Reklama

Niedziela Świdnicka

Bliski Błogosławiony

Bł. ks. Gerhard Hirschfelder

Archiwum "Niedzieli Świdnickiej"

Bł. ks. Gerhard Hirschfelder

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przed kilkoma dniami odwiedzaliśmy naszych bliskich na cmentarzach, powodem była uroczystość Wszystkich Świętych. W Polskiej tradycji przyjęło się, że 1 listopada palimy znicze, składamy kwiaty na grobach zmarłych. Trwa od 11 października br. ogłoszony przez Benedykta XVI Rok Wiary. W liście apostolskim „Porta fidei” Papież zachęca do odkrywania na nowo relacji z Jezusem Chrystusem. Zachęca do żywej wiary. Począwszy od pierwszych wieków chrześcijaństwa ludzie umierają za wiarę. Nie brakuje męczenników również w XXI wieku. Nie ma tygodnia, w którym światowe agencje nie donosiłyby o śmierci kolejnych chrześcijan. Papież Benedykt XVI, będąc z pielgrzymką w Polsce, zachęcał, abyśmy trwali mocno w wierze. Chciejmy dzisiaj przyjrzeć się postaci bł. ks. Gerharda Hirschfeldera. Bliskiego nam ze względu na to, że jest pierwszym błogosławionym z naszej diecezji. Gerhard to kolejny męczennik za wiarę. Pomimo młodego wieku nie zawahał się stanąć w obronie młodzieży, w obronie wiary w Chrystusa.

Wiara w sercu

Reklama

„Kto z serc młodzieży wyrywa wiarę w Chrystusa, jest przestępcą” - słowa te wypowiedziane przez młodego kapłana dzisiaj zna wielu z nas. Wiemy również, że to zdanie było bezpośrednim powodem aresztowania młodego duchownego. Przypomnijmy sobie najważniejsze informacje o życiu błogosławionego i okoliczności, w których padło to dramatyczne zdanie. - Gerhard urodził się w Kłodzku 17 lutego 1907 r. jako nieślubne dziecko panny Marii Hirschfelder i Oswalda Wolffa, właściciela dużej fabryki i sklepu z tkaninami - opowiada ks. prof. Tadeusz Fitych. - Dwa dni po narodzinach został ochrzczony w kłodzkim kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. W 1913 r. rozpoczął naukę w szkole ludowej w Kłodzku. Pięć lat później przyjął sakrament bierzmowania i imię Benedykt. W 1919 r. rozpoczął naukę w Państwowym Katolickim Gimnazjum w Kłodzku. Po zdanej maturze w 1927 r. rozpoczął studia filozoficzne i teologiczne na Uniwersytecie Wrocławskim. W 1932 r. został wyświęcony przez kard. Adolfa Bertrama w katedrze wrocławskiej na kapłana dla ziemi kłodzkiej. Od 1 kwietnia 1932 r. do lutego 1939 r. posługiwał jako wikariusz w Kudowie-Zdroju - Czermnej. Organizował pielgrzymki do Wambierzyc i na Marię Śnieżną, w których uczestniczyło po kilka tysięcy ludzi z ziemi kłodzkiej - podkreśla ks. Tadeusz. - W latach 1936-40 był duszpasterzem młodzieży dekanatu kłodzkiego. W 1939 r. na skutek nazistowskiego prześladowania w nurtach Nysy Kłodzkiej zginęła matka ks. Hirschfeldera, którą osobiście pochował, gdyż z powodu szantażów i nacisków władz nikt inny nie chciał tego uczynić - wyjaśnia ks. Fitych. - W 1939 r. został przeniesiony do parafii pw. św. Michała Archanioła w Bystrzycy Kłodzkiej, co miało mu zapewnić większe bezpieczeństwo wobec nasilających się szykan ze strony nazistów. W czerwcu 1941 r. zorganizował ostatnią wielką pielgrzymkę do Wambierzyc, w której, pomimo odbywających się równocześnie młodzieżowych ćwiczeń militarnych, udział wzięło aż 2300 dziewcząt i chłopców. 27 lipca 1941 r. młody kapłan wygłosił ostatnie kazanie, będące reakcją na sprofanowanie przez młodzież z Hitlerjugend krzyża i kapliczki we wsi Wyżki koło Bystrzycy Kłodzkiej. Bezpośrednim powodem jego aresztowania - zaznacza ks. Fitych - stały się słowa: „Kto z serc młodzieży wyrywa wiarę w Chrystusa, jest przestępcą”. Zaledwie kilka dni później, w piątek 1 sierpnia 1941 r. podczas prowadzenia lekcji religii w Bystrzycy Kłodzkiej został aresztowany przez gestapo i przewieziony do więzienia w Kłodzku. Pozostawał tam przez ponad cztery miesiące bez oficjalnego aktu oskarżenia, procesu sądowego i formalnego wyroku. W kłodzkim więzieniu napisał rozważania Drogi Krzyżowej - zauważa ks. Tadeusz. - 15 grudnia 1941 r. został bez sądu wywieziony do niemieckiego obozu koncentracyjnego w Dachau. Droga do obozu wiodła przez więzienie w Wiedniu, w którym spędził Boże Narodzenie. 27 grudnia 1941 r. został osadzony w obozowym bloku przeznaczonym dla księży polskich o zaostrzonym reżimie. Na liście rzymskokatolickich księży figuruje pod numerem 841, a jako więzień KL Dachau 28972. W marcu 1942 r. został przeniesiony do bloku dla księży niemieckich, kilka miesięcy później - 1 sierpnia 1942 r. - zmarł w obozowym lazarecie z powodu skrajnego wyczerpania, niedożywienia, niewydolności krążenia i zapalenia płuc w wieku niespełna 36 lat, po 10 latach kapłaństwa. Jego prochy przysłane z obozu pochowano na cmentarzu w Kudowie-Zdroju - Czermnej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Powiedzieli o Błogosławionym

