Metropolita kanadyjskiej Ottawy abp Terrence Prendergast wydał dekret, w którym zabronił wygłaszania mów pochwalnych podczas katolickich ceremonii pogrzebowych. Na katolickim pogrzebie gromadzimy się na modlitwie, a nie po to, żeby słuchać mów pochwalnych stwierdził hierarcha. Dekret wzbudził spore zainteresowanie mediów z tego powodu, że mowy pochwalne są starym zwyczajem na pogrzebach w Kanadzie. Katolicy przejmują go, ponieważ uczestniczą w pogrzebach niekatolickich, na których są one normą.
Metropolita Ottawy, uzasadniając swoją decyzję, przypomniał, że mowy pochwalne nie są przewidziane w katolickich rytuałach pogrzebowych i są czymś obcym dla ducha nabożeństwa, jako mowy o świeckim charakterze, bez żadnych odniesień do Boga czy do wiary. Zasugerował, że mogą być one zastąpione krótkimi przemówieniami, podkreślającymi wiarę osoby zmarłej, które jednak powinny być czytane z innego miejsca niż to, z którego czyta się Słowo Boże podczas liturgii.
Pomóż w rozwoju naszego portalu