadek Miłosierdzia
Reklama
Wielkim czcicielem Bożego Miłosierdzia był Papież Jan Paweł II, który w 1993 r. beatyfikował, a w 2000 r. kanonizował s. Faustynę. Klasztor na łagiewnickim wzgórzu w Krakowie dobrze był mu znany. Już w czasie okupacji, idąc do pracy w Solvayu, codziennie go odwiedzał. Kiedy był tam po raz pierwszy - trudno ustalić. Kroniki zakonne odnotowują dopiero wydarzenia z okresu, gdy był młodym kapłanem, a potem metropolitą krakowskim, zainteresowanym dziełem apostolskim zgromadzenia i rozwijającym się kultem Bożego Miłosierdzia w formach przekazanych przez s. Faustynę.
7 czerwca 1997 r. już jako papież przybył do Łagiewnik - z potrzeby serca, aby przed łaskami słynącym obrazem Jezusa Miłosiernego i przy relikwiach s. Faustyny Kowalskiej zawierzyć Bożemu Miłosierdziu swój pontyfikat.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Dar z Łagiewnik dla całego świata
Reklama
W 2000 r. Ojciec Święty Jan Paweł II duchowo, ale także fizycznie, przez telemost, połączył się z sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach, gdy 30 kwietnia dokonywał w Watykanie kanonizacji s. Faustyny Kowalskiej. W homilii kanonizacyjnej powiedział wtedy: „Doprawdy, raduję się dziś niezmiernie, mogąc zaoferować całemu Kościołowi Boży dar na miarę naszych czasów: życie i świadectwo s. Faustyny Kowalskiej. Z Bożej Opatrzności życie tej pokornej polskiej córki zostało całkowicie złączone z historią XX wieku, który dopiero co się zakończył. To właśnie w okresie pomiędzy pierwszą a drugą wojną światową Chrystus powierzył jej swe przesłanie miłosierdzia. Ci, którzy pamiętają, którzy byli świadkami i uczestnikami wydarzeń tamtych lat oraz niezmiernych cierpień, jakie przyniosły one milionom ludzi, dobrze wiedzą, jak bardzo takie przesłanie miłosierdzia było potrzebne.
Jezus mówi do s. Faustyny: «Ludzkość nie zazna pokoju, jeśli z ufnością nie zbliży się do Bożego miłosierdzia» („Dzienniczek”). Poprzez dzieje życia polskiej zakonnicy przesłanie to na zawsze złączone zostało z wiekiem XX - ostatnim stuleciem drugiego milenium, stanowiącym pomost ku nowemu tysiącleciu. Nie jest to nowe przesłanie, ale można je traktować jako dar szczególnego oświecenia, które pomaga nam jeszcze intensywniej przeżywać Ewangelię paschalną, aby zaproponować ją jak promień słońca mężczyznom i kobietom naszych czasów. (...) Jak wiele dusz uzyskało pocieszenie, wypowiadając słowa: «Jezu, ufam Tobie!». Jest to inwokacja, którą Opatrzność poleciła nam za pośrednictwem s. Faustyny. Ten krótki akt oddania się Jezusowi sprawi, że pierzchną najcięższe chmury i przedziera się promień światła w życiu każdego człowieka. «Jezu, ufam Tobie!»”.
Konsekracja sanktuarium Miłosierdzia Bożego
Po raz drugi Jan Paweł II jako papież przybył do krakowskich Łagiewnik 17 sierpnia 2002 r. Konsekrował nowe sanktuarium i zawierzył świat Bożemu Miłosierdziu. Usłyszeliśmy wówczas wzruszające słowa: „Przychodziłem tutaj zwłaszcza w czasie okupacji, gdy pracowałem w pobliskim Solvayu. Do dzisiaj pamiętam tę drogę, która prowadziła z Borku Fałęckiego na Dębniki, którą odbywałem codziennie, przychodząc na różne zmiany w pracy, przychodząc w drewnianych butach, jakie się wtedy nosiło. Jak można było sobie wyobrazić, że ten człowiek w drewniakach kiedyś będzie konsekrował bazylikę Miłosierdzia Bożego w krakowskich Łagiewnikach...”.
