Watykan: długa rozmowa papieża Franciszka z prezydentem Argentyny
tom/KAI
PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT
Papież Franciszek i prezydent Argentyny Javier Milei odbyli dzisiaj rano bardzo długą rozmowę w Watykanie. Według Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej spotkanie trwało 70 minut. Zazwyczaj rozmowy na tym szczeblu trwają maksymalnie 50 minut, z czego jedna trzecia czasu poświęcana jest zwykle na tłumaczenie. W przypadku rozmowy między dwoma Argentyńczykami nie było to konieczne.
W prezencie Milei wręczył papieżowi między innymi jego ulubione słodycze: "alfajores", kruche ciasto przełożone grubą warstwą krówkowej masy pokryte obficie mleczną czekoladą.
Wyjątkowa delegacja ukraińskich kobiet spotkała się z papieżem Franciszkiem. Mowa o matce i żonach obrońców Mariupola, którzy podczas pokazowych procesów zostali skazani przez Rosjan na dożywocie, albo co najmniej 20 lat więzienia za udział w obronie swego ojczystego miasta. Nałożony na nich wyrok sprawia, że zostali wykreśleni z listy jeńców wojennych do ewentualnej wymiany. „Nie mamy żadnych wiadomości o naszych bliskich. Już tylko papież może im pomóc” – mówiły kobiety o spotkaniu z papieżem.
Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.
Polityka rządzi się swoimi prawami. Dwa z nich są fundamentalne: po pierwsze, konieczne jest posiadanie jasno wytyczonych celów, które pozwalają na skuteczne działania; po drugie, niezbędne jest klarowne komunikowanie tych celów wyborcom, aby przekonać ich do poparcia. Te dwie zasady są ze sobą nierozerwalnie związane, ponieważ bez poparcia obywateli polityk nie ma narzędzi do realizacji swoich założeń. W teorii cele deklarowane i realizowane powinny być zbieżne, co jest uczciwe wobec wyborców, którzy głosując na jabłka, oczekują jabłek, a nie gruszek. Niestety, w praktyce nie zawsze jest tak idealnie. Oprócz problemu niespełnionych obietnic, mamy do czynienia z wyborczymi oszustwami, kiedy polityk obiecuje jedno, a realizuje coś przeciwnego.