Klerycy oraz diakoni z Wyższego Seminarium Duchownego w Krakowie wspólnie z wiernymi modlili się o nowe powołania do kapłaństwa i zakonu.

Dk. Krzysztof Kawik, który głosił kazania w parafii św. Nepomucena w Pogwizdowie i w kaplicy filialnej w Marklowicach zauważył, że Niedziela Powołań w tej parafii oznacza, jakby Bóg kładł na ręce tej wspólnoty Jego głębokie pragnienie modlitwy o nowe powołania do służby Bożej w Kościele. Dodał, że różne są powołania do świętości. W tym wszystkim najważniejsze jest to, jakie daje się świadectwo wiary młodym ludziom. Na jego drodze rozeznawania szczególną rolę odegrali bliscy, mama, która do dziś kreśli znak krzyża na jego głowie, gdy wyjeżdża z domu, czy babcia, która uczyła go śpiewać pieśni maryjne.

– Łatwiej usłyszeć głos Boga w domu, gdzie rodziny dbają o głębokie wychowanie w wierze. Jestem przekonany, że to, iż przed wami stoję, to owoc życia modlitwą moich bliskich, życia, w którym Bóg był autorytetem. Patrząc na ich życie, odkryłem, że służba Bogu i bliźniemu jest najwznioślejszym celem, do którego chcę dążyć. Rodzina jest kolebką powołań, swoistym seminarium, pierwszym domem modlitwy i spotkania z Bogiem, pierwszym i najważniejszym miejscem troski o powołania. Od rodziny zależy postawa dzieci i młodzieży wobec Boga, ludzi i Kościoła. Podstawowym zadaniem każdej rodziny jest wprowadzanie młodych do tej więzi miłości, której uczy nas Pan Bóg – mówił dk. Krzysztof. Towarzyszył mu kl. Mateusz.

W pozostałych parafiach diakoni głosili słowo Boże na Mszach św., dzieląc się świadectwem i przemyśleniami nt powołania. Klerycy spotykali się z młodzieżą i zainteresowanymi seminaryjną formacją.