18 kobiet umiera w Ugandzie każdego dnia w wyniku komplikacji po zabiegach zabicia nienarodzonego jeszcze dziecka - poinformowała ugandyjska minister zdrowia Mary Gorret Musoke na spotkaniu z przywódcami religijnymi w dystrykcie Rukungiri. Wydarzenie relacjonował wychodzący w stolicy kraju dziennik „The Monitor”.
Zdaniem ugandyjskiej minister, przyczyna tego stanu rzeczy tkwi przede wszystkim w braku świadomości u kobiet, które nie potrafią sprostać trudnościom pojawiającym się w związku z ciążą, i w geście rozpaczy decydują się na okrutny zabieg.
Nie mniejszą winę ponoszą również mężczyźni. Ojcowie po prostu nie interesują się losem matek ich dzieci. Według statystyk, w 58 proc. przypadków to mężczyźni decydują o tym, czy żona urodzi dziecko, czy wcześniej należy je zabić.
(pr)
Pomóż w rozwoju naszego portalu