Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Bredower Friedhof i Park Brodowski

Parafianie z Prenzlau

Ks. Grzegorz Jankowiak

Parafianie z Prenzlau

Nie wszyscy korzystający z idylli Parku Brodowskiego wiedzą, że cały ten teren to miejsce spoczynku wielu zmarłych mieszkańców dawnej Żelechowej, których chowano tutaj jeszcze do końca II wojny światowej. Bredower Friedhof był największym cmentarzem komunalnym dla dawnej wsi Żelechowa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szczecinianie, szczególnie ci zamieszkujący najbliższą okolicę, znają dobrze ścieżki Parku Brodowskiego. Park położony w sąsiedztwie ulic Obotryckiej, Słowiczej, Liściastej, Ułańskiej, Żurawiej i Axentowicza jest dla dzielnicy Żelechowa pięknym, zielonym sercem.

Dla spacerowiczów stanowi miejsce bliskiego obcowania z przyrodą. Po dobrze utrzymanych ścieżkach dzieci bezpiecznie mogą jeździć na rowerach i hulajnogach, a także bawić się w bezpośrednio sąsiadującym ogródku jordanowskim. Kompleksowe oświetlenie całego obszaru powoduje, że codziennie nawet do późnego wieczora można spotkać tutaj uprawiających jogging. W końcu na wszystkich czeka położony w parku i zawsze otwarty kościół Matki Boskiej Ostrobramskiej, w którym można chwilkę odpocząć i odnaleźć duchowe wzmocnienie. Do parku schodzą ogrody położonych tutaj posesji. Między innymi w łagodny sposób łączy się z zielenią parku wypielęgnowany sad jabłoni należący do plebanii tutejszej parafii, która mieści się w pewnej odległości od kościoła, przy ulicy Ułańskiej. Park Brodowski porastają stare buki, dęby, brzozy, topole w różnych odmianach, lipy, klony, kasztanowce oraz jarzębiny. Oprócz drzew liściastych rośnie tutaj sporo roślin nagonasiennych: cisów, świerków, modrzewi i cyprysów. Drzewostan zamieszkuje ptactwo. Chętnie swoje gniazda budują tutaj różne gatunki ptaków. Często słyszy się charakterystyczne odgłosy dzięciołów. Ponadto obecna jest tutaj bogata populacja wiewiórek i jeży. Te płochliwe zwierzęta, spotykając spacerowiczów, nabierają do ludzi większego zaufania. Czasami dają się nawet nakarmić z ręki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nie wszyscy korzystający z idylli Parku Brodowskiego wiedzą, że cały ten teren to miejsce spoczynku wielu zmarłych mieszkańców dawnej Żelechowej, których chowano tutaj jeszcze do końca II wojny światowej. Mieszkańcy dzielnicy wspominają piękno tego pagórkowatego cmentarza, gdzie symetryczne i doskonale zadbane kwatery grzebalne były pooddzielane wysokim przystrzyżonym żywopłotem. Stan taki utrzymywał się do lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku. W latach siedemdziesiątych cmentarz został uprzątnięty i zamieniony na park, otrzymując nazwę Parku Brodowskiego. Jednak co było wcześniej? Jaka jest historia tego skrawka szczecińskiej ziemi? Ponadstuletnie dzieje cmentarza brodowskiego wpisują się w historie innych małych cmentarzy Szczecina. Do 1945 r. istniało w granicach Szczecina 35 cmentarzy przykościelnych, parafialnych lub komunalnych. Gdy na przełomie dwóch ubiegłych wieków włączano stopniowo w granice miasta podmiejskie wsie, ich cmentarze znalazły się wówczas na przedmieściach rozwijającego się miasta. Bredower Friedhof był największym cmentarzem komunalnym dla dawnej wsi Żelechowa. Składał się z dwóch części. Wcześniejsza z nich, położona w rejonie ulic Obotryckiej i Słowiczej, widnieje na planach miejskich z 1870 r. Część późniejsza powstała w 1904 r. ograniczona ulicami: Pochyłą, Ułańską, Żurawią i Szczerkową. Natomiast w następnym roku pobudowano mostek nad strumieniem łączący obie części. Mostek służy do dzisiaj i jest ulubioną drogą parafian Żelechowej do własnego kościoła. Kościół Matki Boskiej Ostrobramskiej zbudowany w 1911 r. jako kaplica cmentarna z odpowiednim zapleczem funeralnym służy od czasów powojennych katolikom. Ale już w czasie ostatniej wojny gromadzili się tutaj na nabożeństwach katolickich polscy robotnicy przymusowi. Po nalocie na Szczecin 30 sierpnia 1944 r. pochowano na tym cmentarzu kilkunastu francuskich jeńców wojennych.

