Reklama

Niedziela w Warszawie

Im nie jest wszystko jedno

Marcin Żegliński

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

WOJCIECH DUDKIEWICZ: – Głośno ostatnio o dziennikarzach waszej telewizji. Jednego zatrzymano w czasie okupacji PKW, drugi nie dostał zgody na filmowanie przesłuchania prezydenta – i mimo to legalnie transmitował, a do tego siłą został wyrzucony z konferencji Owsiaka za zadanie trudnych pytań. Czy to przypadek?

TOMASZ TERLIKOWSKI: – Nie sądzę, żeby to był przypadek. Całkowicie bezprawne, jak orzekł sąd, przetrzymywanie naszego dziennikarza przez policję, sąd, jak i późniejsze wyrzucenie innego reportera z konferencji prasowej, czy próba powstrzymania transmitowania przez naszą telewizję ważnych wydarzeń, pokazuje, że nasi oponenci zaczynają się obawiać procesu, który może rozpocząć nawet taka telewizja, jak nasza. Procesu rozszczelniania medialnego systemu telewizji informacyjnych w Polsce. Jeśli ktoś to robi na rynku mediów świeckich, to trzeba go przyblokować.

– Dowiedzieliśmy się czegoś o środowisku dziennikarskim po tych wypadkach?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Dowiedzieliśmy się sporo, choć wiele wiedzieliśmy. Środowisko dzieli się na dwie części, i tylko w jednej są dziennikarze. Są nie tylko po naszej stronie, po obu są tacy, którzy uczciwie wykonują swoją pracę. W wielu kwestiach kompletnie się z nim nie zgadzam, ale starają się dojść do prawdy. To ci m.in., którzy potrafili powiedzieć, że zatrzymanie Jana Pawlickiego w Państwowej Komisji Wyborczej, wyrzucenie Michała Rachonia z konferencji to absolutny skandal. Ale jest też grupa ludzi pracujących na etatach dziennikarzy, którzy nie mają nic wspólnego z dziennikarstwem, służą w aparacie propagandy III RP. To oni mówili, że słusznie zatrzymano dziennikarzy, że za bardzo się rozpychają, że Michał Rachoń nie jest reporterem, więc Jerzy Owsiak słusznie go wyrzucił. Nie można zadawać guru niewygodnych pytań. Każdy ma prawo wyboru, można zostać propagandystą, ale trzeba przestać używać określenia dziennikarz.

– A jak Pan ocenia opinię, że Republika stała się pod Pańskim kierownictwem bardziej energiczna i wojująca i w związku z tym trafia na łokcie oponentów?

– Nie wiem, czy jesteśmy bardziej wojujący. Po prostu poruszamy sprawy, które nurtują ludzi. Po to jesteśmy, żeby zadać je w imieniu widzów, takie pytania jakie zadawał Michał, zadają sobie nasi widzowie. Dziennikarze nie są po to, żeby byli mili i sympatyczni, ale po to, żeby zadawać trudne pytania tym, którzy nie kwapią się na nie odpowiadać. W świecie, w którym toczy się starcie cywilizacji i w świecie, w którym większość mediów zajmuje konkretne stanowisko, potrzebne są również media, które mają inne zdanie, są po drugiej stronie. Jeżeli mamy jednoznaczne światopoglądową stację TVN24, „Wyborczą”, która swoim znakiem rozpoznawczym uczyniła hasło „Nam nie jest wszystko jedno”, „Politykę”, która wzywa szefa partii, że musi wygrać wybory itp., to uważam, że ta druga strona jest niezbędna. Nie oznacza to, że jesteśmy telewizją partyjną, albo polityczną. Raczej to, że zadajemy pytania, których nie zadają inni.

– Czy to, że było głośniej o Republice przekłada się na jej oglądalność?

Reklama

– Liczba oglądających Republikę stale rośnie. Są wahnięcia, ze względu choćby na święta, gdy ogląda się zupełnie coś innego, ale idziemy powoli do przodu. Mam nadzieje, że ten marsz będzie trwać.

