Reklama

Kościół

Dyrektor Cmentarza Bródnowskiego

Handel, jedzenie, rozrywka na cmentarzu - to gruba pomyłka

2024-10-27 08:58

Karol Porwich/Niedziela

Cmentarz jest miejscem refleksji, modlitwy i ciszy. Handel, jedzenie lub rozrywka w tym miejscu to gruba pomyłka - powiedział PAP dyrektor Zarządu Cmentarza Bródzieńskiego w Warszawie ks. prał. Jerzy Gołębiewski. Dodał, że przesadna liczba zniczy i kwiatów, bez modlitwy nie pomoże zmarłym a niszczy środowisko naturalne.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Kościele katolickim 1 listopada obchodzona jest uroczystość Wszystkich Świętych, a 2 listopada - Dzień Zaduszny, kiedy wspomina się zmarłych wiernych. Także w Kościele ewangelickim 1 listopada jest Dniem Pamiątki Umarłych. W polskiej tradycji to czas szczególnej pamięci o tych, którzy odeszli i nawiedzania ich grobów.

"Cmentarz nie jest ani parkiem, ani miejscem jedzenia lub rozrywki, choć bywa tak przez niektórych traktowany" - powiedział PAP dyrektor Zarządu Cmentarza Bródzieńskiego (Bródnowskiego) i proboszcz parafii św. Wincentego a' Paulo ks. prał. Jerzy Gołębiewski. "Kilka miesięcy temu np. ktoś urządził sobie na naszym cmentarzu libację, w wyniku której zbezczeszczono 60 grobów. Znaleziono także m.in. resztki butelek po alkoholach" - powiedział.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Zaznaczył, że cmentarze są "ziemią poświęconą nie tylko Bogu, ale i pamięci tych, którzy odeszli, a którym należy się nasza wdzięczyć i pamięć, nie tylko czysto ludzka, ale dla wierzących również modlitewna". "W tym aspekcie cmentarz jest ziemią świętą - miejscem pamięci, refleksji, modlitwy, ciszy. Każdy, kto wchodzi na jego teren - bez względu na swój światopogląd - powinien uszanować to swoim zachowaniem" - powiedział ks. Gołębiewski. "Nawet jeśli jestem niewierzący, muszę brać pod uwagę, że obok może stać ktoś przeżywający właśnie żałobę po stracie bliskiej osoby lub ktoś, kto chce się pomodlić przy grobie zmarłego" - dodał.

Wyjaśnił, że szacunek dla ludzkiego ciała wynika z tego, że człowiek - jak czytamy w Biblii - został stworzony "na podobieństwo Boga i zmartwychwstanie ze swoim ciałem i duszą". "W jednej z modlitw - prefacji mszalnej jest tekst mówiący, że Chrystus przyjął wszystko, co jest w ludzkiej naturze z wyjątkiem grzechu. Przez to ludzkie ciało stało się narzędziem zbawienia. Oznacza to, że człowiek jako ciało i dusza - poprzez swoje życie zgodne z Ewangelią dostępuje zbawienia" - powiedział duchowny.

Duchowny powiedział też, że odwiedzając cmentarz należy ubrać się godnie, czyli tak, żeby nie uwłaczać obyczajowości i nie gorszyć innych swoim wyglądem.

Reklama

"Niestety - jak zauważył - ludzka próżność wykorzystuje różne okazje, w tym także wizytę na cmentarzu, żeby budować swoje ego poprzez podkreślenie statusu materialnego. Widać to zarówno w strojach Polaków, jak i liczbie zniczy oraz kwiatów, które tego dnia przynoszą na groby. Tymczasem za kilka dni symbole naszej pamięci o zmarłych i tak lądują w kontenerach na śmieci. Lepiej byłoby zatem może postawić jedną, dwie lampki, małą doniczkę kwiatów i pomodlić się o zbawienie wieczne dla tych, którzy tam spoczywają, niż zastawić cały grób kwiatami i zniczami, a zmarły z tego nic nie otrzyma, bo zapomnieliśmy o modlitwie w jego intencji" - powiedział duchowny. Dodał, że z roku na rok wzrastają problemy z odpadami, więc "im mniej wniesiemy, a więcej będzie modlitwy, tym więcej zyskają duchowo zmarli i środowisko naturalne".

Podkreślił również, że "jakikolwiek handel na cmentarzu jest grubą pomyłką, bo jest to tylko chęć zarobienia na święcie, które ma przede wszystkim wymiar duchowy". Handel dozwolony jest jedynie poza murami nekropolii.

"Od czasów przedwojennych na Cmentarzu Bródzieńskim handlowało się pańską skórką, która została wpisana w rejestry, jako produkt specyficzny dla tego rejonu. Niestety próba całkowitego usunięcia handlu skończyłyby się tragicznie. Jedyne, co udało nam się wywalczyć, to to, że na terenie cmentarza sprzedawana jest wraz z obwarzankami czy szyszkami tylko w uroczystość Wszystkich Świętych" - powiedział dyrektor zarządu. Stwierdził, że gdyby nie było kupujących, to nie byłoby także handlujących.