Reklama

Błogosławiony Gerhard na kilka dni przed śmiercią napisał w swoim ostatnim liście m.in. takie słowa: „jakże nas pociesza nasza święta religia wiarą w inny, lepszy świat…”. Młody kapłan, będąc w niezwykle trudnym położeniu, niósł pociechę swoim znajomym. Kierowała nim wiara. - Prosiliśmy go o ostrożniejsze kazania - wspomina Marta Tautz, świadek życia bł. Gerharda - żeby nie miał kłopotów. Powiedział do nas: „Dzieci, nie mogę inaczej, gdy widzę, co się mówi na Kościół i ludzi. Muszę to z siebie wyrzucić”. - Ci, którzy go znali, mówią, że był radosnym księdzem, który wiedział, jak poruszyć serca, szczególnie młodych ludzi - tak wypowiada się o Błogosławionym ks. Reinhard Gröger. - Oni to czuli. To ktoś, kto się angażuje całym sercem. Tym podejrzliwiej jednak traktowali go wrogowie wiary. Rozpoczęła się walka o serca młodzieży. Podjęto działania w myśl hasła: uderzcie w pasterza, a trzoda się rozpierzchnie. - Myślę, że proces beatyfikacyjny takiego księdza jak Gerhard Hirschfelder może być dla nas odpowiedzią na pytanie, gdzie jest Bóg? - podkreśla bp Joachim Reinelt. - Właśnie w takim życiu jest obecny, tu go spotykamy, tu go możemy dotykać rękoma, tu możemy zbierać w nim doświadczenia. Uwolnić chrześcijaństwo od krzyża, oznaczałoby złamać mu kręgosłup. - Z pochodzenia Gerhard Hirschfelder jest Niemcem, ale jako męczennik i błogosławiony będzie należała do nas wszystkich - tak o męczenniku powiedział ks. Romuald Brudnowski, proboszcz kudowskiej parafii, gdzie Gerhard pracował jako wikariusz i gdzie spoczywają jego prochy.

Wzór na ścieżkach wiary

Wszystkie owoce odważnego wyznawania wiary przed laty przez młodego, niemieckiego kapłana są zapewne znane przede wszystkim Panu Bogu. My, żyjący współcześnie, cieszymy się z takich inicjatyw, jak Szlak duchowo-turystyczny bł. ks. Gerharda Hirschfeldera czy też powołany do życia Instytut „Kultura Sacra”, który był organizatorem międzynarodowej konferencji „Odnaleźć Drogi Wiary - 70. rocznica śmierci bł. Gerharda Hirschfeldera”. Konferencja miała miejsce 21 września br. w Nowej Rudzie i zgromadziła wielu uczestników i znamienitych wykładowców, wśród nich ks. inf. Franza Junga, który wygłosił odczyt pt. „Bł. ks. Gerhard Hirschfelder - obdarowany łaską przewodnik i wzór na ścieżkach wiary”. Podczas tego wydarzenia ks. dyrektor Dariusz Sakaluk przedstawił koncepcję stworzenia w budynku dawnego jezuickiego klasztoru w Polanicy-Zdroju Centrum Integracyjno-Edukacyjnego im. Błogosławionego. Na koniec dodajmy tylko, że kudowska parafia, skąd kiedyś Błogosławiony prowadził liczne piesze pielgrzymki, dzisiaj jest główną siedzibą Pieszej Pielgrzymki Świdnickiej na Jasną Górę i jej głównego przewodnika.

„Błogosławiony Gerhardzie, wierny świadku Chrystusa, módl się za nami!”.

Podziel się:

Oceń:

+1 0
2012-12-31 00:00

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Hiszpania: beatyfikacja 18 męczenników z Santanderu

Małgorzata Cichoń

W sobotę 3 października w katedrze w mieście Santander w północno-zachodniej Hiszpanii prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych kard. Angelo Amato ogłosi błogosławionymi cystersa o. Piusa Heredię Zubíę i jego 17 towarzyszy. Zginęli oni śmiercią męczeńską na tych ziemiach w latach 1936-37. Wśród przyszłych błogosławionych są dwie mniszki cysterskie.

Więcej ...

Karol Nawrocki: Prawda jest naszym orężem

2024-11-24 19:37

PAP/Łukasz Gągulski

Każda formacja polityczna, która w swoim statucie ma służenie wolnej i niepodległej Rzeczypospolitej Polskiej, powinna zobaczyć w IPN kluczową dla naszej ojczyzny instytucję – mówi dr Karol Nawrocki, kandydat na prezesa IPN.

Więcej ...

Karol Nawrocki: Prawda jest naszym orężem

2024-11-24 19:37

PAP/Łukasz Gągulski

Każda formacja polityczna, która w swoim statucie ma służenie wolnej i niepodległej Rzeczypospolitej Polskiej, powinna zobaczyć w IPN kluczową dla naszej ojczyzny instytucję – mówi dr Karol Nawrocki, kandydat na prezesa IPN.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata

Rok liturgiczny

Uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata

Nowenna do św. Andrzeja Apostoła

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Apostoła

Chrystus Król i Jego Królestwo

Rok liturgiczny

Chrystus Król i Jego Królestwo

Rozważania na niedzielę: Dlaczego Król

Wiara

Rozważania na niedzielę: Dlaczego Król "nie tupnie...

W czasie, kiedy to czytasz, wydarza się kolejny cud św....

Wiara

W czasie, kiedy to czytasz, wydarza się kolejny cud św....

Nowenna do Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata

Wiara

Nowenna do Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata

Azylant zaatakował figurę Matki Bożej. Założył też...

Europa

Azylant zaatakował figurę Matki Bożej. Założył też...

Przerażający opis obrażeń, jakich doznał zamordowany...

Kościół

Przerażający opis obrażeń, jakich doznał zamordowany...

Ofiarowanie Najświętszej Maryi Panny

Wiara

Ofiarowanie Najświętszej Maryi Panny