Reklama

14 września bieżącego roku dokonano poświęcenia pomnika upamiętniającego zmarłych pochowanych na niemieckim Bredower Friedhof. Dokładnie przed wejściem do kościoła Matki Boskiej Ostrobramskiej na przeciwległej stronie ulicy Słowiczej stanął dużych rozmiarów naturalny kamień narzutowy na którym umieszczono tablicę z napisem: „Iustorum autem animae in manu Dei sunt” (Sap 3, 1). Modlitwą i wspomnieniem niech będzie uczczona pamięć tych, których ciała pochowane na tym cmentarzu oczekują zmartwychwstania”. Uroczystości przewodniczył ks. prob. kan. Czesław Baraniewicz. Po niedzielnej Mszy św. parafianie zgromadzili się przy nowym pomniku, gdzie po obrzędzie błogosławieństwa złożono kwiaty, zapalono znicze i odmówiono modlitwę za zmarłych byłych mieszkańców Żelechowej. Obecność wiceprezydenta Szczecina Mariusza Kądziołki oraz radnych miasta uświetniła to niecodzienne wydarzenie. Modlitwa przy monumencie wybrzmiała również w języku niemieckim.

Reklama

6 września w Szczecinie gościła siedemdziesięcioosobowa grupa parafian z Prenzlau w Niemczech ze swoim ks. prob. Wolfgangiem Menze. Mieszkańcy Prenzlau zwiedzili kościół Matki Boskiej Ostrobramskiej, spotkali się z przedstawicielami Rady Osiedla i parafianami z Żelechowej oraz pomodlili się przy nowej pamiątkowej tablicy.

Upamiętnienie pochowanych w Parku Brodowskim było inicjatywą Rady osiedla Żelechowa oraz parafii Matki Boskiej Ostrobramskiej. Spiritus movens całego przedsięwzięcia była przewodnicząca Rady Alina Sukiennicka. Projekt wykonała pracownia architektoniczna Marka Gnasia. Rada osiedla sfinansowała budowę monumentu z budżetu szczecińskiego magistratu. Całość prac zrealizowała firma usług budowlanych i inżynieryjnych Rosiek i Sobczyński. Samą tablicę wykonał zakład Henryka Tolaka. Rada osiedla Żelechowa i parafia Matki Boskiej Ostrobramskiej stawiają sobie już kolejny cel do wykonania. Wypada bowiem uporządkować teren cmentarza przy ulicy Ostrowskiej, która również należy do tej dzielnicy, gdzie do dzisiaj wśród trawy spotyka się wiele starych porozrzucanych płyt nagrobnych, które są niemym, ale przecież bardzo znaczącym świadkiem przeszłości naszego miasta i jego mieszkańców.

Podziel się:

Oceń:

0 -1
2014-09-24 15:23

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Światowe media: ponad 500 mln odbiorców akcji "Opowiadamy Polskę światu"

W 36 krajach ukazały się w ostatnich tygodniach pochodzące z Polski teksty pokazujące skalę i wpływ Bitwy Warszawskiej 1920 na dzieje Europy. Organizatorem przedsięwzięcia „Opowiadamy Polskę światu – w 100. Bitwy Warszawskiej” był Instytut Nowych Mediów.

Więcej ...

Ghana: nie ma kościoła, w którym nie byłoby obrazu Bożego Miłosierdzia

2024-04-24 13:21

Karol Porwich/Niedziela

Jan Paweł II odbył pielgrzymkę do Ghany, jako pierwszą na Czarny Ląd, do tej pory ludzie wspominają tę wizytę - mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News abp Henryk Jagodziński. Hierarcha został 16 kwietnia mianowany przez Papieża Franciszka nuncjuszem apostolskim w Republice Południowej Afryki i Lesotho. Dotychczas był papieskim przedstawicielem w Ghanie.

Więcej ...

Abp Gądecki: chrześcijaństwo zawsze wysoko ceniło męstwo

2024-04-24 20:12

Karol Porwich / Niedziela

„Chrześcijaństwo zawsze wysoko ceniło męstwo i ze szczególnym szacunkiem odnosiło się do najwyższych jego postaci, czyli do bohaterstwa, heroizmu i męczeństwa za wiarę” - mówił abp Stanisław Gądecki podczas Mszy św. w kościele pw. św. Jerzego z okazji 25. rocznicy konsekracji poznańskiej świątyni.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Bóg pragnie naszego zbawienia

Wiara

Bóg pragnie naszego zbawienia

Droga nawrócenia św. Augustyna

Święci i błogosławieni

Droga nawrócenia św. Augustyna

W siedzibie MEN przedstawiono szokujący ranking szkół...

Wiadomości

W siedzibie MEN przedstawiono szokujący ranking szkół...

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

Wiara

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Wiara

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Kościół

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Kościół

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie...

Wiara

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie...