Nie ma to jak dobrze rozpocząć wakacje. 35-osobowa grupa rowerzystów z parafii pw. Chrystusa Króla Wszechświata w Sosnowcu-Klimontowie uczyniła to organizując pielgrzymkę na Górę św. Doroty w Będzinie-Grodźcu.
– Wyruszyliśmy wczesnym rankiem 28 czerwca spod naszego kościoła, po krótkiej modlitwie i błogosławieństwie oraz sprawdzeniu sprzętu. Do pokonania mieliśmy przecież 25 km w każdą stronę. 35 uczestników, wśród których średnia wieku wahała się od 6 do 65 lat, a także wóz wsparcia technicznego – ruszyli w trasę. Aby ominąć ruch jechaliśmy przez Browar, Dańdówkę, sosnowieckie Stawiki, Milowice, Czeladź i stamtąd już do Grodźca, by znaleźć się u stóp wzgórza św. Doroty. Po drodze oczywiście nie mogło zabraknąć drobnych usterek, jak np. złapana guma, ale daliśmy radę. Podjazd na szczyt wzgórza okazał się prawdziwym sprawdzianem kondycyjnym. Ale w drodze zawsze przyświecała nam myśl o tym, jak fajnie będzie zjeżdżać z powrotem – powiedział ks. prał. Andrzej Cieślik, organizator pielgrzymki.
Parafianie z Klimontowa nie byli jedynymi pielgrzymami tego dnia na Górze św. Doroty. Pod samym szczytem spotkali modlącą się grupę z Franciszkańskiego Zakonu Świeckich, która właśnie odprawiała Drogę Krzyżową. Po chwili odpoczynku, w samo południe wszyscy pielgrzymi spotkali się na wspólnotowej Eucharystii w kościele św. Doroty. Po liturgii przyszedł czas na regenerację sił – był więc grill z kiełbaskami i kaszanką, i oczywiście napoje, dużo napojów, by uzupełnić to, co udało się wypocić po drodze. Było też coś dla ducha: możliwość nauczenia się liturgicznego tańca uwielbienia.
Góra św. Doroty w Będzinie-Grodźcu, z zabytkowym kościółkiem pod tym samym wezwaniem, to najwyższy punkt Zagłębia Dąbrowskiego. Popularna „Dorotka” znajduje się 383 m n.p.m. Największą atrakcją wzniesienia jest oczywiście nieduża świątynia powstała już w pierwszej połowie XVII wieku. Została wzniesiona przez siostry Norbertanki z Krakowa. Przez wieki była miejscem, gdzie pielgrzymowali zarówno Ślązacy, jak i Zagłębiacy. Obecnie tradycja ta jest odnawiana. W kościele znajduje się obraz Matki Bożej z pierścieniem na palcu. Według legendy obraz pojawił się tu za sprawą cudu uzdrowienia chorego dziecka. Kościół św. Doroty jest obiektem chronionym, zaliczonym do II kategorii zabytków sztuki w Polsce. Ciekawostką jest, że w 2010 r. na wzgórzu utworzono nowy fragment szlaku pielgrzymkowego św. Jakuba – szlaku wiodącego do katedry w Santiago de Compostela w Hiszpanii.
Pomóż w rozwoju naszego portalu