Reklama

Kościół

Abp G. Gänswein: lata spędzone u boku Benedykta XVI były prawdziwą szkołą życia

Grzegorz Gałązka

„Lata spędzone u boku Benedykta XVI były dla mnie prawdziwą szkołą życia. Pełniłem posługę dla jednej z najważniejszych osobistości Kościoła i w ten sposób byłem świadkiem niełatwego etapu w historii Kościoła” - mówi abp Georg Gänswein. W rozmowie z KAI były sekretarz papieża Benedykta XVI i prefekt Domu Papieskiego mówi m. in. o kulisach powstania książki „Tylko prawda: moje życie z Benedyktem XVI”, co najcenniejszego pozostawił nam Benedykt XVI, relacjach papieża Ratzingera z Janem Pawłem II, papieżem Franciszkiem oraz niemieckiej „drodze synodalnej”.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Benedykt XVI był gigantem wiary, a jednocześnie intelektu, który był prosty, łagodny, uprzejmy, przyjazny i uprzejmy w kontaktach z ludźmi. To, co mówił i robił, było krystalicznie czyste. To, co badał, pisał i nauczał jako teolog, nie tylko głosił, ale także sam dawał temu przykład. Jego głoszenie było identyczne z tym, czym żył. Nie było napięcia między wiarą, którą głosił, a wiarą, którą żył. Jego pisma, kazania, spotkania z ludźmi umacniały jego własną wiarę. Mogłem tego doświadczyć niezliczoną ilość razy.

KAI: Kard. Ratzinger był przez ponad 20 lat był najbliższym współpracownikiem Jana Pawła II. Z perspektywy lat jak postrzega Ksiądz Arcybiskup ich relacje?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- „To, co zrobiłem i mogłem zrobić w ostatnich latach, zawdzięczam przede wszystkim papieżowi Janowi Pawłowi II” - powiedział kiedyś sam Benedykt XVI. Dwadzieścia trzy lata u boku Papieża Polaka, w realizacji zadań, które miały największe znaczenie dla pontyfikatu Jana Pawła II, pokazuje dość wyraźnie, że rozwinęło się głębokie wzajemne zaufanie, które jest prawie bezprecedensowe. Jan Paweł II ufał kardynałowi Ratzingerowi do granic możliwości i vice versa. Współpraca tych dwóch mężczyzn była wielkim darem dla Kościoła, dla wiary, czego owoce są wyraźnie widoczne również dzisiaj.

KAI: Jak postrzegał Polskę i Kościół w Polsce Benedykt XVI? Polska była bliskim mu krajem?

- Polska i Kościół w Polsce stały się bliskie kardynałowi Ratzingerowi, zwłaszcza poprzez spotkanie z Janem Pawłem II, dzięki któremu i w którym poznał i docenił siłę wiary polskiego katolicyzmu.

KAI: I oczywiście miał wielu przyjaciół w Polsce. Na przykład arcybiskupa Alfonsa Nossola.

- Arcybiskup Alfons Nossol był jego osobistym przyjacielem. Z tej przyjaźni rozwinęło się wiele innych kontaktów w Polsce, które przyniosły dobre owoce. Nie należy zapominać, że sam Benedykt XVI zdecydował, że Polska będzie pierwszym krajem, który odwiedzi jako papież. To wiele mówi!

Reklama

KAI: Czy to nie cud, że po papieżu z Polski został wybrany papież z Niemiec? Tak niektórzy to określają patrząc na trudną historię naszych krajów.

- Jest to cud, który można doświadczyć gołymi rękami, a w kategoriach czysto ludzkich było to wręcz niemożliwe! Każdy, kto zna XX-wieczną historię obu krajów, nie może interpretować tego wydarzenia w żaden inny sposób. To po ludzku niewyobrażalne, aby Niemiec został wybrany na papieża zaraz po papieżu Polaku. Jestem przekonany, że przyczyniło się to również do zagojenia ran, które Niemcy zadały Polsce w czasach nazizmu.

KAI: Z perspektywy Rzymu jak postrzega Ksiądz Arcybiskup Kościół w Niemczech? „Droga synodalna” to dobra droga dla Kościoła?

- Mówię za siebie i nie ośmielam się wypowiadać w imieniu Rzymu. Jestem w Rzymie od 28 lat i stąd zawsze miałem szczególne spojrzenie na moją ojczyznę. Wspomniał pan konkretnie o „drodze synodalnej”. Inicjatywa ta powstała kilka lat temu w celu udzielenia odpowiedzi na haniebne przypadki nadużyć seksualnych ze strony duchownych. Ale co stało się z tym początkowym zamiarem? Wyniki tej „podróży”, która tymczasowo zakończyła się w marcu ubiegłego roku, są dobrze znane. Rzym musiał zająć stanowisko. Stało się to w szczególności podczas wizyty ad limina niemieckich biskupów w listopadzie ubiegłego roku i później. Trzeba było jasno powiedzieć, że niektóre żądania „drogi synodalnej” nie są już w pełni zgodne z wiarą katolicką. Stworzyło to poważne niebezpieczeństwo zerwania jedności z Kościołem powszechnym. Pozwolę sobie w tym miejscu zauważyć, że „droga synodalna” jest z prawnego punktu widzenia jedynie spotkaniem ludzi, które nie mogło i nie może podejmować żadnych wiążących decyzji, nawet jeśli jego wyniki są tak nazywane. Żaden katolik, ksiądz czy świecki, nie jest nią związany. Jestem bardzo ciekawy, jak Synod Biskupów Kościoła powszechnego w październiku zareaguje na propozycje z Niemiec.

Reklama

KAI: Jak wyglądały relacje Benedykta XVI z papieżem Franciszkiem?

- To powracające pytanie. Relacje te były serdeczne, oparte na wzajemnej sympatii, a nawet żartobliwe. Nie było żadnego „problemu z rolą”! Papież Franciszek jest papieżem panującym, a Benedykt był „emerytowanym”. Z mojej strony nie mam nic więcej do powiedzenia na ten temat.

KAI: A jak wyglądają Księdza Arcybiskupa relacje z Franciszkiem?

- Przy tego typu pytaniach zawsze pojawia się próba wywołania napięcia poprzez samo pytanie. To po prostu nonsens, ale i niesprawiedliwość. Papież Benedykt XVI mianował mnie prefektem Domu Papieskiego w grudniu 2012 roku. Papież Franciszek przedłużył mi tę funkcję po zakończeniu pięciolecia w 2017 roku. Już sam ten fakt wyraża relację zaufania, bez której sprawowanie tego urzędu nie byłoby możliwe. Sam starałem się, zgodnie z moją najlepszą wiedzą i sumieniem, wypełnić to zadanie. Nierzadko jednak zainteresowane strony próbowały odkryć niespójności w pewnym zachowaniu, wypowiedzi lub słowie papieża. Na dłuższą metę takie zarzuty i aluzje mają swoje konsekwencje i zgodnie z zasadą „kropla drąży kamień” tworzą w oczach opinii publicznej obraz, który jednak więcej mówi o tych, którzy tak twierdzą, niż odzwierciedla rzeczywistość. Trzeba przyznać, że starałem się również działać jako łącznik między Franciszkiem a Benedyktem XVI.

KAI: Czy otrzymał Ksiądz Arcybiskup od papieża nowe zadanie?

- Ponieważ ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła, tu i teraz nie jest miejsce, by o tym mówić.

KAI: Czego najbardziej życzyć Ksiądz Arcybiskup na przyszłość?

- Zaufania Bogu, pewności siebie, radości z wiary oraz zdrowia fizycznego i psychicznego.

Podziel się:

Oceń:

+3 0
2023-05-25 17:41

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Abp Gänswein: Benedykt XVI modli się za Franciszka

Benedykt XVI i jego sekretarz Georg Gänswein

Grzegorz Gałązka

Benedykt XVI i jego sekretarz Georg Gänswein

Papież-senior Benedykt XVI modlił się i modli się o powrót do zdrowia papieża Franciszka, który jest hospitalizowany w klinice Gemelli w Rzymie – podał włoski koncern medialny Mediaset, powołując się na osobistego sekretarza Benedykta XVI, abp. Georga Gänsweina.

Więcej ...

Siostra naszego Boga

Hanna Chrzanowska (z prawej) w chorych widziała Chrystusa, ukochała ponad wszystko
i tej miłości uczyła innych

Archiwum Archidiecezji Krakowskiej

Hanna Chrzanowska (z prawej) w chorych widziała Chrystusa, ukochała ponad wszystko i tej miłości uczyła innych

– To była nadzwyczajna osoba – mówiła z zapałem p. Aleksandra – wymyślała najróżniejsze rzeczy, aby ulżyć chronicznie chorym w domach.

Więcej ...

Upamiętnienie Melchiora Teschnera

2024-04-28 20:58
koncert Cantus

Krystyna Pruchniewska

koncert Cantus

Niesamowity koncert chóralny zespołu Cantus odbył się 28 kwietnia w kościele pw. św. Jerzego w Przyczynie Górnej z okazji 440. rocznicy urodzin Melchiora Teschnera.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Boży szaleniec, który uczy nas, jak zawierzyć się Maryi

Wiara

Boży szaleniec, który uczy nas, jak zawierzyć się Maryi

Panie! Spraw, by moje życie jaśniało Twoją chwałą!

Wiara

Panie! Spraw, by moje życie jaśniało Twoją chwałą!

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst

Wiara

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Kościół

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

Była aktorką porno - teraz robi różańce!

Kościół

Była aktorką porno - teraz robi różańce!

Legenda św. Jerzego

Święci i błogosławieni

Legenda św. Jerzego