Uliczne jasełka, organizowane w Lublinie od 2012 r. z inicjatywy abp. Stanisława Budzika, tym razem odbyły się pod hasłem „Niechaj prowadzi nas gwiazda”. Przygotowało je Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Archidiecezji Lubelskiej we współpracy z parafią archikatedralną oraz młodzieżowymi wspólnotami i stowarzyszeniami. - W uroczystość Objawienia Pańskiego w naszych sercach jest wiele wdzięczności i ogromna radość, że spotkaliśmy Boga, który chciał wejść w nasze życie i który dał się nam poznać. Na dar Bożego objawienia odpowiadamy wiarą, więzią z Bogiem i kroczeniem z Nim przez nasze życie - powiedział bp Adam Bab we wprowadzeniu do Liturgii. Tegoroczny orszak rozpoczęła Msza św., a zakończył barwny pochód przez miasto i hołd złożony Świętej Rodzinie oczekującej na mędrców przed Zamkiem Lubelskim.

- Skoro tu jesteście, to znak, że Bóg nie objawił się na darmo, że spotkał ludzi, którzy Go przyjęli, którzy na Jego objawienie odpowiedzieli wiarą. Jesteście powodem do radości dla Chrystusa - powiedział bp Adam Bab do wiernych szczelnie wypełniających katedrę. W homilii ksiądz biskup pochylił się nad darem wiary, który nie jest zarezerwowany dla określonej grupy osób, ale jest ofiarowany wszystkim. - Jezus Chrystus, światło dla wszystkich narodów i dla każdego z nas, opromienia życie każdego człowieka, chce każdemu towarzyszyć w jego drodze - powiedział. Biskup Adam zachęcał, by stawiać sobie pytania o sens życia i cel wędrówki. - Kto spotkał Chrystusa i przyjął Go do swojego życia, kto odpowiedział wiarą na Jego objawienie, na te pytania otrzymuje odpowiedź. Nie żyje po omacku, nie żyje nie wiadomo po co, nie ma życia ułożonego chaotycznie z następujących po sobie rozmaitych odcinków, ale jest to spójna, piękna i święta historia, bo do ludzkiej drogi dołączył sam Bóg. Wiemy po co żyjemy, wiemy dokąd zmierzamy, bo przyjęliśmy Boga, który się objawił - podkreślił ksiądz biskup. Nawiązując do znaku drogi, zachęcał, by „ciągle trzymać się osi jezdni, żeby nie złapać pobocza, żeby z tej drogi nie wypaść na zakręcie”. Wskazał na przykład mędrców, którzy po spotkaniu Jezusa „inną drogą wrócili do domu”. Przestrzegał przed wpływami różnych środowisk, które pod hasłami dobra, miłości i wolności forsują postawy sprzeczne z Ewangelią, niszczące godność człowieka. Bp Adam Bab nawiązał do duchowego testamentu Benedykta XVI i za papieżem seniorem prosił, by mimo wielu trudności mocno trwać w wierze.

Fotorelacja na https://www.facebook.com/profile.php?id=100079880112212