W Chełmie odbyła się po raz kolejny procesja różańcowa ulicami miasta z ikoną Matki Bożej Chełmskiej. Inicjatorem i pomysłodawcą tej wyjątkowej modlitwy za Ojczyznę, Kościół, rodziny, jest ks. kan. Andrzej Sternik. Po raz pierwszy taka procesja przeszła cztery lata temu.
Reklama
Październikowa procesja różańcowa z ikoną Matki Bożej Chełmskiej po ulicach miasta, stała się już tradycją w grodzie nad Uherką. Na apel ks. kan. Andrzeja Sternika, proboszcza parafii Narodzenia najświętszej Maryi Panny w Chełmie, w niedzielny wieczór 9 października, na placu przed sanktuarium Matki Bożej Chełmskiej zgromadzili się liczni wierni z całego miasta aby uczestniczyć w tym wyjątkowym wydarzeniu modlitewnym. Było to też nawiązanie do kolejnej rocznicy pamiętnego „Różańca Bez Granic”. Wspólną modlitwę w intencji Ojczyzny rozpoczęło wyniesienie ze świątyni parafialnej na ramionach przez mężczyzn ikony Matki Bożej Chełmskiej. Następnie wszyscy uczestnicy z lampionami w rękach ruszyli w modlitewną drogę. Na czele tego orszaku procesyjnego szła kopia ikony Matki Bożej Chełmskiej, której asystowali przewodnicy sanktuaryjni ubrani w białe płaszcze. Za ikoną w modlitewnym szyku szli kapłani, siostry zakonne oraz cała wspólnota wiernych. Z różańcem w rękach za Matką Bożą Chełmską w modlitewnej zadumie cała trasę procesyjną przemierzali też mężczyźni ze wspólnoty Rycerze Maryi działającej przy parafii Narodzenia NMP w Chełmie. Ikonę nieśli przedstawiciele pięciu chełmskich parafii. chcący wyprosić wszelkie łaski dla swoich rodzin, parafii, Ojczyzny. Uczestnicy procesji modlili się też o wiarę w rodzinach, pokój na świecie i ustrzeżenie Polski od wojny. Całość modlitwy i rozważania przed poszczególnymi tajemnicami różańcowymi poprowadził ks. kan. Andrzej Sternik. W tym roku myślą przewodnią rozważań było zwycięstwo wartości chrześcijańskich w naszej Ojczyźnie. Trasa procesji wiodła od sanktuarium Matki Bożej Chełmskiej poprzez ulice: Lubelską, Pocztową, Reformacką, Podwalną, aż do kościoła pw. Rozesłania Św. Apostołów. Niezwykłą atmosferę stworzyła młodzież z parafii Rozesłania Św. Apostołów, która na trasie witała ikonę Matki Bożej Chełmskiej z różami w rękach. To właśnie młodzież idąc w dwóch szeregach przyprowadziła Chełmską Madonnę do kościoła parafialnego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Rozmodleni uczestnicy tej wyjątkowej procesji chętnie dzielili się swoimi przemyśleniami wypływającymi z głębi serca i troski o losy Ojczyzny. – Idziemy z synami i córką, modląc się na różańcu do Boga za wstawiennictwem Maryi, abyśmy nie doznali wojny, bo ona jest tak blisko nas. Ale Matka Boża sama obiecała w licznych objawieniach, że gdy będziemy odmawiać Różaniec to uchroni nas od zła - mówiła Maria. – Potrzeba wiele modlitwy, bo czasy mamy trudne, ludzie odchodzą od Boga, a młode pokolenie jest w znacznej części coraz dalej od Kościoła. Trzeba prosić o wiarę dla młodego pokolenia Polaków. Bo jak żyć bez Boga? – pytał z troska Adam.
Procesję zakończył Apel Jasnogórski poprowadzony przez ks. kan. Jacka Lewickiego proboszcza parafii Rozesłania Św. Apostołów.
Fotorelacja na https://www.facebook.com/profile.php?id=100079880112212