- Jesteśmy przeznaczeni do tego, aby być w niebie. Całe nasze życie ma być na nie ukierunkowane - mówił 21 maja w katedrze świdnickiej, w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego bp Marek Mendyk, wspominając Rotmistrza Pileckiego niezwykłego człowieka, także człowieka wiary, który gdyby nie patrzył w niebo, nigdy by nie miał takiej motywacji, aby służyć, pomagać innym tu na ziemi.
- Każdego roku w wielu miastach Polski odbywa się marsz, żeby przypomnieć Rotmistrza i jego ideały. Bardzo się cieszę, że Świdnica o tym pamięta. Dziękujemy za tę inicjatywę, bo to dla nas symbol wszystkich bohaterów, którzy walczyli z totalitaryzmem i przelewali krew za wolność – mówił hierarcha.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Biskup świdnicki podkreślił, że Rotmistrz Pilecki, jest jednym z cichych bohaterów, których życie mogłoby być wzorem dla każdego z nas. – Praktycznie całe swoje życie walczył o wolność ojczyzny, czego konsekwencją było więzienie i śmierć. Maltretowany w ubeckich kazamatach do końca życia pozostał wierny ideałom, którymi były: Bóg, Honor i Ojczyzna.
Po Mszy świętej spod katedry w asyście żołnierzy 10. Pułku Dowodzenia z Wrocławia i Orkiestry Wojskowej z Żagania, wyruszył już po raz czwarty, Marsz Pamięci Rotmistrza Pileckiego. Przybyli pod Pomnik Katyński członkowie delegacji złożyli kwiaty oraz wygłoszono okolicznościowe przemówienia.
Organizatorami wydarzenia było Świdnickie Stowarzyszenie Patriotyczne, Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej w Świdnicy, Zrzeszenie Wolność i Niezawisłość w Świdnicy oraz Młodzieżowy Dom Kultury w Świdnicy./