Reklama

Niedziela Częstochowska

Bp Przybylski do nowych diakonów: bądźcie mądrzy mądrością Boga, a nie świata

Karol Porwich / Niedziela

– Dzisiaj bardzo potrzeba mądrych diakonów w tym świecie takim rozbitym, relatywnym. Bądźcie mądrzy mądrością Boga, mądrością Bożych przykazań, a nie mądrością tego świata. Bądźcie mądrzy mądrością Kościoła, a nie jakąś własną mądrością – powiedział bp Andrzej Przybylski.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej 11 maja w archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie udzielił święceń diakonatu trzem seminarzystom Wyższego Międzydiecezjalnego Seminarium Duchownego w Częstochowie.

Zobacz zdjęcia: FOTORELACJA: Święcenia diakonatu w Częstochowie

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mszę św. z bp. Andrzejem Przybylskim koncelebrowali m. in. przełożeni z WMSD, na czele z rektorem ks. prał. Ryszardem Selejdakiem oraz księża proboszczowie z rodzinnych parafii diakonów. W archikatedrze zgromadziły się rodziny i przyjaciele nowych diakonów, kapłani, siostry zakonne, klerycy i wierni parafii, z których pochodzą nowi diakoni. W liturgii uczestniczyła schola Domine Jesu.

W homilii bp Przybylski przypomniał, że moment Kościoła przy wyborze diakonów był szczególny, co opisują Dzieje Apostolskie. – Kościół się rozwijał i wzrastała liczba chrześcijan. I trzeba było wzmocnić ten Kościół. Apostołowie nie dawali rady, by robić wszystko, co było związane z ich powołaniem. Pierwszym motywem, znakiem ustanowienia diakonatu był rozwój Kościoła. Ten Kościół się rozwijał i wzrastał nie tylko, że wzrastała liczba, ale ta liczba wzrastała dlatego, że z mocą było głoszone słowo Boże i praktykowana była miłość chrześcijańska – powiedział.

Karol Porwich/Niedziela

– To tak nie działa, że jak jest więcej księży i diakonów to Kościół będzie się rozwijał, a jak ich będzie mniej to Kościół będzie się zwijał. To nie od liczby księży i diakonów ten rozwój Kościoła zależy, ale dużo bardziej zależy, czy ci wyświęceni z całą gorliwością oddają się głoszeniu słowa Bożego i praktykowaniu dzieł miłosierdzia. Mogą być całe zastępy duchownych, ale jak nie będzie głoszenia słowa Bożego i jak nie pójdą do ubogich i choćby wzrastały szeregi duchownych to Kościół nie będzie się rozwijał. Kościół nie rozwija się przez liczbę ludzi, ale przez moc głoszenia słowa Bożego i praktykowanie dzieł miłosierdzia – zaznaczył.

Reklama

– Bóg dzisiaj przez święcenia chce wam dać taką moc, żeby Kościół w Częstochowie, który dobiega już setnej rocznicy swoich narodzin mógł się dalej rozwijać. Głoszenie słowa Bożego i troska o ubogich, te dwie rzeczywistości musicie zawsze razem praktykować. To są fundamenty rozwoju Kościoła – zwrócił się biskup do nowych diakonów.

– Jak ma się Kościół rozwijać jeśli zabraknie proroków i nie pójdziecie do zagubionych owiec? – pytał bp Przybylski. – Jeśli nie wyjdziecie ze swojego kościoła i swojej plebanii, żeby szukać tych, których w Kościele jeszcze nie ma, bez tego Kościół nie będzie się rozwijał. Kościół się rozwija, gdy głosi Ewangelię, gdy głosi słowo – odpowiedział.

Biskup pomocniczy archidiecezji częstochowski zauważył, że „podobnie bez służby ubogim, cierpiącym, chorym, sierotom i wdowom głoszenie słowa Bożego jest głoszeniem bez miłości”. W tym kontekście biskup przypomniał Ewangelię o Sądzie Ostatecznym, gdy sądzeni byli wszyscy z tego, co uczynili najmniejszym, bądź nie uczynili. – Nie będziecie się rozwijać w kapłaństwie, nie będą się rozwijać wasze wspólnoty, parafie, gdy nie będziecie głosić słowa i nie będziecie mieli wrażliwości na ubogich – dodał.

