Co roku podczas Lata Muz Wszelakich piszę o Orkiestrze Zastalu, a właściwie o Stowarzyszeniu Orkiestra Dęta Zastal, bo to nazwa oficjalna. Skoro to jest stały punkt programu LMW, to po co ciągle o tym pisać? Pierwszy powód: jest to najstarsza orkiestra w Zielonej Górze. 23 lutego 1947 ówczesny dyrektor Zastalu (zakład nazywał się wtedy Wagmo) Kazimierz Szwabowicz zlecił utworzenie orkiestry zawodowemu kapelmistrzowi wojskowemu Michałowi Kobakowi. Orkiestra w liczbie 18 muzyków była już gotowa na 22 lipca 1947 i wtedy z swym dyrygentem pierwszy raz wystąpiła. Istnieje już 76 lat!
Po drugie jest to orkiestra wszechstronna - muzycznie - gra wszystkie rodzaje muzyki, a także dostosowuje się do wydarzeń, a więc gra na uroczystościach państwowych, religijnych, prywatnych (ślubach, jubileuszach i pogrzebach). To także orkiestra podróżująca, a jakże - na zjazdy orkiestr dętych, gdzie zdobywała nagrody, na liczne koncerty w Polsce i za granicą.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Orkiestra doświadczona. Tak, to określenie nie pasuje do orkiestry, ale muzycy musieli przeżyć tragiczną śmierć swego zakochanego w orkiestrze dyrygenta Franciszka Rzeźniczaka w roku 1991. Był dyrygentem 35 lat… Musieli także przeżyć zmiany w swym zakładzie. Pomijając sprawy sentymentalne (choć też ważne), wiąże się to z finansowaniem. Muzycy pozbierali się i założyli Stowarzyszenie. Od roku 2012, dzięki pomocy władz miasta, latem grają koncerty promenadowe, a od 2014 są objęci stałym programem LMW. W tym roku grają na 10 koncertach. Mają też stałych sponsorów, wśród nich jest znana wielu zielonogórzanom Eleonora Szymkowiak oraz Ireneusz Gorzelanny z Sulechowa, który kupuje muzykom nuty.
Obecnie dyrygentem orkiestry jest Leszek Gąd. Atmosfera w orkiestrze - jak mówią muzycy - jest rodzinna.
Wreszcie mój powód do pisania na ten temat: Zastal to mój wieloletni zakład pracy i jest mi bliska ta orkiestra.