Przyjeżdżają różni ludzie w różnym wieku: starsi, młodzi, dzieci. Wszyscy chcą pogłębić swoje życie duchowe i przybliżyć się do Ojca Pio. Jestem przekonany, że ludzie przyjeżdżający tutaj są przyciągani przez Ojca Pio. On sam mówił: „Chciałbym krzyczeć na cały świat i pomóc innym poznać miłość Chrystusa”. Potrzebujemy Ojca Pio może nie tyle pełnego cudów, co bardzo ludzkiego - takiego, który jest blisko i chce pomóc. Taki jest właśnie Ojciec Pio, który przez 50 lat nosił na swoim ciele stygmaty i który wszystkie cierpienia i modlitwy ofiarował w intencji osób będących daleko od Kościoła, grzeszników, dusz w czyśćcu cierpiących.
W San Giovanni Rotondo jest szpital Dom Ulgi w Cierpieniu. Ojciec Pio był zawsze i jest blisko osób cierpiących, chorych, blisko rodzin. Myślę, że dziś również takiego kapucyna pragną i oczekują ludzie. Ojciec Pio był człowiekiem, który kochał Boga z całego serca. Jeśli chcemy poznać Boga, przybliżmy się do Ojca Pio, bo on był człowiekiem miłosierdzia, który doświadczył miłosierdzia Bożego i to miłosierdzie wylewał na innych.
Abp Galbas: Seminarium nie jest wytwórnią pereł, ale ich przekazicielem
2024-06-25 17:32
Radio eM/KAI
Episkopat News
- Seminarium nie jest wytwórnią pereł, ale ich przekazicielem - powiedział abp Adrian Galbas w homilii podczas Mszy sprawowanej na zakończenie roku formacyjnego w Wyższym Śląskiem Seminarium Duchownym w Katowicach. Nawiązując do postawy niewierności Asyryjczyków opisanej w 2 Księdze Królewskiej odniósł ją do współczesności. - Niewierność nie popłaca. Nie dlatego, że Bóg każe, tylko dlatego, że człowiek z powodu niewierności, małej codziennej, na skutek regularnego odpuszczania sobie, staje się coraz bardziej niewrażliwy i coraz bardziej niewdzięczny - mówił abp Galbas.
Abp Galbas: Seminarium nie jest wytwórnią pereł, ale ich przekazicielem
2024-06-25 17:32
Radio eM/KAI
Episkopat News
- Seminarium nie jest wytwórnią pereł, ale ich przekazicielem - powiedział abp Adrian Galbas w homilii podczas Mszy sprawowanej na zakończenie roku formacyjnego w Wyższym Śląskiem Seminarium Duchownym w Katowicach. Nawiązując do postawy niewierności Asyryjczyków opisanej w 2 Księdze Królewskiej odniósł ją do współczesności. - Niewierność nie popłaca. Nie dlatego, że Bóg każe, tylko dlatego, że człowiek z powodu niewierności, małej codziennej, na skutek regularnego odpuszczania sobie, staje się coraz bardziej niewrażliwy i coraz bardziej niewdzięczny - mówił abp Galbas.