W wygłoszonej homilii Jan Paweł II powiedział: „Gorąco wierzę, iż ta nowa świątynia pozostanie na zawsze miejscem, w którym ludzie będą stawać przed Bogiem w Duchu i w prawdzie. Będą przychodzić tu z ufnością, jaka towarzyszy każdemu, kto z pokorą otwiera swe serce na działanie miłosiernej miłości Boga - tej miłości, której największy grzech nie zdoła przezwyciężyć. Tu w ogniu Bożej miłości ludzkie serca pałać będą pragnieniem nawrócenia, a każdy, kto szuka nadziei, znajdzie ukojenie. «Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo najmilszego Syna Twojego, a Pana naszego Jezusa Chrystusa, na przebłaganie za grzechy nasze i świata całego; (...) Dla Jego bolesnej męki miej miłosierdzie dla nas i świata całego» - słowa z «Dzienniczka» s. Faustyny (n. 476). Dla nas i świata całego... Jak bardzo dzisiejszy świat potrzebuje Bożego Miłosierdzia! Na wszystkich kontynentach z głębin ludzkiego cierpienia zdaje się wznosić wołanie o miłosierdzie. Tam, gdzie panuje nienawiść i chęć odwetu, gdzie wojna przynosi ból i śmierć niewinnych, potrzeba łaski miłosierdzia, które koi ludzkie umysły i serca i rodzi pokój. Gdzie brak szacunku dla życia i godności człowieka, potrzeba miłosiernej miłości Boga, w której świetle odsłania się niewypowiedziana wartość każdego ludzkiego istnienia. Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy.
Dlatego dziś w tym sanktuarium chcę dokonać uroczystego aktu zawierzenia świata Bożemu Miłosierdziu. Czynię to z gorącym pragnieniem, aby orędzie o miłosiernej miłości Boga, które tutaj zostało ogłoszone za pośrednictwem s. Faustyny, dotarło do wszystkich mieszkańców ziemi i napełniało ich serca nadzieją. Niech to przesłanie rozchodzi się z tego miejsca na całą naszą umiłowaną Ojczyznę i na cały świat. Niech się spełnia zobowiązująca obietnica Pana Jezusa, że stąd ma wyjść «iskra, która przygotuje świat na ostateczne Jego przyjście» (por. «Dzienniczek», 1732).
Trzeba tę iskrę Bożej łaski rozniecać. Trzeba przekazywać światu ogień Miłosierdzia. W miłosierdziu Boga świat znajdzie pokój, a człowiek szczęście!”.
W wigilię święta Miłosierdzia Bożego 2005
Ojciec Święty Jan Paweł II odszedł do domu Ojca 2 kwietnia 2005 r. - w wigilię święta Miłosierdzia Bożego, obchodzonego w Kościele powszechnym w pierwszą niedzielę po Wielkanocy. Śmierć zastała Jana Pawła II przy pracy nad encykliką na temat miłosierdzia, jako odpowiedzi na zjawisko globalizacji - powiadomił wtedy bp Marcelo Sánchez Sorondo, kanclerz Papieskiej Akademii Nauk. Zagadnienie globalizacji było problemem społecznym, któremu Jan Paweł II poświęcał szczególnie dużo uwagi. Papież był głęboko zatroskany z powodu nierówności, jakie mogą się pojawić, gdy wolność ludzka nie będzie wykorzystywana prawidłowo do usunięcia istniejącej luki między bogatymi a biednymi i do zrównoważenia, na ile to jest możliwe, poziomów rozwoju, dobrobytu i sprawiedliwości na świecie - mówił przed dwoma laty bp Sorondo. Jan Paweł II był świadom tego, że miłosierdzie chrześcijańskie może być odpowiedzią na ewentualną pustkę pozostawioną przez globalizację.
Papież Benedykt XVI, wybrany na Stolicę Piotrową 19 kwietnia 2005 r., jeden z najbliższych współpracowników Jana Pawła II, swoją pierwszą encyklikę „Deus caritas est” poświęcił Bożemu Miłosierdziu. Jest to też znak kontynuacji przez Benedykta XVI wyjątkowego pontyfikatu wielkiego Poprzednika.