W związku z treścią emitowanego w telewizji spotu wyborczego przez Komitet Wyborczy Platformy Obywatelskiej stwierdzam, że bezprawnie wykorzystano mój wizerunek, głos i naruszono moje dobra osobiste - na zasadzie art. 24 k.c. żądam natychmiastowego zaprzestania tych naruszeń i wycofania spotu wyborczego z emisji telewizyjnej.
Z dużym natężeniem złej woli, przewrotnie skonstruowany przez Komitet Wyborczy Platformy Obywatelskiej, spot wyborczy zawiera zniesławiające insynuacje, twierdzenia i oceny oraz narusza mój wizerunek. Uczynienie tego na użytek kampanii wyborczej należy uznać za szczególnie szkodliwe społecznie i zmierzające do wywołania konfliktów społecznych, przez wzbudzanie niechęci i nienawiści do osoby duchownego. Fałszywy zarzut, że stoję ponad prawem, kreuje nieprawdziwą rzeczywistość oraz podważa zaufanie do Zgromadzenia Redemptorystów, jego dzieł, prowadzonej Ewangelizacji - jest również podważaniem zaufania do Kościoła katolickiego. Odbieram to jako swoisty przekaz skierowany do tej części Waszych wyborców, przeciwników Kościoła, których taką postawą można pozyskać, jak i tych, którym marzy się rozbicie jedności Kościoła katolickiego w Polsce. Jest to nieuprawniona i bezprawna manipulacja, przeciwko której kategorycznie protestuję.
By to osiągnąć, posłużono się w spocie nieprawdziwą i zniesławiającą informacją, wpisującą się wręcz w nagonkę, która w ostatnim okresie nasiliła się wobec Radia Maryja i mojej osoby. A mianowicie, iż należę do ludzi „nietykalnych”, stojących ponad prawem.
Taka insynuacja jest zwykłą manipulacją, kreującą nieprawdziwą i zniesławiającą informację oraz wprowadzającą w błąd społeczeństwo.
Zestawienie tej fałszywej informacji i jednocześnie wykorzystanie w tym spocie fragmentów skompilowanych nagrań, rzekomych moich różnych wypowiedzi oraz podobizny dowolnie dobranej, podłożenie głosu to fałszywa kompilacja, co wraz z jednoczesnym powiązaniem jej z oceną, że jestem „nietykalny” i ponad prawem, niewątpliwie narusza moje dobre imię. Wyrażam oburzenie i sprzeciw wobec czynienia z mojej osoby symbolu braku równości obywateli wobec prawa i uciekania w ten sposób od rzeczywistych problemów społecznych. Zastanawia mnie też, czy wypowiedź Pana Tuska mam odebrać jako groźbę?
Treść tego spotu wprowadza społeczeństwo w błąd i musi budzić niepokój i obawy, w jakim celu rozbudzona jest histeria nienawiści i z jaką intencją komitet wyborczy Waszej partii wywołuje atmosferę wzajemnej wrogości w społeczeństwie i kieruje tę nienawiść wobec duchownego, której efektem mogą być wielorakie i trudne do przewidzenia niebezpieczeństwa. A z całą pewnością wywołuje nastroje antyklerykalne w społeczeństwie, ze szkodą dla całego Kościoła katolickiego i jego duchowieństwa.
Nadto u każdego katolika obawy musi wzbudzić fakt, iż została wykorzystana skompilowana rzekoma moja wypowiedź dotycząca eutanazji. Wyrażam sprzeciw przeciwko kolejnej Waszej manipulacji, zawartej w tym spocie, że kwestia ochrony życia na przykładzie eutanazji jest kwestią otwartą, nierozstrzygniętą, gdyż tak odbiorca tego spotu musi odebrać atak, właśnie za rzekomą moją wypowiedź jej dotyczącą. Dla katolika kwestia eutanazji, zgodnie z zasadami wiary katolickiej, jest jednoznaczna. Domagam się zaprzestania kolportowania tego Waszego kolejnego oszustwa w tym spocie.
Kategorycznie więc stwierdzam, iż ten bezprawny atak na moją osobę służy jedynie i wyłącznie celom politycznym i bezwzględnej walki wyborczej, pozbawionej wszelkich zasad moralnych i manipulującej społeczeństwem. W rzeczywistości służy to walce z Kościołem katolickim i wartościami chrześcijańskimi w życiu społecznym.
Domagam się zaprzestania manipulowania i podawania nieprawdziwych, zniesławiających mnie informacji i ocen przez Platformę Obywatelską i natychmiastowego wycofania przedmiotowego spotu wyborczego oraz zaprzestania naruszania moich dóbr osobistych, wizerunku oraz przeproszenia za dokonane naruszenia na forum publicznym, we wszystkich środkach przekazu w których te spoty były emitowane.
Mam nadzieję, że mojemu żądaniu uczynicie państwo zadość, bo - jak mówicie - postanowiliście w kampanii wyborczej odwołać się do wartości Dekalogu, a w tej sprawie jest wyraźnie przekraczane ósme przykazanie. Uważacie, że państwo powinno bronić praw i godności innych (por. Rafał Grupiński - PO - N. Dz. 15-16. września2007r.) i często odwołujecie się do „równych dla wszystkich praw”. Brak natychmiastowej pozytywnej reakcji na mój list będzie dowodem, że są to deklaracje bez pokrycia. Zastrzegam sobie skutki prawne niniejszego pisma.
Toruń, 19 września 2007 r.
Pomóż w rozwoju naszego portalu