Niemieccy badacze dali kolejny dowód na to, jak wiele złych skutków niesie ze sobą zabijanie dzieci nienarodzonych. Badania naukowców są o tyle wiarygodne, że przeanalizowano olbrzymią liczbę 2 mln przypadków. Ryzyko błędu takich badań jest praktycznie żadne - doniósł serwis „LifeSiteNews”.
Naukowcy postanowili zbadać, jaki jest związek między aborcją a późniejszymi urodzinami wcześniaków. Po przeanalizowaniu 2 mln historii ciąż z lat 1995-2000 wykryli, że u kobiet, które wcześniej poddały się zabiegowi aborcyjnemu, w przypadku kolejnego macierzyństwa aż o 30 proc. wzrasta ryzyko urodzenia wcześniaka. W przypadku gdy zabiegów jest więcej, ryzyko wzrasta aż do 90 procent. Serwis przypomina, jakie są skutki wcześniactwa: porażenie mózgowe, upośledzenie umysłowe, epilepsja, osłabienie wzroku i słuchu.
Obrońcy życia mają kolejny argument przeciw politykom promującym zabijanie nienarodzonych. Angażując się w tego typu działania, promują zło w czystej postaci.
(pr)
Pomóż w rozwoju naszego portalu