Reklama

Pozostało z Uczty Słowa

Wierzyć Bogu

Niedziela przemyska 50/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Medialny szum wokół wyborów samorządowych trwa. Poszczególne partie oceniają swoje wyborcze sukcesy i rozliczają winnych porażek. Raz po raz ze strony środowisk lewicowych pojawiają się głosy, które słaby wynik wyborów wiążą, jak to się określa, z propagandą wyborczą prowadzoną w kościołach. Słychać dyskusje na temat - jak to się dzieje, że ludzie wierzący wprost z kościoła idą głosować na tzw. ateistów. Tu ujawniają się pretensje do mediów, które popierały jedynie kandydatów o proweniencji liberalnej. Koło się zamyka i jałowość dyskusji zda się nie mieć końca. Jakby w sukurs tym dyskusjom przyszedł w moim przypadku tekst św. Tomasza z Akwinu, który wyodrębnił trzy poziomy wiary: wierzę, że Bóg jest; wierzyć Bogu; wierzyć w Boga.
Wierzyć, że Bóg jest, to znaczy pozostawać na płaszczyźnie doktrynalnej. Wiara nadprzyrodzona rozpoczyna się na płaszczyźnie, gdy wierzę Bogu. Jej szczytem jest stopień trzeci, o którym św. Tomasz napisał: "wierzyć w Boga, znaczy wierząc, iść ku Bogu, a to sprawia miłość".
Pozostawiłem powyborcze refleksje i zacząłem rozważać to Tomaszowe rozróżnienie. Wydaje się, że ten pierwszy poziom relacji do Boga dostępny jest wszystkim. Wprawdzie w wywiadzie udzielonym przez Jacka
Kuronia jednej z gazet na pytanie czy nie boi się śmierci, odpowiedział on, że nie. Pytający drążył dalej - nie jest to dla Pana straszne, bo tam po drugiej stronie czeka Gajka? (żona Kuronia zmarła w czasie jego uwięzienia). Niestety nie dlatego.
- Podejmowałem różne wysiłki, ale nie wierzę, że tam jest coś po drugiej stronie. Jednak nie wierzę, że nawet ci niewierzący nie wierzą w istnienie pozaziemskiej rzeczywistości. Inna sprawa, jak ją sobie wyobrażają.
Drugi poziom, to wierzyć Bogu. Wierzę, Bogu realizując i przestrzegając przykazań. To już sfera nadprzyrodzona, wszak trudno, wprost niemożliwe bez łaski ustrzec się grzechu, a cóż dopiero oprzeć się różnorakim pokusom. Na tym poziomie żyje wielu z nas. Jedni z przekonania, że Bóg ma rację, idą drogą Jego przykazań, inni czynią podobnie motywowani strachem przed piekłem. Trudno tu rozróżniać, który z motywów jest ważniejszy. Ważne, że grzesząc mamy świadomość utraty zawierzenia Bogu. Przyznania mu racji. Ten etap spotkania z Bogiem jest niezwykle potrzebny. Otwiera on nas na miłość, która umożliwia nam niemal dotykalne doświadczenie Boga. To droga rozwoju wiary do momentu wierzenia w Boga. Nie intelektualnego, nie znaczonego lękiem, ale takiego, które karmione miłością zdolne jest oprzeć się pokusom świata, teoriom zwalczającym Boga. Na tę drogę wchodzimy przez codzienną modlitwę, pełnienie uczynków zgodnych z wyznawaną wiarą. Taką wiarę miała Magdalena, która nie mogła, jak to pięknie uwydatnił Bryll w swoim dramacie Wieczernik, dopuścić myśli, że Jezus umarł. Podobną scenę znajdujemy u Lewisa w jego Opowieściach z Narni". Gdy przychodzi Lew Aslam, nie wszyscy go zauważają. Widzi jedynie Łucja, najmłodsza dziewczynka. Jej słowa "widziałam Aslama" nie spotykają się z entuzjazmem ze strony przyjaciół, próbujących stłumić jej zapał sugestiami, że spotkała jednego z wielu lwów w lesie. Sceptycyzm starszych nie zachwiał jej pewności. Dziewczynka odrzuca także językowe środki ostrożności, które przedsięwziąłby racjonalista mówiąc o Bogu. Stanowczo tłumaczy: "ja nie sądzę, że go widziałam. Ja go widziałam". Nasze doświadczenie Boga winno przybliżać się do takiej postawy. Wtedy cała socjotechnika nie zdoła zabić w nas tej miłości, która sprawia, że nie sądzę, ale wiem.
Trzeba zatem podjąć zmaganie, aby kolejne etapy wiary prowadziły do tego trzeciego. Tego, którym włada miłość, a ta jak uczy Apostoł "Usuwa wszelki lęk". Przybliżajmy się coraz bliżej Jezusa, bo tylko On, jako jedyny zyskuje przy bliższym poznaniu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

+2 0
2002-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Papież w Wenecji: paradoksalnie, pobyt w więzieniu może oznaczać nowy początek

2024-04-28 09:16

PAP/EPA

Paradoksalnie, pobyt w zakładzie karnym może oznaczać początek czegoś nowego, poprzez ponowne odkrycie nieoczekiwanego piękna w nas samych i w innych, czego symbolem jest wydarzenie artystyczne, które gościcie i do którego projektu aktywnie wnosicie swój wkład" - powiedział Franciszek do kobiet osadzonych w Zakładzie Karnym Wenecja-Giudecca. W nim znajduje się Pawilon Stolicy Apostolskiej na 60. Międzynarodowej Wystawie Sztuki - La Biennale w Wenecji.

Więcej ...

64. rocznica obrony krzyża w Nowej Hucie

2024-04-28 09:40

Archiwum TK Niedziela

Dokładnie teraz mija rocznica wydarzeń które przed laty poruszyły katolicką Polskę . Chodzi o obronę krzyża, którego mieszkańcy nowej, przemysłowej dzielnicy Krakowa postawili na miejscu budowy przyszłego kościoła. Zgoda na jego powstanie została wymuszona na komunistach w wyniku dwóch petycji , podpisanych w sumie przez 19 tysięcy osób.

Więcej ...

Papież w Wenecji: paradoksalnie, pobyt w więzieniu może oznaczać nowy początek

2024-04-28 09:16

PAP/EPA

Paradoksalnie, pobyt w zakładzie karnym może oznaczać początek czegoś nowego, poprzez ponowne odkrycie nieoczekiwanego piękna w nas samych i w innych, czego symbolem jest wydarzenie artystyczne, które gościcie i do którego projektu aktywnie wnosicie swój wkład" - powiedział Franciszek do kobiet osadzonych w Zakładzie Karnym Wenecja-Giudecca. W nim znajduje się Pawilon Stolicy Apostolskiej na 60. Międzynarodowej Wystawie Sztuki - La Biennale w Wenecji.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst

Wiara

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst

Panie! Spraw, by moje życie jaśniało Twoją chwałą!

Wiara

Panie! Spraw, by moje życie jaśniało Twoją chwałą!

Boży szaleniec, który uczy nas, jak zawierzyć się Maryi

Wiara

Boży szaleniec, który uczy nas, jak zawierzyć się Maryi

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Kościół

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

Była aktorką porno - teraz robi różańce!

Kościół

Była aktorką porno - teraz robi różańce!

Legenda św. Jerzego

Święci i błogosławieni

Legenda św. Jerzego