"Należałoby także postawić sobie pytanie - czy nie lepiej powstrzymać swoje pragnienie zjedzenia czegokolwiek na cmentarzu, ofiarowując to wyrzeczenie za zmarłych, jako wyraz miłości do nich?" - dodał. Zaznaczył, że każda modlitwa zanoszona z wiarą jest bezcenna dla zmarłego.

Ks. prał. Gołębiewski zwrócił także uwagę, że obchody 1 listopada w polskiej tradycji mają także ważny aspekt rodzinny.

Reklama

"Często pogrzeb, ślub i uroczystość Wszystkich Świętych są jedynym czasem, kiedy spotyka się cała rodzina. Warto zatem wykorzystać te chwile na budowanie czy pogłębianie wzajemnych relacji - zatroszczenie się o najbliższych, porozmawianie o problemach, trudnościach czy wsparcie się wzajemne, a nie popisywanie się czy wywyższanie przed bliskimi swoim statusem materialnym" - powiedział.

Cmentarz Bródzieński, którego zarządcą jest ks. prał. Jerzy Gołębiewski, pod względem liczby pochówku jest największą nekropolią w Europie, a pod względem powierzchni trzecią co do wielkości w Polsce. Powstał w 1883 r. staraniem Sokratesa Starynkiewicza. Obecnie liczy prawie 114 hektarów i jest na nim pochowanych ponad 1 mln 800 tys. zmarłych, wśród nich Mieczysław Fogg, Roman Dmowski oraz kard. Aleksander Kakowski.

Spoczywają tu nie tylko chrześcijanie, ale także osoby niewierzące czy wyznawcy innych religii.

Podziel się:

Oceń:

+18 -1

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Abp Depo: dziękujmy za miłość Chrystusa, która pokonuje śmierć

Maciej Orman/Niedziela

– Dziękujmy Chrystusowi, że w Eucharystii dał nam w darze samego siebie. Dziękujmy za Jego miłość, która pokonuje śmierć i mówi każdemu z nas: nie umrzesz, bo we Mnie jest życie – zachęcał abp Wacław Depo. W uroczystość Wszystkich Świętych metropolita częstochowski przewodniczył Mszy św. w kościele Zmartwychwstania Pańskiego w Tajemnicy Emaus na cmentarzu Kule w Częstochowie oraz poprowadził procesję z modlitwami za zmarłych.

Więcej ...

Rozważania na niedzielę: Modlitwa wdowy wyprasza cuda

2024-11-08 07:42

Mat.prasowy

Nad przepaściami życia wiszą mosty, którymi można przejść bezpiecznie - to mosty wiary. Na tych mostach wiary często spotykamy Wdowy. W Biblii wdowy są wspominane prawie 100 razy. Często są symbolem samotności, bezradności, a niekiedy także ofiarami niesprawiedliwości, ucisku i przemocy. Pomimo tych wyzwań, wdowa, która oddaje ostatni kawałek jedzenia prorokowi Eliaszowi, staje się dla nas wzorem pełnego oddania się Bogu i zaufania wbrew wszelkim przeciwnościom.

Więcej ...

Łódzkie: 75-latek zginął na autostradzie A2. Poruszał się po niej pieszo

2024-11-10 08:59

Adobe Stock

75-latek został śmiertelnie potrącony w nocy z soboty na niedzielę na autostradzie A2 w pobliżu MOP Mogiły w woj. łódzkim. Mężczyzna z nieznanych do tej pory powodów poruszał się po trasie pieszo. Ruch na autostradzie odbywa się normalnie.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Wszedł na pomnik w Warszawie. Został obezwładniony przez...

Wiadomości

Wszedł na pomnik w Warszawie. Został obezwładniony przez...

Tajemnicze polichromie odkryto po powodzi w kościele w...

Kościół

Tajemnicze polichromie odkryto po powodzi w kościele w...

Od niekatoliczki do założycielki pierwszego katolickiego...

Kościół

Od niekatoliczki do założycielki pierwszego katolickiego...

Po 44. latach odchodzi papieski kaznodzieja. Zastąpi go...

Kościół

Po 44. latach odchodzi papieski kaznodzieja. Zastąpi go...

Ważne! Papież mianował nowego kardynała

Kościół

Ważne! Papież mianował nowego kardynała

PILNE: Ważna zmiana w polskim Kościele. Warszawa ma...

Kościół

PILNE: Ważna zmiana w polskim Kościele. Warszawa ma...

Komunikat ws. ciężko pobitego ks. Lachowicza

Kościół

Komunikat ws. ciężko pobitego ks. Lachowicza

Brutalny napad na plebanię. Pobito proboszcza

Kościół

Brutalny napad na plebanię. Pobito proboszcza

Prośmy Pana o serce czyste i otwarte

Wiara

Prośmy Pana o serce czyste i otwarte