przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy
Sprawy służby zdrowia są traktowane niepoważnie przez rządzących. Reagują, mobilizując siły tylko pod groźbą kolejnych protestów. Chcemy zwrócić uwagę nie tylko na niskie wynagrodzenia, co jest pewnym elementem naszej akcji, ale również i na to, że sytuacja chorych jest fatalna. Sypie się sprzęt medyczny, bo brakuje środków na amortyzację. Również kondycja całego systemu jest niedobra. Strajkujemy zatem o pieniądze dla personelu medycznego, ale i o reformę służby zdrowia, pokazując, gdzie można szukać pieniędzy, by wzbogacić system ochrony zdrowia. Udowadniamy w „Czarnej księdze niegospodarności”, jak wiele pieniędzy publicznych jest marnowanych, a jednocześnie politycy twierdzą, że na opiekę zdrowotną ich nie ma. To jest lekceważenie spraw służby zdrowia i lekceważenie zdrowia obywateli.
(ad)
Pomóż w rozwoju naszego portalu