– Są zarzuty, że jesteście jednostronni, zapraszacie tylko ludzi z jednej strony sceny politycznej. Nie są zapraszani, czy nie przyjmują zaproszeń?

– Są oczywiście ludzie, których nigdy nie zaprosilibyśmy, jak Janusz Palikot, czy Jerzy Urban, ale np. Leszka Millera zapraszaliśmy. Lewica, co może się podobać, albo nie, jest częścią sceny politycznej. Nasi widzowie mają prawo wiedzieć, co lewica myśli w jakiejś sprawie. Natomiast spotykamy się także z odmową pojawienia się w Republice. Blokada informacyjna to część pomysłu na zniszczenie telewizji, ograniczenie jej działania. Próbujemy to przełamywać, przychodzą do nas ludzie z różnych bajek i mam nadzieje, że im Republika będzie silniejsza, tym szybciej uda się przełamać tę blokadę. M.in. zaczną przychodzić także ci, którzy nas nie lubią i odmawiają. Będą wiedzieli, że trzeba odpowiadać na pytania, że zamilczanie, albo wyrzucanie nic nie da. Bo jeśli oni nie przyjdą do nas, to my pójdziemy do nich. Niektórzy pamiętają, jak nasi reporterzy ganiali po Sejmie za posłem Sławomirem Nowakiem, zadając mu pytanie, na które nie chciał odpowiedzieć: kiedy wreszcie złoży mandat poselski, co przecież obiecał. W końcu rzeczywiście musiał złożyć.

Podziel się:

Oceń:

2015-01-23 13:39

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Otwarcie Świątyni to wielka radość i niedowierzanie

Piotr Gaweł

Artur Stelmasiak

Piotr Gaweł

Z prezesem Centrum Opatrzności Bożej Piotrem Gawłem rozmawia Artur Stelmasiak

Więcej ...

Armia USA będzie relokować wojska z Jasionki do innych miejsc w Polsce

2025-04-08 12:47
Wojsko amerykańskie

Adobe Stock

Wojsko amerykańskie

Dowództwo armii USA w Europie i Afryce (USAREUR-AF) ogłosiło planową relokację amerykańskiego personelu i sprzętu wojskowego z podrzeszowskiego lotniska w Jasionce do innych miejsc w Polsce. Prezydent Andrzej Duda podkreślił, że relokacja nie jest wycofaniem wojsk.

Więcej ...

Pamięci ks. Mirosława

2025-04-08 18:47

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

11 kwietnia przypada 4. rocznica śmierci ks. dr. Mirosława Nowaka, dyrektora Muzeum Archidiecezji Warszawskiej. W archikatedrze św. Jana Chrzciciela w Warszawie zostanie odprawiona Msza św. w jego intencji.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Małopolskie: Podczas Mszy św. wszedł na ołtarz,...

Wiadomości

Małopolskie: Podczas Mszy św. wszedł na ołtarz,...

Oleśnica: Dziecko zabite w 9. miesiącu ciąży

Wiadomości

Oleśnica: Dziecko zabite w 9. miesiącu ciąży

Co ma zrobić para, która nie może mieć dzieci?

Wiara

Co ma zrobić para, która nie może mieć dzieci?

Dlaczego Kościół sprzeciwia się stosunkom...

Wiara

Dlaczego Kościół sprzeciwia się stosunkom...

Masowa likwidacja szkół wiejskich

Felietony

Masowa likwidacja szkół wiejskich

Mocz w wodzie święconej: Ksiądz rozważa zamknięcie...

Kościół

Mocz w wodzie święconej: Ksiądz rozważa zamknięcie...

W wieku 47 lat zmarł nagle ksiądz z archidiecezji...

Kościół

W wieku 47 lat zmarł nagle ksiądz z archidiecezji...

Krzyże ścięte metalowymi narzędziami

Kościół

Krzyże ścięte metalowymi narzędziami

Oświadczenie Mocnych w Duchu ws. wezwania Ministerstwa...

Kościół

Oświadczenie Mocnych w Duchu ws. wezwania Ministerstwa...