Na zakończenie południowej modlitwy w Światowym Dniu Pokoju, papież zwrócił się do wiernych z pozdrowieniami i życzeniami noworocznymi. Nawiązał też do trwającej na Ukrainie wojny. "W tym dniu, który św. Paweł VI chciał poświęcić modlitwie i refleksji na temat pokoju na świecie, jeszcze mocniej czujemy, jak niemożliwy do zaakceptowania jest kontrast wojny, która na Ukrainie w innych regionach sieje śmierć i zniszczenie. Jednak nie tracimy nadziei, ponieważ wierzymy Bogu, który w Jezusie Chrystusie otworzył nam drogę pokoju - mówił - Doświadczenie pandemii uczy nas, że nikt nie może sam się ocalić, ale, że wspólnie możemy podążać drogami pokoju i rozwoju. Na całym świecie, wszystkie narody wznoszą wołanie: nie dla wojny! Nie dla zbrojeń! Niech środki będą przeznaczane na rozwój, zdrowie, żywność, edukację, pracę". Wśród angażujących się na rzecz pokoju, papież Franciszek wymienił m.in. Wspólnotę Sant'Egidio, dziękując jej za podejmowane inicjatywy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu