Dialog międzyreligijny jest kwestią bardzo trudną, ale konieczną. Szczególnie ważny dla świata jest dialog chrześcijan z islamem. Prawdopodobnie zdecyduje o tym, jak będzie wyglądać przyszłość. Aby dialog był skuteczny, trzeba się spotykać i rozmawiać - tak jak ostatnio w Jordanii, gdzie z inicjatywy metropolity Wenecji kard. Angelo Scoli spotkały się autorytety obydwu stron: muzułmanów i chrześcijan. Serwis AsiaNews opisał spotkanie, które - tak jak inne - ma doprowadzić do wzajemnego zrozumienia.
W ostatnich czasach byliśmy świadkami wielu gestów wskazujących na wzajemne zbliżenie obydwu stron - podkreślano na konferencji - jak list muzułmańskich intelektualistów do Benedykta XVI, wizyta saudyjskiego monarchy w Watykanie, wiele dwustronnych spotkań.
W Ammanie dyskutowano o kluczowym pojęciu wolności religijnej. Szczególnie ciekawy był głos biskupa Tunisu, który wyliczył znaki świadczące o zmianie postawy muzułmanów. Hierarcha wskazał na lepszą sytuację chrześcijan w niektórych państwach o większości muzułmańskiej, w tym mniej aktów przemocy i pozwolenie na budowę świątyń w państwach o tradycji muzułmańskiej. Nie omieszkał wskazać negatywów. Po stronie muzułmańskiej zaliczył do nich zaostrzone prawo wyznaniowe z Algierii, a po stronie chrześcijańskiej - niesprawiedliwe sądy wobec islamu, wynikające z zakorzenionych na zachodzie stereotypów.
(pr)
Pomóż w rozwoju naszego portalu