Zwrócił uwagę na to, że wspólnota opisana w Dziejach Apostolskich nie była idealna. Były w niej stronnictwa, różne narracje i wrażliwości. – Im więcej widzicie słabości w jakiejś wspólnocie to waszym zadaniem jest tam wejść, by tam pójść do ubogich i tam pojednać zwaśnionych, a nie szukać tylko własnej wrażliwości. Diakon to jest też sługa jedności. Kościół będzie się rozwijał, jeśli wejdziecie to tego Kościoła jako słudzy jedności, a nie stróże własnych poglądów, własnych duchowości, ekskluzywnej wrażliwości – przypomniał.

Karol Porwich/Niedziela

Biskup podkreślił, że wśród kryteriów diakonatu było to, że diakoni byli wybrani spośród siebie, z własnego środowiska. – Nigdy nie zapomnijcie skąd wyszliście. Tak, żeby twoja rodzina i parafia nie musiała się za ciebie wstydzić – zaapelował do diakonów.

Reklama

– Ważną cechą diakonów było to, żeby mieli dobrą opinię. Liczcie się z opinią ludzi, słuchajcie ludzi i pytajcie co sadzą o waszym posługiwaniu – wskazał biskup.

– Kolejnym kryterium diakonatu jest moc Ducha Świętego. To tacy duchowni, którzy bardziej są na kolanach. Obyście zawsze mieli wasze sutanny bardziej wytarte na kolanach niż przy kieszeniach. Wtedy będzie widać, że jesteście pełni Ducha Świętego – podkreślił.

Podczas święceń nowi diakoni wypowiedzieli swoje przyrzeczenia, zobowiązali się do celibatu, do posłuszeństwa biskupowi i jego następcom, do wiernego głoszenia Słowa Bożego i posługi sakramentalnej.

Przed święceniami diakoni odbyli rekolekcje w Domu Rekolekcyjnym Święta Puszcza w Olsztynie k. Częstochowy. Rekolekcje przeprowadził ojciec duchowny WMSD ks. Michał Pabiańczyk. Nauki rekolekcyjne oparte były na ikonie diakona i ikonie Maryi. – Diakon zrodził się z potrzeby Kościoła. Diakon to jest osoba, której wręcza się brewiarz, aby stawał wobec Boga i modlił się za cały lud, za Kościół. To jest człowiek modlący się. Ten człowiek bezżenny pozostaje na wyłączność Boga – podkreślił w rozmowie z „Niedzielą” ks. Michał Pabiańczyk.

– W czasie rekolekcji wskazałem również na osobę Maryi. Jezus daje nam Maryję jako Matkę. Diakon słyszy: „Zrób wszystko, cokolwiek mój Syn powie” – wyjaśnił ks. Pabiańczyk.

– Rekolekcje przed święceniami to był bardzo dobry czas kontaktu z Bogiem, pogłębienia z Nim więzi. Te święcenia to był wyczekiwany moment – powiedział „Niedzieli” diakon Kacper Pawelec.

Dla diakona Dawida Borciucha czas rekolekcji był owocny. – Bardzo potrzebne było wyciszenie się. Chodziło o usłyszenie tego, co Bóg mi mówi, jakim mam być diakonem. Dla mnie święcenia diakonatu są wielkim wyzwaniem i odpowiedzialnością za świętość również innych ludzi – wyznał.

Reklama

– Święcenia diakonatu dla mnie to niezwykła radość. To jest moment szczególnego wejścia w relację z Chrystusem. Wielkim przeżyciem jest położenie się na posadzce archikatedry, aby stać się posadzką dla innych i pełnić służbę jako diakon – dodał diakon Arkadiusz Grzęda.

Przed święceniami, 10 maja, przyszli diakoni złożyli uroczyste wyznanie wiary, uznania prymatu biskupa Rzymu oraz przyjęcia nauczania Kościoła katolickiego, a także przysięgę wierności i posłuszeństwa. Obrzęd odbył się w kościele seminaryjnym Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana w Częstochowie.

