Kard. Konrad Krajewski, który był świadkiem ustanowienia tego dnia, opowiedział Radiu Watykańskiemu o okolicznościach powstania tej inicjatywy.

„Ojciec Święty podczas Jubileuszu Miłosierdzia, wychodząc z zakrystii w czasie jednej z celebr tego jubileuszu, usłyszał od ludzi, a dlaczego nie ma dnia ubogiego, jest dzień misjonarzy, jest dzień lekarzy, jest dzień windziarzy i jeszcze nie wiem kogo. Ojciec Święty mówił potem, kiedy się spotkaliśmy, że całą Mszę świętą nosił to w sercu, jak to jest w ogóle możliwe, że przez cały rok nie doszedł do tego, że najważniejszy jest dzień ubogiego i pod koniec tej Mszy Świętej, nie radząc się nikogo, pełen Ducha Świętego powiedział, że w każdą niedzielę listopada będzie obchodzony Dzień Ubogich. Wtedy spojrzał na mnie, gdzie siedziałem wśród koncelebransów i zobaczył moje zdziwienie, bo wcześniej rozmawialiśmy i nikt nie miał takiego pomysłu, żeby to były coroczne obchody. Potem po Mszy świętej mówił: ale byłeś zdziwiony. Tak działa Duch Święty, że jesteśmy zdziwieni, a potem okazuje się, że to jest najważniejsze” - stwierdził kard. Krajewski.