Pod hasłem „Porwani ku dobru” 20 września br. przebiegała XXVI Pielgrzymka Dzieci i Młodzieży do Rostkowa - miejsca urodzenia św. Stanisława Kostki. Wzięło w niej udział ponad 10 tys. młodych ludzi.
- Rzeczy wielkich nie można odkładać na potem - mówił do młodych biskup płocki Piotr Libera. - Jeśli masz już cel, nie odkładaj go na potem. Jeśli wybrałeś powołanie, nie odkładaj go na potem. Chcę ci też jedno powiedzieć, że od realizacji swego powołania nie ma wakacji.
Dzieci przybyły do Przasnysza - miejsca chrztu św. Stanisława, by tam uczestniczyć we wspólnej Eucharystii, której przewodniczył i homilię wygłosił bp Roman Marcinkowski. Wykorzystując przygotowaną pantomimę, wzywał dzieci do świętości na wzór św. Stanisława, któremu udało się ją osiągnąć.
Zamysłem organizatorów było stworzenie dzieciom możliwości doświadczenia dwóch rzeczywistości najbliższych Świętemu z Rostkowa: Eucharystii i trudu wędrowania. - Uczestnicy naszej pielgrzymki przejdą przez Bramę św. Stanisława Kostki i przez Bramę Światła. Będzie to konkretne zaproszenie skierowane do młodych, aby wybrali i weszli na drogę piękna, miłości i świętości, którą przeżywał nasz Święty - powiedział ks. Roman Bagiński, dyrektor Wydziału Duszpasterskiego Kurii Diecezjalnej Płockiej.
Młodzież zebrała się w Rostkowie wieczorem. Spotkanie wypełniły świadectwa, w których młodzi dziękowali Bogu za dar życia, wiary, za ich życiowe zwycięstwa i za Eucharystię. Następnie uczestniczyli w Drodze Światła (Via Lucis), zakończonej przejściem przez symboliczną Bramę Światła. Równocześnie w kościele trwała adoracja Najświętszego Sakramentu i celebracja sakramentu pokuty. Zwieńczeniem pielgrzymki była Eucharystia pod przewodnictwem biskupa płockiego Piotra Libery.