W homilii rektor seminarium ks. prał. Ryszard Selejdak komentując tekst z Dziejów Apostolskich wyjaśnił, że liczba 7 to liczba symboliczna. – Oznaczała, że pomoc jaką mieli diakoni świadczyć wspólnocie była doskonała i skuteczna – podkreślił.

– Z Dziejów Apostolskich wynika, że diakoni nie tylko pełnili dzieła miłosierdzia i charytatywne, ale oddawali się również innej działalności. Diakon Szczepan prowadził działalność apologetyczną i kaznodziejską. Natomiast diakon Filip prowadził działalność duszpasterską, misyjną i również kaznodziejską – kontynuował ks. Selejdak.

Przypomniał, że święcenia diakonatu upodabniają przyjmującego je do Chrystusa Sługi. – Każdy diakon ma żyć i działać tak jak Chrystus Sługa. W ich życiu diakoni powinni kierować się zasadą, według której ten, kto chce być pierwszym, niech będzie ostatnim. Ten, który chce być wielkim, powinien służyć. Przykład takiej postawy dał sam Jezus Chrystus – podkreślił.

– Diakoni przez przyjęcie święceń diakońskich na zawsze stają się sługami Chrystusa w Kościele dla zbawienia świata. Powinni naśladować Chrystusa Sługę w służbie Bogu i drugiemu człowiekowi, naśladować Chrystusowe oddanie, miłość, wrażliwość na drugiego człowieka – wskazał.

Reklama

– Ofiarujecie Chrystusowi Panu swoje dłonie i serca. Ofiarujecie swoje usta, aby głosiły Ewangelię, która zawsze zwiastuje odnowę duchową człowieka. Ofiarujcie Chrystusowi wasze czyste serca i spojrzenia. Starajcie się dawać Chrystusa innym, a z pewnością wszystko inne będzie łatwiej dawać – zaapelował ksiądz rektor.

Patronem rocznika nowych diakonów jest bł. kard. Stefan Wyszyński.

Podziel się:

Oceń:

+8 -1
2024-05-11 16:37

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Jak robić zdjęcia w kościele?

Bożena Sztajner/Niedziela

Więcej ...

Jak wygląda moja modlitwa?

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mt 7, 15-20.

Więcej ...

Niezwykłe historie o św.Franciszku? Premierowy fragment nowego tłumaczenia Kwiatków św. Franciszka

2024-06-27 15:46

Mat. prasowy

Kwiatki Świętego Franciszka to jeden z najczęściej czytanych tekstów średniowiecznych. Jest jednym z najczęściej czytanych i tłumaczonych z języka włoskiego, a teraz dostępny jest w pełnej wersji dzięki prof. Stanisławowi Stabryle. Tłumaczenie to, oparte na łacińskim pierwowzorze "Actus Beati Francisci et Sociorum eius", po raz pierwszy prezentuje polskim czytelnikom wszystkie opowieści o Świętym Franciszku i jego współbraciach. Niezwykła przystępność i barwność języka sprawiają, że historie Biedaczyny z Asyżu nabierają nowej mocy i głębi.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do Przenajdroższej Krwi Chrystusa

Wiara

Nowenna do Przenajdroższej Krwi Chrystusa

Matka Boża Nieustającej Pomocy – skąd Jej fenomen?

Wiara

Matka Boża Nieustającej Pomocy – skąd Jej fenomen?

Trzecia tajemnica fatimska

Wiara

Trzecia tajemnica fatimska

147 lat temu rozpoczęły się objawienia gietrzwałdzkie,...

Wiara

147 lat temu rozpoczęły się objawienia gietrzwałdzkie,...

Zmiany kapłanów 2024 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2024 r.

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Niedziela Łódzka

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Kościół

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

W. Brytania: Polski ksiądz Piotr G. oskarżony o 10...

Kościół

W. Brytania: Polski ksiądz Piotr G. oskarżony o 10...

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?

Kościół

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?