Przed nami szczególny czas życia samorządowego – wybór radnych, wójtów, burmistrzów, prezydentów miast. Oni w terenie kierują życiem społecznym środowisk, w których żyjemy. Ważne jest więc, by na tych stanowiskach znaleźli się właściwi ludzie. Różne problemy trzeba rozwiązywać w terenie, zarówno te dotyczące życia całej społeczności, jak i poszczególnych grup zawodowych, wiekowych, zróżnicowanych względami materialnymi itp., ale i konkretnych osób znajdujących się nieraz w wyjątkowej sytuacji. Trzeba zauważać, jak wyglądają ludzkie ustosunkowania, ewentualne spory, poszukiwania grup interesów itp. Nad tym wszystkim musza w jakimś sensie panować ludzie wybrani do samorządu, którzy podejmują decyzje dotyczące naszych szkół, przedszkoli i żłobków, systemu zdrowia, życia kulturalnego – wszystkiego, co stanowi element życia na danym terenie.
Ważną cechą osób odpowiedzialnych za miasto czy wieś jest również odpowiedzialność. Do tego jest potrzebna wiedza, znajomość wielu spraw oraz inteligencja, także ta praktyczna – jak konkretnie można rozwiązywać różne problem, co jest prawdziwie dobre dla ludzi, co jest wartością, pozytywem dla ludzkich zachowań. To ogromny wachlarz ludzkich spraw, nie tylko tych politycznych, ale ludzkich, zwyczajnych.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Dlatego nie możemy do wyborów samorządowych podchodzić beztrosko i niefrasobliwie, choć wiadomo, że nie będzie idealnie, że ani ludzie, ani uwarunkowania tzw. obiektywne nie prowadzą na doskonałe wypełnienie misji związanej z samorządową funkcją. Ale musimy wybierać to, co najlepsze. Do tego zobowiązuje nas chrześcijaństwo – wiara, którą wyznajemy. Mamy więc chrześcijański obowiązek przestudiować listy kandydatów, zapoznać się z ich życiem i dokonaniami i – iść na wybory. Musimy mieć pewność, że człowiek, który pretenduje na ważne stanowisko samorządowe, jest człowiekiem prawym, uczciwym, że sam zachowuje w swoim życiu porządek moralny, że będzie szanował mój światopogląd, żył wiarą, uczestniczył w życiu Kościoła. Trzeba z postaci kandydata strząsnąć niejako piar, który towarzyszy dziś każdym wyborom, mamiąc ludzi, i skoncentrować się na tym, co najistotniejsze z punktu widzenia tzw. normalności. Bo o ludzi normalnych w gruncie rzeczy nam chodzi, chodzi o zdrową moralność, która jest siłą społeczeństwa.
Są wśród nas tacy ludzie – szanujący Dekalog i Boże Imię, solidni i uczciwi, rzeczowi, widzący więcej niż tylko to, co wokół siebie. I tacy winni się znaleźć w naszych samorządach. Nie aparycja, atrakcyjność zewnętrzna czy migotliwy czar samorządowca jest czynnikiem najważniejszym w funkcjonowaniu społecznym, ale jego postawa wewnętrzna, postawa sumienia.
Kartka wyborcza jest czymś ważnym również dla życia parafii, bo one znajdują na terenie działań władzy samorządowej. Ich współpraca z samorządem lokalnym powinna się jak najlepiej układać dla dobra wszystkich mieszkańców tego terytorium. Dlatego w naszych świątyniach nie może przed wyborami zabraknąć słowa przypomnienia o tym, co najważniejsze, by ci, których wybieramy, stanowili gwarancje, że nasze życie społeczne, gminne będzie uczciwe i rzetelne, jak najlepsze.