MKOL, gdy przyznał Chinom organizację Igrzysk Olimpijskich w 2008 r., był krytykowany, że za nic miał łamanie praw człowieka w Państwie Środka. Członkowie MKOL tłumaczyli wtedy, że organizacja największego na świecie widowiska sportowego, śledzonego przez miliardy fanów sportu na świecie, może się przyczynić do poprawy sytuacji w tym względzie. Czyżby mieli trochę racji?
O duchowej opiece nad sportowcami różnych wyznań pisze serwis katolicki „UCA News”. Według informacji pozyskanych przez jego korespondentów, centrum religijne igrzysk zostanie utworzone w wiosce olimpijskiej w Pekinie. W centrum będzie miejsce dla wyznawców chrześcijaństwa, buddystów, hinduistów, muzułmanów i wiernych religii żydowskiej. Duchowni wszystkich tych wyznań będą obecni w wiosce olimpijskiej podczas samych igrzysk, czyli w dniach 8-24 sierpnia 2008 r., a także podczas paraolimpiady, czyli zawodów dla sportowców niepełnosprawnych, które na tych samych arenach zostaną rozegrane miesiąc później, w dniach 6-17 września. Miejsca modlitwy są przewidziane także w innych wioskach olimpijskich, w Qingdao, w Hongkongu. W tych miastach zostaną rozegrane konkurencje żeglarskie oraz jeździectwo.
Pozostaje pytanie: Na ile duchowni obsługujący sportowców będą licencjonowani przez komunistyczny nadal reżim?
(pr)
Pomóż w rozwoju naszego portalu