Z okazji trzeciej rocznicy katastrofy smoleńskiej do Świątyni Opatrzności Bożej zostały zaproszone rodziny ofiar, przedstawiciele rządu, kancelarii prezydenta oraz Wojska Polskiego. To właśnie tu, w Panteonie Wielkich Polaków pochowany jest prezydent Ryszard Kaczorowski, ks. Józef Joniec, ks. Andrzej Kwaśnik oraz ks. inf. Zdzisław Król, którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej.
- Wszystkie ofiary tej katastrofy były wielkimi Polakami. Każdy z nich czynnie uczestniczył w życiu publicznym i musiał godzić swą działalność z poświęceniem dla własnej rodziny i bliskich - powiedział w homilii kard. Kazimierz Nycz. - Każde przejęcie odpowiedzialności za losy wspólnoty można porównać do tego, jak Jezus powierzył Kościół świętemu Piotrowi. To powierzenie należy postrzegać także przez krzyż. A krzyż to także miłość, miłosierdzie i przebaczenie. Bez tej perspektywy nie odtworzymy tej trudnej rzeczywistości smoleńskiej - dodał metropolita warszawski.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Podczas uroczystości głos zabrała również wdowa po ostatnim Prezydencie RP na uchodźstwie Karolina Kaczorowska. Przypomniała, że na kilkanaście godzin przed katastrofą smoleńską, wieczorem 9 kwietnia 2010 r., Ryszard Kaczorowski był w Świątyni Opatrzności Bożej. - Mąż modlił się przy grobie zmarłego wcześniej kapelana rodzin katyńskich ks. prałata Zdzisława Peszkowskiego, czyli nieopodal miejsca, w którym dziś jest pochowany - wspominała Kaczorowska.
Po Mszy św. kard. Kazimierz Nycz poświęcił fragment pomnika upamiętniającego ofiary katastrofy, który stanie w Smoleńsku. Do czasu rozpoczęcia prac nad monumentem w Rosji, eksponowany będzie w Panteonie Wielkich Polaków. Wszystkie elementy pomnika składać się będą z bloków czarnego granitu o wysokości 2, 30 m oraz szerokości ponad 2 m. Na miejscu katastrofy utworzą one mur o długości ponad 115 metrów.
Odsłonięcie fragmentu pomnika smoleńskiego w Świątyni Opatrzności Bożej było częścią państwowych uroczystości upamiętniających katastrofę smoleńską. Wśród przedstawicieli rządu był wicepremier Jacek Rostowski oraz minister kultury Bogdan Zdrojewski.